TALK - Rozmowy [H]

[Stteetart]

[mention]airwave[/mention] rozdzielmy kilka rzeczy.
Chlory i hex to dwie osobne kwestie.
Przy chlorach rozdziel 3 i 4 cmc.
Trojka- cywilizowana substancja ktora ma zalozony hamulec.
Ten hamulec to 5ht1a.
Sero wyzwalaja rec pobudzajace (np 5ht2) a hamuja to wszystko rec hamujace (np 5ht1a)
Trojki dzialaja na obie grupy, czworki tylko na pobudzajace (czyli beda wyzwalac sero wraz ze wzroatem dawki).

Jest to tak specyficzna grupa receptorow ze tak agonisty jak i antagonisty powoduja tzw downregulacje.
Czyli spada moc.

Jedyne wyjscie to SSRI lub imao.

Jednak i tu nie ma gwarancji sukcesu.
Do powrotu do pelni szczescia potrzebne sa tez tzw kofaktory- czyli cegielki ktore idbudowuja przekazmiki.

Hexen to potezny NDRi.
Powoduje on upregulacje adrenaliny.

Opis obejmuje uzytkownikow ktorzy NIE uzywaja benzo czy neuroleptykow.
Benzo hamuja neurogeneze i powstawanie nowych polaczen neuralnych.

Szczerze? Odbudowa tolerki to kwestia 3-4 mies.
Kolejne kilka tyg to kwestia organizmu i oczyszczenia.

[Stteetart]

Choc i tak najwazniejsze i najbardziej cierpiace u cpakow czesci to przysadka i podwzgorze.
(Plus ofkors narzady wewnetrzne)
To przysadka z podwzgorzem steruja wszystkim.

Np hormon acth- to z niego powstaje serotonina ale i kortyzol
Wazopresyna i angitensyna reguluja cisnienie krwi.
Itd.

Dlatego detoks musi byc prowadzony w wielu kierunkach i powoli. Same leki od "magika" to jedno, ale uregulowanie reszty to calkiem inna kwestia.

Spytajcie lekarza jak objawiaja sie klopoty z trzustka.
- zle samopoczucie
- depresyjne mysli
- brak energii
- nocne wybudzanie sie z wilczym apetytem
- problemy w wc
- bardzo duzo stresu
Itd

Na start polecam duzo antyoksydantow.
Dalej.
Watroba - cholina (np hepatil)
Nerki - duzo wody i sokow.
Witaminy z grupy B (bardzo wazne- sa kofaktorami neurotransmitterow i ogolnie czuwaja nad ukl nerwowym)
Sladowe ilosci tyrozyny.
Zmiana trybu zycia i zywienia... Glownie odejscie od cukru i kolorowych napojow oraz zywnosci zawierajacej glutaminian.
Duzo za to tluszczy i bialek.
Do tego imbir i przyprawy zawierajace kwadms rozmarynowy.
Odstawic alko.
Na wieczor rumianek, szyszka chmielu, melisa i kozlek.
Diete uzupelnic elektrolitami.

Po jakims czasie wlaczyc zen szen a potem bacope monieri.

Dbac o nawodnienie i zarcie.

[Dersu Uzala]

[mention]Stteetart[/mention]
Dużo tego, gubię się pośród tych zależności. Ja przyjąłem taką strategię która dotyczy ketonów, bez względu na profil działania:
- prekursory czyli: l-tyrozyna, po dłuższych maratonach mucuna, jeśli coś co rusza sero to 5-HTP.
- BCAA z glutaminą, AAKG, elektrolity
- na sen melatonina, ZMA, po alfach często jakiś neuroleptyk - olanzapina, ketrel - dobre na "odcięcie" i wyłączenie chorych jazd
- staram się wmusić w siebie jakiś pełnowartościowy posiłek, jeżeli nie dam rady to białko i węgle
- zawsze brałem jakieś usypiające benzo czyli nitrazepam lub klonazepam, ale chyba w świetle tego co pisałeś tutaj i gdzie indziej chyba z tego zrezygnuję, myślę że będę wrzucał tylko zolpidem, co o tym sądzisz?

[F6mGCrx3]

A jesteś stale na neuroleptykach? Ostatnio mi pisałeś że jesz olanzapinę. Jak to się przekłada u Ciebie na działanie ketonów. Ja pomijam dwie dawki przed zabawą z ketonami ale i tak jest coś słabo wg mnie. Zresztą niebawem odstawię na pewno to będę miał porównanie. Zostanie benzowrakiem i łykanie codziennie klona to niezbyt dobry pomysł i myślę nad tym co mam dalej robić żeby narko działały i żeby uchronić się przed psychozami.

[mention]Steetart[/mention]
Masz jakieś rady dla mnie jak ćpać żeby nie zrobić sobie kuku, jestem ciekaw twojej opinii. Dodam że jestem podatny na psychozy byłem już hospitalizowany. Czy np. odstawienie neuroleptyków i wenlafaksyny i ćpanie max raz w tygodniu 3 dawek 4CMC lub innego smakołyku nie zrobi mi kuku. Później po takiej zabawie odpowiednia suplementacja oraz może 3-4dni na jakiejś benzodiazepinie? Wiem że jestes przeciwnikiem benzo ale ja już tracę głowę i nie wiem co mam zrobić żeby móc się pobawić i zminimalizować ryzyko psychozy.

[Dersu Uzala]

Olanzapinę wrzucam tylko na noc po zabawie, albo jak już mam za grubo po pirolidynach. Jedna, góra dwie dziesiątki skutecznie załatwiają sprawę. Tak że polecam, ścina dobrze a człowiek nie budzi się rozjebany jak po kwetiapinie.

[F6mGCrx3]

Bo olcia w sumie to tienobenzodiazepina kuzynka benzodiazepiny więc pewnie to dlatego. Dzięki za odpowiedź. A rano nie łykasz żadnego neuro i antydepa?

[Dersu Uzala]

Z rana tylko Convulex, piracetam i Bromazepam (3-6mg w zależności od potrzeb). Do tego Concerta 18mg. Antydepów nie ruszam, kiedyś brałem fluoksetynę i amitryptylinę ale za bardzo mnie zamulały, brałem też Wellbutrin ale po nim za bardzo mnie nosiło, tak że pozostaję przy tym co wyżej napisałem. Jak miałem problemy z wyrwaniem recki na MPH przesiadałem się na 4F-MPH lub IPH, ostatecznie metkat z paki Apselanu i jest gites.

[Fastriaxiar]

Ja bym raczej celował w dwa tygodnie przerwy i maxymalnie po 0.5 cmc

[suchezebra]

Wole obecnie gabaergiki ktore robia dobrze stosowane codziennuie.

wychodzę z założenia, że żadna substancja nie może robić dobrze stosowana codziennie :(

[F6mGCrx3]

[mention]Dersu Uzala[/mention]

I empatogeny takie jak 4cmc , 3cmc , MDMA klepią Cię normalnie na tym twoim combo leków?