Wygląda jak reklama ale w tym miksie rewelacja.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Raz obudziłam się z rozdrapana głowa, a raz z podrapanym brzuchem.
Zwykle biorę je na sen, bo przypisali mi pramolan na paraliże. Z paralizami pomaga ale wkurwia mnie jak się po tym czuje
Kiedyś ten lek niedość że ogarnął moją nerwice to jeszcze dawał takiego powera do pracy że głowa mała... chodzi mi o prace umysłową i motywacje. Cały dzień czytałem książki, szkoda mi spać było iść bo stracę czas... tego typu rzeczy... trwało to kilka miesięcy... a dodatkowym atutem o którym chyba juz tutaj raz pisałem to były sny. Setki, tysiące w miesiacu, tak dużo że musiałem je nagrywać po wstaniu z łóżka żeby nie zapomnieć po kilku minutach od obudzenia, a nagrywając i tak już z 6 zapomniałem...
Niestety los tak chciał że zabrali mi prawo jazdy za jazdę pod wpłwyłem pramolanu WTF
Dostałem wezwanie na badania... tam wyczaili że kiedyś ćpałem i się zaczęło...
Musiałem odstawić pramolan... po miesiącu czy dwóch już na kodzie leciałem... i zajebało mnie pierdolone prawo.
Straciłem prawojazdy za kolizję pod wpływem pramolanu... parodia i potem żeby je odzyskać musiałem odstawić LEK pramolan który mi pomagał... bo inaczej nie dostałbym prawka.... odstawiłem i życie się posypało.... pierdolone państwo... ekhem ale to nie o tym.
Ogólnie jako lek to dla mnie lepszego nie miałem. Myślę że to przez agonizm sigma... coś kojarzę że właśnie tak działa ale to z pamięci biorę dalekiej. Próbowałem jeszcze tlpd anafranil kilka miechów kiedyś ale mnie rozkurwiała energia od środka ale nie pozytywna tylko taka że całym tobą trzęsie co jest głównym skutkiem ubocznym anafranilu.
Jak w końcu odstawie to gówno to na bank wracam do pramolanu + kwetiapina 25mg na sen
Biorę Pramolan od 4 dni (na razie lekarz zalecił 50mg na noc, w dni wolne w cągu dnia i obserwować reakcje).
Po wzięciu w ciągu dnia czuje miły luz, ale mam wrażenie, że spowalniają mi procesy myślowe, na co nie mogę sobie pozwolić w pracy :-(
Czy to ustępuje, gdy lek "się wkręci", czy porozmawiać z lekarzem o zmianie?
Najlepsze ja poczatek: BRAK JEBANYCH STANOW LEKOWYCH! :yay:
Rowniez mam mysli typu ze nie jest tak zle i moze jednak ogarne to co zepsulem, swietna sprawa. Natomiast glownymi zauwazalnymi minusami jest ciagla zamulka(czasem sie budze o 8 jem dawke i budze sie o 12) kompletny brak libido(bralem kodeine w dlugim ciagu wiec pewnie tez maczala w tym palce) ale jest jeszcze jedno, dosc wstydliwe(?) a mianowicie; problemy z dojsciem.. mozna ruchac i ruchac, ale co to za przyjemnosc jak nie da sie skonczyc :nuts:
Zostaly mi dwie tabletki z pierwszej paczki na jutro, mam jeszcze druga ktorej nie planowalem jesc bo mam benzo na stanie ktore wolalbym brac doraznie niz ten lek codziennie.
Opisze dzisiejszy problem, mozliwe ze cos zjebalem, wiec przeczytajcie i napiszcie co o tym myslicie.
Rano okolo 11:00 wzialem 50mg i polezalem chwile w lozku, ogarnalem siebie, pokoj, tak zeby bylo w miare git.
o 16 wypilem pol puszki energetyka i zarzucilem 10mg relanium(diazepamu), dalej o 18:30 1mg klonazepamu, napilem sie yerba mate (moze tu byl blad)... pozniej jakos o 19:30-20:00 saczylem syrop z kodeina wymieszany z cola ogladajac filmy.
Aktualnie jest 3:50, do 3:30 ogladalem netflixa na telefonie w ciemnosci i trybie nocnym, tym pomaranczowym przyjaznym dla oczu. Jako ze bralem benzo myslalem ze nie bede potrzebowal opipramolu, mylilem sie? A moze ta yerba dziala dobre 8 godzin, dobra juz jest 4:00 a ja nadal nie czuje zmeczenia, troche mnie oczy bola wiec zaraz zamienie telefon na ksiazke. Umm, czy mozna ten lek odstawic z dnia na dzien? Wiem ze moje doswiadczenie jest dosyc smieszne, ale ciekawosc jest na tyle duza ze moge sie osmieszyc w zamian za odpowiedz na nurtujace mnie pytania, i dlaczego ja jeszcze nie spie!? :wall:
aaaa i przed napisaniem posta zarzucilem te tabletke, niedlugo bede wstawal o 15 jak tak dalej pojdzie
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/444c1b56-fca2-4ef8-94eb-2002f335ec78/obraz_2023-04-16_091350770.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250826%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250826T072802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=ef66a31d96d64a0a6626d85da947068e84502a25a0f6c5623d0828bb038e9877)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannaworld.jpg)
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję
Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.