Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Te kombinacje za często się zmieniają, by wypisywać - przynajmniej u osób na SSRI, SNRI czy nootropach.
@temat - klonazepam 2mg s.l. leczniczo, reszta rekreacyjnie w zależności od tolerancji; za średni dzień gdy zaczynam czuć się w miarę okej uznajmy 200 mg morfiny (w ciągu jednak nie jestem) i.v. i 4mg (mniej bodźców...) klonazepamu też pod jęzor, jednak dopiero od 10mg wzwyż mogę liczyć na jakieś zauważalne efekty inne niż leciutkie antylękowe i silne przeciwdrgawkowe, jak to jest przy 2-4mg.
Z klonazepamu schodzę i z tej dwójki kurewko ciężko zejść, zdarzają się wyskoki jak dziś - w desperacji o 3 nad ranem 10mg właśnie - ale najwyższe dobowe dawki były jeszcze większe, pisałam w dtx, jednak za nic do nich nie wrócę. I do tego jednego mam pewność. Z opio - rekreacja zaczyna się przy 400mg, 2x 200mg w odstępach. Ostatnio było 40 dni przerwy i od 200mg się zaczęło, pracuję silną wolą by na tym się dziś skończyło. ;)
Kombinuję obecnie ze Spamilanem (buspiron) ~30mg/dziennie, jednak nie mam tyle, by zrobić serię. Na razie, a jakoś nie chcę pchać się w objęcia kolejnego, podobnie nieuzależniającego leku. Chociaż ze wszystkich oddziałujących na anhedonię, ten już po paru dniach takiej dawki pokazał plusy, a minusów bardzo malutko. Może warto? Jak kiedyś, kieeedyś będę na finiszu odstawiania klonów, to skołuję paczki. Bardzo ładną cenę mają na Rkę. ;)
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
obiad 5-10mg tranxene
przed snem 30mg mianseryna
nic lepszego nie wymyslono dla mnie
p.s. i lecznicza maryhuana
wieczorem: olanzapina 5 mg.
alprazolam(1mg rano, 1mg wieczorem wg. zaleceń) ale nieregularne branie powoduje to że dokładnej dziennej dawki nie podam ale po prostu się tym wspomagam.
frutykazon czasami w formie zawiesiny (avamys)
Bromazepam wg. zaleceń na wieczór 6mg.
pierwszy post jaka mieszanka leków
"This body holding me, reminds me of my own mortality
Embrace this moment, remember
We are eternal
All this pain is an illusion"
26 czerwca 2017cbsz pisze: pierwszy post jaka mieszanka leków![]()
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
A tak poza tym na co dzień uzupełniam witaminy i przyjmuję melatoninę. Nic szczególnego
"Rutyna to rzecz zgubna "
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lisbon_international_airport-scaled.jpg)
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"
Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.