Więcej informacji: Barbiturany w Narkopedii [H]yperreala
ja polecam metode na oko, 1g weronalu w dilpaku wygląda mniejwięcej jak 1g fety
no i mam odrazu do ciebie pytanie jak ty to za żywasz??? ja rozpuszczalem w wodzie i pilem , co prawda nie wszystko sie rozpuszcza ale jak sie przeplucze szkalnke to mozna tą zawiesine z dna tez wypić
w cieplej wodzie sie lepiej rozpudszcza ale zato smak jesyt ochydny datego zalewalem zimną woda i mialem nadzieje ze w żołądku sie wszystko dobrze rozpuści
pozdro
edit: jak chcesz to za jakiś czas jak bede bral nowa dostawa to odmieże na wadze dokladnie 1g weronalu i wrzuce ci fote, ale to dopiero za jakies 3 tygodnie
ja polecam wysypac na lustro/jakas szybe/biurko od biedy 100g, podzielic na 10 kupek, kazda popakowac do srebra np. i potem wysypujesz jedna z nich, dzielisz na 10 kresek i masz po gramie lajny.
tak sie dobrze dzieli wszystko no i wychodzi +/- rowna ilosc. skoro to barbi, to pewnie dawki sa w pizde duze, wiec 50 mg w lewo, czy prawo nie zrobi roznicy
btw. po chuj taki badzief cpac ? o_O sa nowsze barbiturany niz z 1903 r o_O nie mowiac o benzo ;P
Edit: co do samego spożywania to połykam czysty proszek przepijając sokiem. Niby lekko gorzkie, ale po doświadczeniach z kodeiną nic to.
P.S.Wiecie że Witkacy zabił się min. przy pomocy weronalu?
Weronal to Boruta.
slyszalem ze podobno zajebiście wzmacnia kode lecz tego raczej nie odczulem (wziołem wtedy standard 600mg kody i 1g weronalu)
pozatym na mnie weronal działa strasznie usypiająco :)
jem, po jakichs 1,5 -2 godzinach zaczyna wchodzić i czuje sie zajebiście, rozluznienie i bardzo miłe spowolnienie ale po okolo 2-3 h bąby po prostu ide spać, co gorsza nastepnego dnie po 14h snu budze się niewyspany (nadal jestem rozlużniony i spowolniony) ale i tak czuje sie świetnie :D
generalnie weronal przypadł mi do gustu bo to bardzo chillowy drug
P.S.Wiecie że Witkacy zabił się min. przy pomocy weronalu?
gofel pisze: Nof jakie dawki wrzucasz?? ja biore 2-3 g
gofel pisze: pozatym na mnie weronal działa strasznie usypiająco :)
gofel pisze: jem, po jakichs 1,5 -2 godzinach zaczyna wchodzić i czuje sie zajebiście, rozluznienie i bardzo miłe spowolnienie ale po okolo 2-3 h bąby po prostu ide spać, co gorsza nastepnego dnie po 14h snu budze się niewyspany (nadal jestem rozlużniony i spowolniony) ale i tak czuje sie świetnie :D
Pozdrawiam.
dzięki za odpowieź, milego chillowania :D
pozdro
ps. do seri "weronalowi samobójcy" dodam jeszcze Marilyn Monroe :) gdzieś wyczytalem ze byla uzalezniona od barbituranów i wlasnie je przedawkowała
Nie mam pojęcia skąd wy takie rzeczy bierzecie chłopaki, jak wycofane od dawna leki. I to na słoiki w dodatku...
Trudno odmówić wam koneserskiego zacięcia w realizacji ulubionego hobby.
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
"Zielone kliniki" w Polsce do likwidacji. Chcą zmian przepisów ws. marihuany
Do Ministerstwa Zdrowia skierowano pismo z prośbą o niezbędne działania dotyczące zasad ordynacji produktów leczniczych z konopi innych niż włókniste. - Projektowane przepisy stanowią odpowiedź na obserwowany w praktyce proceder komercjalizacji procederu ordynacji produktów konopnych poprzez masowe powstawanie tzw. zielonych klinik - wskazał petytor.
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska
Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.