Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 102 • Strona 4 z 11
  • 32 / 2 / 0
1. Miasto - Rzym, Włochy
2. Cena - 60 euro/1g
3. Zapach - brak
4. Wygląd - biały, mokry proszek z malutkimi grudkami
5. Ocena - 3/10
6. Dostępność - załatwione przez znajomych
7. Uwagi - lekkie pobudzenie i stymulacja dopóki szły dorzutki, w nos nie szczypało ani nie miało żadnego zapachu, delikatne znieczulenie nosa. Po skończeniu się towaru straszna depresja. Zapiłam sporą ilością alko i zasnęłam.Ogólnie to był mój pierwszy raz z kokainą, wcześniej sporo b-k, wniosek jeden - szkoda kasy. Wolę wypić 3 red bulle i poczuje się podobnie a będą kosztować zaledwie kilka euro :)
  • 1 / / 0

1. Miasto - Chicago
2. Cena - $50 = 0.5g
3. Zapach - klasyczny zapach kokaina, ma swój własny zapach.
4. Wygląd - Bardzo biały, bielszy niz biała kartka A4 z drukarki.
5. Ocena materiału w skali 1-10 - Zalezy. Raz sie trafi taki koks ze oczy dupą wychodzą a raz moze sie trafić na shit. Ale znając dobre kontakty, mozna zawsze dostawać bardzo dobrej jakości towar.
6. Dostępność (Łatwo/Średnio/Ciężko dostać) - BARDZO łatwo. Chicago ma najwiecej kokainy i heroiny w całych Stanach.
7. Podpunkt dodatkowy na dodatkowe uwagi
- Uważać z amerykańskim koksem bo daje kopa. Za dużo moze wam serce wyjebac. O i jeszcze jedno. Nigdy nie próbujcie koksu dożylnie. Czy działa? Tak i według mnie kokaina nosem i dożylnie to 2 inny dragi. Dożylnie dostajesz taka euforię której nigdy w życiu nie czułeś i nie ważne ile koksu wciagniesz nosem to nigdy nie poczujesz sie tak jak po koksie dożylnie. Sory za tyle pisania. Koks działa, lol.
  • 59 / 5 / 0
pillmann pisze:
1. Miasto
2. Cena
3. Zapach
4. Wygląd
5. Ocena materiału w skali 1-10
6. Dostępność (Łatwo/Średnio/Ciężko dostać)
7. Podpunkt dodatkowy na dodatkowe uwagi
1. Warszawa
2. 250-350 zł
3. Delikatny, subtelny, słabo wyczuwalny chrzan
4. Od białego proszku (również w wersji z małymi grudkami, które łatwo rozkruszyć w palcach), aż do błyszczącej bryły
5. W zależności, jak się trafi: 7-8/10
6. Średnia dostępność, zależnie od kontaktów, aczkolwiek dla chcącego nic trudnego :-) Trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać, bo wkręcić się w grono nie jest ciężko
7. Czas działania zależny od drogi podania
  • 92 / 39 / 0
Miasto: warszawa
Cena:300 za 1g(0.8)
Wygląd: grudy i trochę pudru
Zapach: nie zwróciłem uwagi
Dostępność: raczej bezproblemowa jeśli się zna kogo trzeba
Ocena: 7/10 podobno gotują to
Ziomek wysypał wszystko na talerz i podgrzał i od dołu zapararą,porobił kreski i jebut po nozdrzach :-D
Efekty: power,gadatliwość,pewność siebie. Wąchaliśmy całą noc i zero problemów ze snem.
  • 22 / 1 / 0
CUT - UV


1. Gdynia
2. 250 zł
3. lekki chrzan
4. gruda
5. 8/10
6. Straciłem dojście :(
  • 477 / 54 / 0
CUT - UV

1. W-wa.
2. 2500 za 10.
3. Nie wiem jak to określić, ale lekki rozpuszczalnik.
4. Proszek.
5. 10/10
6. Ciężko, z 2 tygodnie próbowałem się dobić (może wina okresu świątecznego, chuj go wie).
7. z 10g zostało ~8g cracku. Z darknetowego zostawało zawsze mniej %-D
Uwaga! Użytkownik rozgar nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1053 / 76 / 0
I

1. Wrocław
2. 300zł
3. Chrzanik i taka jakby stęchlizna
4. Twarde grudy strzelające spod karty
5. 6,5
6. Łatwo, telefon i dowóz po max godzinie
7. Strasznie dużo lidokainy, nawet mały ścieg znieczula całą jamę ustną; po dużym jest intensywne uczucie "guli" w grdyce, momentami nie można wręcz przełknąć śliny. Wydaje mi się też, że generuje spięcie w ciele i występuje delikatny zjazd.

II

1. Wrocław
2. 300zł
3. Chrzanik
4. Pył. Brak jakichkolwiek grud, kolor biały
5. 7,5
6. Jeszcze łatwiej, telefon i dowóz po 15-30 minutach
7. Nie ma zbyt wiele lidokainy, znieczula bardzo delikatnie, nawet po wtarciu w dziąsła. Działa elegancko, euforycznie, bez efektów ubocznych

III

1. Ilha Grande (Brazylia)
2. 25zł przy wzięciu 5 sztuk (serio..), przy czym piona została okrojona na 0,5-1g
3. Chrzan, bardzo intensywny zapach, który czuć przez zamknięty worek
4. Proszek z grudami, które są na tyle miękkie, że po wzięciu w palce rozpadają się w pył, kolor różowo-szary
5. 9,5/10 - 50mg robi jak gruby węgorz 150-200mg polaka. Ogólnie rozpierdol
6. Heh. Przewodnik turystyczny spotkany na promenadzie bierze hajsik, idę z nim w ciemny zaułek, chłop znika na 10 minut, wraca i dokonujemy barteru
7. Nie ma sztucznego, lidokainowego znieczulenia zatok, brak efektu "guli" w grdyce (dopóki nie wpierdoli się 300mg na raz...), działa dokładnie tak jak powinno. Totalny brak spida, wszystko idzie w poczucie siły, skupienie i uczucie bycia największym kozakiem w okolicy. 15 minut po wciągnięciu można bez problemu zasnąć mimo trwającej bomby.
Uwaga! Użytkownik zioloziolo jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1053 / 76 / 0
1. Amsterdam
2. 60 Euro
3. Chrzanik na 1 planie, w tle benzyna, ale bardzo delikatna
4. Twarde, strzelające pod plastikiem, lśniące kamyki. Dill pokazał mi półkilogramową kość w worku na śmieci; wyglądała jak polakierowana.
5 8/10 - dwie sztuki wystarczyły w sam raz na zaspokojenie pięciu osób tak od 19 do 3 w nocy, więc chyba zajebisty wynik.
6. Dostępność - heh, w smartshopie kupując bletki opowiedzieliśmy o tym, jak dzień wcześniej za tą samą cenę zmotaliśmy jakieś gówniane 2/10, typ poklepał mnie po plecach i zaprosił na zaplecze swojego sklepu.
7. Napewno 3 grosze wtrąciła tu specyfika miejsca (Amsterdam...) i klasyczna otoczka alkoholowa, ale było mega zajebiście.
Uwaga! Użytkownik zioloziolo jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 15 / / 0
1. Breda
2. 60 euro/1g
3. Raz tarty chrzan raz zapach paliwa
4. Material sypki z grudami ktore sie ciezko krusza mieni sie w oczach jak swiezo spadniety snieg przy promieniach slonecznych
5. Jakosc dobra zadowalajaca, przy zbyt duzej ilosci dziwne uczucie ciaglej potrzeby oddawania moczu i delikatne "spiecie"
Biały łabędź, piękno lotu do marzeń.
Wciągałem, bo mnie wciągał lot, a pilotem sam Diabeł.
Próba ucieczki od klęski, lecz skutek żaden.
Powiedz jak uciekać przed tym co mi szczęście daje?
  • 1 / / 0
1. Kujawsko-Pomorskie
2. 300/1g
3. czasami chrzan i benzynka <3
4. grudki łatwo się kruszą lecz mocno się lepi do karty
5. jakość moim zdaniem dobra, zadowalająca takie skromne 8/10 idzie się dobrze najeść jedną torbą :D
ODPOWIEDZ
Posty: 102 • Strona 4 z 11
Artykuły
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem

Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.

[img]
Szajka z Mississaugi kradła mleko dla niemowląt by kupić narkotyki. 11 osób aresztowanych

Peel Regional Police poinformowała, że po czteromiesięcznym dochodzeniu udało się rozpracować zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się kradzieżą produktów dla niemowląt i ich wymianą na narkotyki. W sprawie postawiono zarzuty 11 osobom.