4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1294 • Strona 101 z 130
  • 1680 / 266 / 0
Podobno ostatnio we Wrocławiu brałem mefedron za 70zł.
Najpierw poszło z 180mg iv i drugie tyle oral i to faktycznie mógł być mefedron, ewentualnie 3-MMC, ale raczej mefedron. Bo od czasów właśnie 3-MMC żaden keton w żadnej dawce mnie tak nie wypierdolił z butów właśnie w ketonowy sposób, typowo mefowy z lekką nutą psychodeli, bez super stymulacji. Tyle, że przy 3-MMC właśnie tej komponenty psychodelicznej nie było dlatego to mogło być 4-MMC.

Na drugi dzień gram tego samego tematu już o wiele słabiej ale to generalnie chyba nie wina mefa tylko tego że nie miałem już w sobie zbyt wiele neuroprzekaźników do wylania. W sensie, poczułem to samo co dzień wcześniej ale po przywaleniu 500mg iv i 500mg oral (oczywiście nie na raz, ale w ciągu może 1h, najpierw 200mg iv słabo, i potem 300mg iv + 500mg oral).

I nie, nie było to 4-CMC, 3-CMC, 2-mmc - na tyle tego wypróbowałem, że jakoś potrafię odróżnić. :listen:
Największy przegryw na forum
  • 56 / 5 / 0
Nie kumam naszego rynku. Popyt na mef jest ogromny, mimo to trzeba się na gimnastykować by dorwać oryginał. Podobnie z meth, które nie jest tak popularne jak w usa czy u czechów.
Born to lose - live to win! Motorhead!
  • 477 / 54 / 0
mefa trudniej dostać, bo mało osób go robi, dodatkowo dochodzą różne czynniki min.
1. Do PL znacznie ciężej sprowadzić bromopochodną niż na zachód. Mam znajomego z Anglii co sprowadzał ją kilkanaście razy i płacił MAX 240$ za kilo. (Zrobienie kilosa 4mmc kosztowało na oko ~2900 zł, gdy dolar był nieco tańszy).
2. Większość "chemików" dalej siedzi w fecie, bo mają na nią pewny odbiór, nawet jak jest chujowa... no i doświadczenie %-D %-D %-D

Przy okazji: jak ktoś ma wątpliwości czy zajebał mefedron - to nie był mefedron.
Uwaga! Użytkownik rozgar nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3449 / 122 / 8
W PL da się bez problemu nabyć i bromopochodną, i dużo taniej 4-MPF. Nie mówię, że tanio i że po 3 minutach szukania w Googlach.

Większość polskich "chemików" się gówno zna na rzeczy. Ten temat był już omawiany na forum i wnioski były takie, że nie wiadomo, czemu się na mefa nie przerzucą. Pewnie zrobić nie potrafią. A może kogoś zniechęca 50% wydajność ostatniego etapu? W każdym razie, koszt produkcji kilograma to około 5000 zł. Znacznie zmniejszyłby się, jakby ktoś miał w planach pół tony. A do opchnięcia dużo łatwiejsze niż amfetamina i więcej schodzi towaru %-D Chociaż jak się rozcieńczy na start 3 razy (mefedron rozcieńczany tak mocno ni chuja by nie przeszedł, 20% to max na etapie produkcji), to już nie wiem, czy więcej schodzi.
  • 1680 / 266 / 0
Spora cześć "chemików" o których piszesz ma już kłopoty z prawem więc wolą syntezować legalne rzeczy nawet o wiele bardziej trudne w syntezie i na tym zarabiać, a nie babrać się w nielegale.
Już nawet zdobycie 4-metylopropiofenonu dla kogoś, kto zaliczył wpadkę jest większym wyzwaniem bo wiadomo, że to odczynnik na który służby mają oko.
Największy przegryw na forum
  • 3449 / 122 / 8
Aa, to pewnie dlatego ludzie piszą coś o jakichś brązowych sortach CMC %-D To są substancje, które można w necie zamówić w postaci ładnych bielutkich kryształów naprawdę tanio w większej ilości i niemal nie opłaca się tego robić. No, chyba że na zajebistą skalę i nie głowisz się z oczyszczaniem, bo odbiorca dostaje np. brązowy produkt %-D

Właśnie niekoniecznie z tym kontrolowaniem. Z tym, że zamawianie z internetu to ryzyko - trzeba osobiście odbierać. Ale to nie na temat.

Zapominasz, że oni robią syntezy z P2P, które jest duużo mocniej kontrolowane. Ponoć sprowadza się to z Ukrainy, gdzie w ogóle nie jest na żadnych listach - a wiadomo, że to już przemyt i są spore kontrole na granicach, więc pewnie trzeba "posmarować" celnikom i to sporo przy większych ilościach. To jest dopiero ryzyko wpadki.
  • 1680 / 266 / 0
Większość osób, które ja znałem z tematu, syntezy i te sprawy, czy to z tego forum czy spoza, zaliczyło mniejsze lub większe wpadki. I albo odbili od syntez w ogóle, albo od nielegali, a nawet jeśli coś robią to raczej tym nie handlują. Zakładam scenariusz, że sobie jeszcze mogą czasami P2NP zrobić i zredukować ale to też zrobiło się przypałowe, nitroetan zapewne jest równie kontrolowany.
Więc szukają nowych gówien, był butyr-fentanyl, teraz będzie carbonyl-fentanyl, tam w syntezie nie ma nic kontrolowanego i podejrzanego. Przy katynonach i pochodnych pyrowaleronu też. I chuja, ten rynek już nie wstanie w ciągu najbliższych lat.
Albo sami sobie zrobicie ten mefedron albo będziecie na niego polowali jak w tym wątku.

Związki coraz gorsze, słabsze a w produkcji o wiele wiele droższe, bo szkielety wydłużone.

Oczywiście na aminoreksy nie ma co liczyć ani na cokolwiek ciekawego.

No bywa. :emo:

Muszą przyjść nowi w temacie z czystą kartoteką %-D
Największy przegryw na forum
  • 477 / 54 / 0
Czeslaw pisze:
W PL da się bez problemu nabyć i bromopochodną, i dużo taniej 4-MPF. Nie mówię, że tanio i że po 3 minutach szukania w Googlach.

Większość polskich "chemików" się gówno zna na rzeczy. Ten temat był już omawiany na forum i wnioski były takie, że nie wiadomo, czemu się na mefa nie przerzucą. Pewnie zrobić nie potrafią. A może kogoś zniechęca 50% wydajność ostatniego etapu? W każdym razie, koszt produkcji kilograma to około 5000 zł. Znacznie zmniejszyłby się, jakby ktoś miał w planach pół tony. A do opchnięcia dużo łatwiejsze niż amfetamina i więcej schodzi towaru %-D Chociaż jak się rozcieńczy na start 3 razy (mefedron rozcieńczany tak mocno ni chuja by nie przeszedł, 20% to max na etapie produkcji), to już nie wiem, czy więcej schodzi.
Jeżeli mamy na myśli tą samą firmę to pały wpadają po jakimś czasie zobaczyć co słychać i wcale nie do słupa który to odbierał (sprawdzone na skórze znajomego, wyjdzie za 4 lata to opowie co i jak :-)).

Skoro ludzie nie potrafią się za to zabrać mimo, że mają jakieś lekkie doświadczenie w chemii to smutne... Sam jestem samoukiem i bez elementarnej wiedzy byłem w stanie sam przerobić szybkowar, żeby robić w nim hurtowe ilości 4mmc bez żadnego problemu. Jedyną wadą tego rozwiązania jest jebany smród, ale nic się nie poradzi %-D

Co do amfy to może przesadziłem, ale każdy producent którego znam dopierdala minimum 1:1 na etapie wysalania i schodzi mu to jak ciepłe bułeczki. Nawet nie ma co gadać o towarze który dostaje statystyczny edzio z tematu o jakości amfy w Polsce, bo to jest kurwa śmieszne.

sprawdzone_info pisze:
Spora cześć "chemików" o których piszesz ma już kłopoty z prawem więc wolą syntezować legalne rzeczy nawet o wiele bardziej trudne w syntezie i na tym zarabiać, a nie babrać się w nielegale.
Już nawet zdobycie 4-metylopropiofenonu dla kogoś, kto zaliczył wpadkę jest większym wyzwaniem bo wiadomo, że to odczynnik na który służby mają oko.
Niby tak, ale na chuja kupować produkt który trzeba potem bromować? Przecież to bez sensu nawet w większych ilościach, bo jest z tym więcej pierdolenia niż z aminowaniem.
Czeslaw pisze:
Aa, to pewnie dlatego ludzie piszą coś o jakichś brązowych sortach CMC %-D To są substancje, które można w necie zamówić w postaci ładnych bielutkich kryształów naprawdę tanio w większej ilości i niemal nie opłaca się tego robić. No, chyba że na zajebistą skalę i nie głowisz się z oczyszczaniem, bo odbiorca dostaje np. brązowy produkt %-D

Właśnie niekoniecznie z tym kontrolowaniem. Z tym, że zamawianie z internetu to ryzyko - trzeba osobiście odbierać. Ale to nie na temat.

Zapominasz, że oni robią syntezy z P2P, które jest duużo mocniej kontrolowane. Ponoć sprowadza się to z Ukrainy, gdzie w ogóle nie jest na żadnych listach - a wiadomo, że to już przemyt i są spore kontrole na granicach, więc pewnie trzeba "posmarować" celnikom i to sporo przy większych ilościach. To jest dopiero ryzyko wpadki.
Kontrolują, ale nieoficjalnie i mają wyjebane na ludzi którzy kupują małe ilości (kilo nie jest w sumie tak dużo). Zgadzam się co do odbioru osobistego.
Uwaga! Użytkownik rozgar nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 762 / 37 / 0
Po przeeksperymentowaniu ilości wynoszących około 30-50g we wstecznych latach (ryżu) Też potrafi się znudzić i przejeść, wcale nie bredzę ;)

Tylko psychicznie ciągnie niemiłosiernie, tygodniami :D :D
  • 1049 / 10 / 0
Chyba nie wzieliscie pod uwage tego, ze kumaci z .pl przeniesli sie na rynek europejski, juz jakis czas temu i radza sobie tam zajebiscie dobrze. U nas jedynke kupuja narkusy i kjeszcze czesto sie zrzucaja i marudza, ze drogo, tam w klubie pakiety sa min. 3g i schodzi tego w pip. W takim Tresorze w ciagu weekendu maja taki utarg, ze w ogole nie mysla o .pl ;-) No i darkmarkety. Zdziwilibyscie sie tym jak tam polska mocno stoi...
ODPOWIEDZ
Posty: 1294 • Strona 101 z 130
Artykuły
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...