Więcej informacji: Beta-ketony w Narkopedii [H]yperreala
Często uliczni dilerzy, którzy ogłaszają się w internecie, czy też po prostu mają swoją dilerską renomę na osiedlu, trudnią się sprzedażą legalnych, czy też czasem nielegalnych beta-ketonów.
Zamawiają spory pakiet przeróżnych speedujących substancji z internetu, po czym mieszają je w odpowiednich proporcjach.
Raz zdarzyło mi się otrzymać "sztukę" nie wiadomo czego, a w zasadzie kilku pomieszanych ketonów. Skład: 4cmc, 3cmc, hexen, jakas rc-amfetamina.
Jak to jest z bezpieczeństwem zażywania takich rzeczy?
Jak mieszanka przeróżnych ketonów może wpłynąć na fazę?
Czy mieszanina wszystkiego w bliżej nieokreślonych proporcjach to w ogóle sensowna opcja?
Uprzedzając - z reguły nie kupuję takich rzeczy, bo siedzę na forum, czytam i mam wiedzę na temat tego co ćpam, gdyż zamawiam od vendorów. Mimo wszystko czasem czeka się na przesyłkę, jest się poza domem, czy pojawiają się inne przyczyny losowe i ma się ochotę na szybkie pozyskanie jakiegoś b-k. Dlatego też zdarza mi się (sporadycznie, bo sporadycznie, ale zdarza!) zakupić tzw. "kota w worku".
Ja to ja i ja swoje w głowie mam - zachowuję ostrożność i wiem że trzeba uważać z takim czymś. Jednak mam wielu znajomych, którzy są nieuświadomieni o tym co ich czeka. Nie zawsze diler da ci w samarce klefa - to że tak to nazywa, nie oznacza, że to tym jest, a ketonów na rynku jest od groma i nawet najstarszy wyjadacz na pierwszy rzut oka miewa problemy z rozpoznaniem danej substancji. Nie mówię tu już o typowych wałkach polegających na dosypywaniu do "sztuki" paracetamolu, sody oczyszczonej, pokruszonego szkła czy innych syfiastych niepotrzebnych do niczego wypełniaczy - z resztą jestem świadomy ryzyka, decydując się od święta na takie zakupy.
Podsumowując - czy wymieszanie przeróżnych beta-ketonów, a następnie sprzedawanie ich pod nazwą "klefa/mefa/speed" może być pozytywnym doznaniem dla kogoś innego poza handlującym tym dilera?
Mieszanie b-k jest o tyle sensowne, że substancje z tej grupy przede wszystkim wywołują wyrzut neuroprzekaźników w różnych proporcjach.
Gorzej, gdy dorzuca się do tego, np. coś hamującego zwrotny wychwyt, bo wtedy mózg zalewany jest lukrowym sosem, a nie ma odpływu i można zamienić się w jednorożca.
I ostatnia kwestia, dla niektórych istotna, każdy taki miks kosi równo czerep, nie zważając na prawa konstytucyjne do wolności, zdrowia i szczęścia. Dlatego droga od seby do selera staje się wyjątkowo prosta.
Czegoś mi w fazie brakowało, ale za to pojawiały się elementy, których nigdy nie było (mam tu na myśli 4cmc od takiego typa)
Jest ktoś w stanie podać proporcje fajnych mieszanek danych beta-ketonów, dające serio fajny efekt? :)
Być może nie doceniam sortu 4cmc od mojego ulubionego vendora, bo mi się to po prostu przejadło (mam na myśli tolerkę) i zmiksowanie tego z szeregiem innych zabawek w odpowiedniej konfiguracji może być bardzo pomocne :D ?
Wiem na pewno, że miksem podstawowym i sprawdzonym (jak wódka z colą) jest 3+4-CMC w proporcjach 1:1. Lub czwórka podana oralem i podbita przy wejściu małym szczurem trójki.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.