ostatniego dnia pobytu w NL kolezanka przeczytala w informatorze turystycznym "don't buy drugs at Red Red light district - all of them are fake!
Ma ktos jakis pomysl jak zlapac prawdziwego dilera? mam znajomych w amsterdamie ale nie dosc dobrych zeby ich prosic zeby zalatwili mi kokaine :P
Czy kupowanie w sklepach internetowych (niektóre są dość znane) jest bezpieczne (i nie wiem czy legalne ...)? Ktoś z was kupował w ten sposób? Czy bezpiecznie jest podawać dane?
Czy i jakie jest wtedy ryzyko - co najbezpieczniej zamawiać?
A może lepiej po prostu wybrać się kiedyś na wycieczkę? Naprawdę można tam kupować psychodeliczne produkty (np. naprawdę mocne grzyby) bez ograniczeń?
Aha - i jak jest w Holandii z takimi fajnymi środkami, jak ketamina czy inne syntetyczne dysocjanty? Bo u nas to kiepski dostęp jest, chyba że ma się kumpla weterynarza... Ale może tam jest to legalne? Nie doszukałem się info akurat o ketaminie.
Pozdrawiam! ;)
tw.agent pisze: Czy kupowanie w sklepach internetowych (niektóre są dość znane) jest bezpieczne (i nie wiem czy legalne ...)? Ktoś z was kupował w ten sposób? Czy bezpiecznie jest podawać dane?
Czy i jakie jest wtedy ryzyko - co najbezpieczniej zamawiać?
Szczerze polecam.
Mimo, że jestem w Holandii, mieszkam w tej jej części, gdzie z czymś innym niż zielone ciężko. Miałem fajnego dostawcę kryształów, ale zgarnęli go.... Czy ktoś ma jakieś kontakty na północy Holandii....?
Feel Oz-Off pisze: Joł!
Mimo, że jestem w Holandii, mieszkam w tej jej części, gdzie z czymś innym niż zielone ciężko.
zrytyberet pisze:I bardzo dobrze widocznie nie umiesz docenić darów HolandiiFeel Oz-Off pisze: Joł!
Mimo, że jestem w Holandii, mieszkam w tej jej części, gdzie z czymś innym niż zielone ciężko.
lechu91 pisze: Ciesz się z tego co masz ;-)
Nie wiedzialem, ze pytajac o jedna rzecz, zamiast odpowiedzi dostane dobre rady i nieprzyjazne komenty... :-O
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/4c87c429-8f1d-4b30-8c66-06a5ea3251a5/obraz_2025-02-17_101920211.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250705%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250705T044302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=38bc8fe59b19d534886bd74c4253880347a50d002368fd53a460b520d798e791)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mozgnastolatka.png)
THC i rozwój mózgu nastolatków – co pokazują najnowsze badania?
Używanie marihuany może prowadzić do ścieńczenia kory mózgowej u nastolatków – wynika z najnowszego badania prowadzonego przez Gracielę Piñeyro i Tomáša Pausa, naukowców z CHU Sainte-Justine oraz profesorów Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu. Współpraca dwóch laboratoriów badawczych, korzystających z uzupełniających się podejść, wykazała, że THC – czyli tetrahydrokannabinol, substancja aktywna w konopiach – powoduje kurczenie się arborescencji dendrytycznej, czyli „sieci anten” neuronów, które odgrywają kluczową rolę w komunikacji między nimi. Skutkuje to zanikiem (atrofią) pewnych obszarów kory mózgowej – co jest szczególnie niepokojące w wieku, w którym mózg się rozwija.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/uber-eats.jpg)
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana
Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.