Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Piszcie kiedykolwiek
Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
Od tramalu trudno się.......
Jasne, to chyba zart?, ja przez 0,5 roku wjebałem 6Bert i niezliczone ilości tabletek, kapsułek.
Brałem dzien w dzien, wieczorem w piątki i soboty, przed sniadaniem w pozostałe dni.
Były 4 przerwy jednodniowe, ale to wyłącznie z powodu problemów rodzinnych.
Dwa razy zemdlałem, omdlenie [R55], tak to przynajmniej napisali w karcie wypisu.
Wczesniej brałem z małych buteleczek przez dwa tygodnie a dwa tygodnie przerwy, objawów odstawienia po tych dwóch tygodniach brania nie było.
Wszystkie zużyte opakowania z tego pół roku,nie pudełka! tylko butelki i te "listki" wrzucałem za biurko.
Gdy z dnia na dzien dostęp do "leku" skonczył się :( :( :( sprzedawca niestety zmarł, przyszedł czas też z dnia na dzien na "game over". Gdy posprzatałem za biurkiem, było tego "gówna" półtorej reklamówki :D, takich małych jak z marketu.
Nie pomógł zaden alkohol, afobam, antidol i psychotropy od kumpla,nawet syrop babci wjebałem bo coś na (Po.. ) sie nazwa zaczynała :( trzy tygodnie "chodziłem po scianach" a nogi napierda...... mnie po nocach jak bym miał Burgera.
Już tyle czasu mineło a mi ciągle wiele rzeczy poltramem "pachnie" :D
Jaki morał?
Nikt mnie nie przekona, ze poltram łatwo nie wciąga obrzydliwie świnsko homosapiensa.
Kurwa nagadałem się, ale taka jest prawda.
"Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki życia, by zgromić wszystko to, co życiem nie jest. By nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem żyć"
płynie sobie rzeczka pisze:Od tramalu trudno się.......
Jasne, to chyba zart?, ja przez 0,5 roku wjebałem 6Bert i niezliczone ilości tabletek, kapsułek.
Brałem dzien w dzien, wieczorem w piątki i soboty, przed sniadaniem w pozostałe dni.
Były 4 przerwy jednodniowe, ale to wyłącznie z powodu problemów rodzinnych.
Dwa razy zemdlałem, omdlenie [R55], tak to przynajmniej napisali w karcie wypisu.
Wczesniej brałem z małych buteleczek przez dwa tygodnie a dwa tygodnie przerwy, objawów odstawienia po tych dwóch tygodniach brania nie było.
Wszystkie zużyte opakowania z tego pół roku,nie pudełka! tylko butelki i te "listki" wrzucałem za biurko.
Gdy z dnia na dzien dostęp do "leku" skonczył się ]
tramadol uzaleznia koniec kropka. trzeba w kurwe uwazac
Edit: i do tramalu latwo sie wraca. Ja takich kilkumiesiecznych ciagow na tramalu mialem kilka.
I to prawda że zjazdy fizyczne czasami się nie pojawiają! To strasznie dziwne i pamiętam jak wielkie było moje zdezorientowanie, kiedy po wielodniowym ciągu, skręt po prostu się nie pojawił! Podczas gdy poprzednim razem, objawy odstawienne były silne i długotrwałe. Nie potrafię tego wytłumaczyć. Natomiast zejście psychiczne i trudne do przejścia i mi jest cięzko poradzić z nim sobie bez jakiejkolwiek pomocy farmaceutycznej.
Z mojego doświadczenia wychodzi tak]
Z mojego doświadczenia:
Będąc naćpanym, nie wszystko jest spokojne i "dobre", ma się skłonności do kłótni i nie odnosisz się do każdego przyjaźnie. Złe odczucia nie są zepchnięte, myślisz o problemach i zdajesz sobie z nich sprawę, ale mogą boleć bardziej niż gdy jesteś trzeźwy. Przyznam, że w moim przypadku tramadol nie wpływa na zakochanie się, u mnie tak daleko to nie idzie. tramadol nie zabija seksualność. Po pierwsze da się dojść na tramcu, choć pieszczoty muszą trwać dłużej, da radę i już. Całe ciało nie jest kompletnie znieczulone, ale mówię tu raczej o dawkach, które zwykle przyjmowałem (ok. 600mg, niska tolerancja).
Trochę odwrotnie.
od dłuższego czadu jem tramal ale moja dziewczyna to zauważyła i zabrania mi tego (moze to głupio brzmi:P) kocham ją ale nie umiem odstawić tramalu. Ona wie, że po tym się nie spuszczę i "sprawdza to" prawie codziennie, więc tutaj moje pytanie, czy po retardzie też nie dojdę do orgazmu? jak inaczej można poznać po mnie (oprócz senności, pocenia sie i swędzenia) że jadłem trampka? proszę o odpowiedzi...
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/e/e6cf083c-09fa-4edd-b573-1efd022d8268/luminastil6.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251012%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251012T113302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=463474b417ecd5cccec46110693a6683ede5b6d2e9604920649ce5446af856d5)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sejm9.jpg)
Marihuana tematem w Sejmie. Przyszło kluczowe pismo z rządu
Przed wyborami w 2023 r., a nawet już po nich, politycy z obozu rządzącego wyjątkowo liberalnie wypowiadali się na temat marihuany. Powstał nawet Parlamentarny Zespołu ds. Depenalizacji Marihuany z głośnymi nazwiskami w składzie. Coś się jednak zmieniło. Jak informuje "Rzeczpospolita", jednoznaczne stanowisko rządu zaskoczyło wielu polityków: nie ma mowy o żadnej liberalizacji. Argumentem mają być m.in. doświadczenia innych krajów.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.