Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 2622 • Strona 65 z 263
  • 195 / 5 / 0
Generalnie zawsze jak lece na czymś kilka dni typu feta czy jakiś keton to mój organizm zaczyna się mocno buntować i bardzo często mam ostre wymioty.

Z 3cmc nie było inaczej. Po 3 dniach z tą substancją wkońcu tak mi się niedobrze zrobiło, ze zwymiotowałem. Następnego dnia już nawet nie wziąłem, bo tak mnie odtrąciło choćby to był najgorszy syf na świecie. Blee :kotz: Ohyda.
  • 41 / / 0
Na pewno lepiej sprawdza się jak 4 cmc, pierwszy minus to krótki efekt działania i zatkana kichawa.
  • 96 / 5 / 0
pierwszy raz sniffem około 150mg - magia, uczucie euforii, powiększone źrenice, max empatia, leżałem 2h ze słuchawkami na uszach medytując - coś pięknego

niestety każde kolejne wciągnięcie nawet po okresie 2tyg detoksu nie dawało tego uczucia, strasznie szybko robi się tolerancja i żeby utrzymać początkowe efekty to powinno się walić raz na miesiąc albo nawet rzadziej

dzisiaj wciągnąłem jakieś 200mg i jedyne co mi było to kręcenie w głowie, nieogar i myśli o tym, żeby zrobić sobie dłuższą przerwę.
  • 10 / 4 / 0
Faktycznie dużo euforii. Niezłe pobudzenie i chęć do działania, ale niezbyt nachalne. Czuć serotoninkę. Na serce jakoś bardzo nie wjeżdza, po ok. 150mg puls 90.
Jest się ogarniętym, z zewnątrz nic nie widać. Nie polacam orala, słabe działanie.

Ciekawa substancja, jednak ma spory minus działa krótko i dorzutki działają coraz słabiej. Chociaż czasem ten czas działania jest na plus. Gdy testujemy wieczorem i chcemy iść spać o w miarę normalnej porze. Najlepiej na sen sprawuje się Kwetiapina, w razie problemów z zaśnięciem.

Następny dzień jest psychicznie OK. Fizycznie można trochę poczuć się trochę przeziębionym i może boleć głowa, ale jest do zniesienia.

Tylko niestety zawiera chlor, więc za często lepiej tego nie używać.

@Dejnuu Jak się dokładnie zmieli na pył, to nie jest tak źle.

P.S. Tak w ogóle to mój pierwszy post tutaj. Witam Was.
  • 5790 / 1186 / 43
Piszą tutaj osoby bez żadnego doświadczenia;
Jako osoba uzależniona mogę napisać, że to gówno straszne.
Nie odradzam, nie polecam.
Za darmo bym tego nie chciał,
Całej jebanej rodzinki cmc.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 57 / 1 / 0
3-CMC to całkiem spoko substancja pod warunkiem że bawimy sie z nią np. raz w miesiącu.
Częste spotkania z tym 'jebanym chlorem' ostro podbijają tolerke no i ryją kiszki i nosa %-D
Jak ktoś ma zerową tolerke i tylko raz na jakiś czas pizga RC to na pierwszy raz mozna sniffnąc 100mg (uwaga bo może wchodzić na serducho). Po chwili wjezdza euforia połączona z lekkim speedem (eufo/speed zalezy od tolerki i od dawkowania). Każda kolejna dorzutka działa słabiej. Jak juz bedzie po imprezce i wjedzie zjebka to polecam zarzucić jakieś benzo :-D

No to Siema ! [ external image ] %-D
  • 41 / / 0
Poza tym, ze krótko trzyma jest straszna ochota na dorzute..
  • 1066 / 158 / 0
bardzo lubię nockę z 3cmc raz na minimum 4 tygodnie, doświadczenie super tylko przez kolejne kilka dni się czuję jakbym miał jeba....ą grypę !!! strucie i uczuci choroby ;/
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 1676 / 106 / 0
london5 pisze:
Piszą tutaj osoby bez żadnego doświadczenia;
Jako osoba uzależniona mogę napisać, że to gówno straszne.
Nie odradzam, nie polecam.
Za darmo bym tego nie chciał,
Całej jebanej rodzinki cmc.
jak na osobe z doswiadczniem to slaba argumentacja.
Przewija sie u non stop ten sam temat.
Dobry sort/ nie wpadac w ciagi/ dbac o siebie / bedzie dobrze :)
po czym zawsze wpada jakis doswiadczony chemik i kasuje wszystkich argumentem :
gowno straszne :-)

ps jakie skutki uboczne ? bole glowy ? przygnebienie, przeziebienie...
wrocie pare postow dobre sorty, ladujesz i wstajesz jak nowo narodzony, bez problemow itd...
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 0 / / 0
randomuser118 pisze:
Dobry sort/ nie wpadac w ciagi/ dbac o siebie / bedzie dobrze :)
a jak rozpoznać dobry sort? ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 2622 • Strona 65 z 263
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Szczeciński lekarz pomagał nielegalnie zdobywać opioidy. Jest akt oskarżenia

Jerzy B. stanie przed sądem za poświadczenie nieprawdy w zaświadczeniach lekarskich. Pewien szczecinianin dzięki takiemu zaświadczeniu odzyskał znaczne ilości leku opioidowego, który wcześniej podczas przeszukania zabezpieczyła policja.