Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 2 z 5
  • 619 / 45 / 0
Zarejestruje na siebie 100 numerów i wszystkie mi wypadną w drodze do domu, czego nie zauważę i o całej sprawie zapomnę. Znalazcy będą sobie korzystać z moich numerów.
Co wtedy?
  • 1107 / 52 / 0
Wtedy lepiej zebyś sobie przypomniał i je zastrzegł, podobnie jak dokumenty albo poniesiesz później tego ewentualne konsekwencje.
Chuj na kaczych łapach
  • 16 / 4 / 0
To jest typowy zabieg mający na celu działanie przeciw terrorystyczne.
Obowiązek rejestracji istnieje w wielu krajach, w niektórych nawet nie można kupić karty SIM bez posiadania pozwolenia na pobyt tymczasowy (np. Szwajcaria). A co ciekawe, to żeby zalogować się do wielu publicznych sieci WiFi należy otrzymać smsa z hasłem.

Sugeruję założyć whatsappa, żeby ominąć ten problem.
  • 1676 / 106 / 0
Rejestrujesz na Marcin Nowok Zamiast Marcin Nowak.
Zresztą niewiele to zmienia.
Co najwyżej będą ludzi straszyc, że mają wgląd kto co i jak.
Czyli tak jak było do tej pory.
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 619 / 45 / 0
Wizz pisze:
Rejestrujesz na Marcin Nowok Zamiast Marcin Nowak.
Zresztą niewiele to zmienia.
Co najwyżej będą ludzi straszyc, że mają wgląd kto co i jak.
Czyli tak jak było do tej pory.
Wg mnie będą sprawdzać dowód przy sprzedaży karty.
Czyli trzeba wyrobić dokument kolekcjonerski :D
  • 2001 / 492 / 0
Co z tego, że będą mieć dane osoby, która kupiła kartę sim jak można szyfrować wiadomości sms i połączenia np korzystając z polecanego przez Snowdena komunikatora Signal.
  • 440 / 30 / 0
KapitanAizen pisze:
Co z tego, że będą mieć dane osoby, która kupiła kartę sim jak można szyfrować wiadomości sms i połączenia np korzystając z polecanego przez Snowdena komunikatora Signal.
Powiedz to osiedlowym dilerkom.
Uwaga! Użytkownik rencznik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 581 / 91 / 6
KapitanAizen pisze:
Co z tego, że będą mieć dane osoby, która kupiła kartę sim jak można szyfrować wiadomości sms i połączenia np korzystając z polecanego przez Snowdena komunikatora Signal.
To z tego, że jak ktoś już będzie obserwowany to taki sim namierzyć nie problem. Wiedzą gdzie jesteś, gdzie chodzisz to i wiedzą gdzie mieszkasz, gdzie trzymasz towar i gdzie się zaopatrujesz. Wiadomo jakie miejsca obserwować, jakie nagrania cctv przejrzeć to i dostawców łatwiej zidentyfikować. Dilerów wyłapać dużo mniejszy problem, nawet jak używają signala albo w ogóle nie korzystają z telefonu biznesowo.
"moja jaźń w wyniku zawirowań stereofonicznych rozbiła się na 2 różne osoby,
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."

Najpierw masa, potem kwasa
  • 98 / 13 / 0
ravez pisze:
Zarejestruje na siebie 100 numerów i wszystkie mi wypadną w drodze do domu, czego nie zauważę i o całej sprawie zapomnę. Znalazcy będą sobie korzystać z moich numerów.
Co wtedy?
Zależy jak napiszą ustawę. Bo znając ich dotychczasowe podejście i profesjonalizm, to pojawią się surowe kary i pełno luk, które uczynią przepisy bezużytecznymi.
Zaszpanuję: namiętnie pijam niezbyt mocną kawę rozpuszczalną z odtłuszczonym mlekiem
  • 12555 / 2434 / 0
Każdy kumaty diler w takiej sytuacji przestanie używać telefonu do robienia interesów. Moim zdaniem, nawet teraz używanie komórki do tych celów, to gromadzenie na siebie obciążających dowodów.
ODPOWIEDZ
Posty: 45 • Strona 2 z 5
Newsy
[img]
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków

Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.

[img]
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego

W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.