Więcej informacji: Nikotyna w Narkopedii [H]yperreala
przez pierwsze dni, według ulotki, winno się stosować jedną tabletkę, co dwie godziny i tak zamierzam robić. z urządzenia elektronicznego muszę przestać korzystać do pięciu dni od rozpoczęcia stosowania.
jednak pewnie i tak, jak to zwykle u mnie bywa, życie mnie zdradzi i nastąpi powrót do nałogu. szczególnie, że po odtruciu szpitalnym zamierzam dalej używać opiatów, a one bez papierosów nie są tym samym...
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
Cold Turkey, pierwsze 5 dni ciężko a potem z górki. Jestem właśnie na etapie "z górki", tydzień bez nikotyny i nie zamierzam wracać bo to kilka stów miesięcznie wychodziło, a przyjemność niskolotna
trudno było pogodzić stosowanie tego z codziennym funkcjonowaniem, gdzie człowiek ma przed sobą inne rzeczy, niż pamiętać o rygorystycznej rozpisce stosowania cytyzyny. i w tenże sposób zacząłem zapominać o ich połykaniu, aż tak samoistnie, po paru dniach, odstawiłem cały ten Recigar całkowicie i palę nadal i wiem, że nałóg ten ze mną zostanie. póki co chociaż cokolwiek daje - tytoń jednak ma udowodnione działanie prokognitywne, nootropowe oraz antydepresyjne. skutki długofalowe wiadome, ale tym na razie nie zaprzątam sobie głowy.
niemniej jednak, jakoś tak w sposób samoistny udało mi się ograniczyć palenie i wcale dużo mnie to nie kosztuje - porównując jeszcze te kilka miesięcy do tyłu. są dni, gdzie zdarza mi się w stresie odpalać jednego od drugiego, ale na ogół, to zachowuje 1-2 godzinne interwały pomiędzy zapaleniem i staram się ten nałóg utrzymywać w miarę oszczędnie, bowiem kręcę papierosy maszynką typu "ultra-slim", czy nawet "micro-slim" - w każdym razie tą najmniejszą, a jedyny tytoń jaki kupuję to "P&S" kol. czarny, czyli jeden z mocniejszych. mimo, że papierosek jest cienki, to taka tabaka pozwala się dobrze napalić, a "wyjściowo", czy w "nagrodę" pozwalam sobie od czasu do czasu na oryginalne, kupne papierosy "Camel" kol. żółty w miękkiej ramce, które pale z rzadka, dla smaku lub po dobrym zastrzyku bądź pozytywnym wydarzeniu od losu.
pozdrawiam, przodownik.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
za pierwszym razem elegancko rzuciłem papierosy na kilka miesięcy i byłem rozczarowany tym że przy drugiej próbie mózg już nie dał się oszukać cytyzyną. upadek w ponowne objęcia nałogu bardzo dobił moją wiarę w to że dam radę jeszcze raz się uwolnić. doszła mi też choroba psychiczna która w ogóle mnie dobiła jako człowieka.
dostałem teraz na aktywizację bupropion i jestem ciekaw czy on coś zmieni bo podobno jest też przepisywany do leczenia uzależnienia od nikotyny. fajnie by było móc oszczędzić kilka stów miesięcznie i przede wszystkim przestać śmierdzieć dymem.
rzucenie przebiega bezboleśnie bez głodu nikotynowego, pozostajemy z samym uzaleznieniem psychicznym i swoimi rytuałami - trzeba je samodzielnie opanować. Na początku mysli same schodzą na temat zapalenia, szczególnie gdy mialo sie czas by zajebać w płuco - po obudzeniu, po sniadaniu, podczas przerwy itd. Z czasem pojawia sie coraz mniej mysli jesli nauczymy się życia bez palenia, dla mnie pierwsze 2-3 tyg byly najcięższe, ale bez objawów głodu to jest naprawde łatwiej o 60%.
Co do biorezonansu, to tylko w gabinecie z dobrym sprzętem. Są punkty ze słabym sprzętem i naciągają na kilka sesji. Na dobrym aparacie jedna sesja wystarcza zazwyczaj by pozbyc sie nikotyny z organizmu i ustawic mózg tak jakby nigdy jej nie brał, w cięższych przypadkach mogą byc potrzebne dwie.
No i „tylko jeden papieros” nie istnieje.
Zostało mi 1/3 opakowania cytyzyny.
Kryzys trwał ponad pół roku. Czułem się na początku osłabiony intelektualnie, czułem się jak upośledzony, serio odczułem jak bardzo dużo daje nikotyna... To nie jest łatwe.
Mija rok i jest już dobrze. Nie czuję się źle, nie ma upośledzenia umysłowego, czuję się już w dobrej kondycji umysłowej....
Dzięki za uwagę i trzymajcie się w postępowaniu, da się tego dokonać.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC
Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.
