TALK - Rozmowy [H]

[boozer86]

Szybko podbija tolerkę na opio w ogóle, co jest dosyć mało korzystne. To chyba przez silny agonizm i konieczność częstego dorzucania.

[JanBreivik2]

Jak z dawkowaniem na pierwszy raz? Brak doświadczenia z opio, poza kodą - kilka razy, żeby odblokować receptory i z ciekawości spróbować i raz czy 2 jak już działały. Dawka spoko robiąca kody to było 300mg.

[ledzeppelin2]

ja tez jak zaczynalem mialem zero z opio. Zaczalem od 10 mg, jak schodzilo dowalilem z 20 mg.
Optymalnie bylo dla mnie 25 mg. Ale balem sie mixowac.
Zaopatrz sie np. w Contrahist albo inna antyhistamine bo na poczatku mi to zjebalo tripa, wszytko mnie swedzialo i zero przyjemnosci.

[Analoganalogu]

Ja nie miałem w ogôle wyrzutu histaminy po tra!alu też nie mam. jedynie kodeina i hera

[Dream_Walker]

Godne uwagi, wg mnie podobne do acetyl-fenta z tym, że w przypadku U euforia jest duuużo większa. Cholernie krótko działa. Przy sniffie pół godziny i jesteś trzeźwy jak bela mimo źrenic pozostających jak szpileczki jeszcze przez jakiś czas. Kurewsko kusi na dorzutki. W moim przypadku wyrzut histaminy bardzo niewielki (dużo większy powodował trampek). Rozwala śluzówkę - po 4 dniach walenia po około 3 razy dziennie smarkam krwią.

Po tygodniu brania kilka razy dziennie mogę dorobić się już skręta ? :scared:

[Hejji]

A czy nawalałeś inne opio wcześniej w ciągach, nim przeskoczyłeś na U? I myślę, że jeszcze inną kwestia jest tego jak często w ciągu dnia przyjmowałeś? I to czy miałeś kiedykolwiek skręta?

A co myślicie o waporyzacji? Jakie drogi preferujecie i jak z waszego punktu widzenia wyglądają plusy takiego podania w przypadku tej substancji?

[Amunicja]

Raczej zabezpieczenie w postaci benzo przy opio sie nie sprawdza. Predzej mozna zejsc z tego swiata niz sie zabezpieczyc.

Jak chcesz mieć padakę po tramalu to nikt ci nie broni, weź tylko pod uwagę że nie każdemu może się to spodobać. Faktem jest że benzo działają synergicznie z opio pod względem działania depresyjnego na OUN, jednak przy trampku benzo jest obowiązkowe od dawek ok 300-400mg (zakładamy że dany osobnik ma "standardowy" próg drgawkowy i nie bierze leków które mogą go zwiększać lub zmniejszać - wtedy ilość benzodiazepiny i przy jakiej dawce trama ją wrzucamy należy dobrać indywidualnie). Może to być nawet 2mg diazepamu, nie musi od razu 2mg klona ;) Ale to nie temat o tramadolu, więc kończymy tą dyskusję.

Dużo osób pisało, że U 4 jest na równi z analogami fentanylu, niektórzy uważają, że jest jeszcze silniejsze.

Toż to jawna prowokacja i obraza fentanyli. U4 jest wg mnie gdzieś pomiędzy trampkiem a acetyl-fentem jeśli chodzi o przyjemność (nie mylić z mocą proszę) płynącą z fazy. Chociaż prawdę mówiąc to wolałbym tramal niż to ) A jeśli chodzi o moc to zależy jakich analogów - dawkowanie ma większe niż choćby strasznie słaby acetyl-fentanyl. Może są jakieś analogi fenta, które dają ugrzanie w dawkach większych niż U4, ale nie ma ich na rynku (a może nawet i w produkcji) z powodu ich ogromnej nieekonomiczności.

A co myślicie o waporyzacji? Jakie drogi preferujecie i jak z waszego punktu widzenia wyglądają plusy takiego podania w przypadku tej substancji?

Vapo jest chyba najlepszą drogą podania tej substancji (nie próbowałem tylko iv), tylko trzeba uważać, bo buchy wchodzą z lekkim opóźnieniem i można się mocno zaskoczyć, jak nagle ze stanu trzeźwości złapie się poziom lądując w najlepszym przypadku na łóżku ;)

[GerardZLivii]

Z drugiej strony ciężko jest zauważyć nasilanie się efektów, bo przypominają one coś między offsetem opium i opio-peakiem tramadolu, ale bez działania serotoniny. W sumie mało przyjemna cząsteczka, chyba że do porobienia czegoś innego przy niej, najlepiej jeszcze z inną osobą, przy której dysforia nie będzie problemem. Główny efekt sporych dawek to "zjeabeaaaaaana" opoidowa motoryka - to poruszanie się praktycznie z perspektywy świata nodda.
Vapo praktycznie na równi efektów z IV, nie warto się raczej bawić strzykawką dla tej substancji, rush to dosłownie szybsze bicie serca i moment zwolnionego tempa.
Ale, IMHO, lepsza od O-DsMT, a że jednocześnie najlepszy z aktualnie dostępnych RC opioidów... :rolleyes:

[ununquadium]

Toż to jawna prowokacja i obraza fentanyli. U4 jest wg mnie gdzieś pomiędzy trampkiem a acetyl-fentem...

Ależ skąd :old: ! Żadna to prowokacja czy też obraza jego mości Fentanylu :D.
Lecz właśnie zdziwiły mnie tak rozbieżne opinie. Tak jak już wspomniałam - róznice w ocenach opioidów, a w tym przypadku U4, między polskim Hyperrealem, a zagranicznymi forami o tej tematyce są bardzo duże.
Tak samo wspomniany tramadol - zazwyczaj nikt nie zaczyna od dawek większych niż 200-250 mg.
Ciekawe skąd ta różnica.
Pozdr.

[Garbolix]

Ja bardzo liczę na tą substancje, ponieważ kodeina na mnie nie działa, a maku obecnie, żadnego dobrego nie ma, a o tramadol u lakrza prosić się nie zamierzam więc zostaje tylko U-47700. W niedalekiej przyszłości planuję kupno, na pewno na pierwszy raz poleci sniff w ilości 15mg. Dożylnie też bym z miłą chęcią spróbował z tym, że nie wiem w jaką dawkę celować i jak przygotować pod iv...