TALK - Rozmowy [H]

[jano1320]

Co do cev'ów i oev'ów polecam ETH-LAD w dawce ok 150ug z zerową tolerką, chociaż raz wziąłem w odstępie tygodnia raz 150 a raz ok 190 (1 i 1/4 kartonika) i różnica między 1 i 2 razem nie była wielka. Mnóstwo potężnych "wzorków i kolorków" :P Wizuale z zamkniętymi i otwartymi oczami, na przykład przy zupełnie wyciemnionym pokoju miałem wrażenie że siedzę w wielkiej kolorowej, obracającej się sferze, na której ścianach układały się różne wzory. Kiedy zapaliłem światło wszystkie wzorki rozszerzyły się na powierzchnię ścian i rzeczy w pokoju, więc na wszystkich powstały cudowne kolorowe wzorki, a później wyglądało to jak tekstury w grach komputerowych. Do tego uczucie trochę jak po zielsku- ogólna śmiechawa, trochę czillaucik i pewna trzeźwość umysłu, ale też po dłuższym czasie (wszystko trwało około 10 h) uczucie pewnego znudzenia niestety. Jednym z dużych plusów jest zerowy BL, ale jest to też okupione długim załączaniem fazy. od wzięcia do pierwszych poważnych wizuali minęły ze 2 godziny. Za pierwszym razem zdarzyło się kilka halunów- jednych mniej, innych bardziej przyjemnych, wędrujących co jakiś czas w obrębie pola widzenia. Zamierzam też przetestować 1p-LSD i AL-LAD, bo wszystkie dostępne w jednym miejscu w necie.

[GerardZLivii]

@Rikissa, @Halliciluna:
W obu wypadkach mowa o halucynacjach hipnagogicznych.
Poleżcie dłużej wytrzymując bez miokloni, to z hipnagogów prawdopodobnie zrobią się mocne przysenne halucynacje. Wtedy zapewne wystąpią skurcze miokloniczne, ale jeśli nie, to możliwe jest przejście w sen bez utraty świadomości. Ciekawe doświadczenie, obserwować sen z w pełni przytomnym ego. Równie ciężkie do uzyskania, co ciekawe, ale dysocjanty dają pewne wyobrażenie o zestawie odczuć których można w nim odebrać.

[Rikissa]

@gerardzlivii dzięki, spróbuję niegdyś nad tym zapanować:)

A jeszcze jedno, bo zaczęłam się zastanawiać czy dobrze rozumiem pojęcie cevóv - jeśli zamknę oczy (teraz, kiedy moje cevy się już uspokoiły) to widzę ciemność i pojawiają się tylko przy medytacji na przykład. Jednakże czy dobrze rozumiem co to jest? Odczucia wewnętrzne i walory tych "cevów" na medytacji są zupełnie inne, ale to zapewne dlatego, że jestem w stanie owej medytacji.
Jednak chodzi mi o te trzeźwe występowanie kolorków, plam, czasem nawet ledwo widocznych, to jest to o czym mówimy? Zwykłych od tak plam, o niezdefiniowanych kształtach. Podobny efekt mogę uzyskać, a raczej o wiele wyraźniejszy kiedy przecieram palcami oczy, albo nacisnę sobie palcem gałkę oczną :D Więc czy aby to na pewno co ja mam są cevy czy to coś innego totalnie nie związanego z halucynacjami?

[NickInnyNizWszedzie]

Nie, Stasiak, to nie cevy.
Tak, to normalne.
Nie, nie ma to nic wspólnego z halucynacjami.

Ps. Wszędzie Cię kurwa rozpoznam :wall: Chore? Może, ale mam do tego prawo

[Selevan]

Mnie ciekawi jedna rzecz. Czy można, i po jakim dragu ew, dostać aż tak mocnej halucynacji, powiedzmy jakiejś osoby, żeby aż wręcz z nią rozmawiać, i jeszcze otrzymywać odpowiedzi?

[pletzturra]

Jasne, że można. W większości są to duże dawki psychodelików, dysocjantów. Jednak znam takich co się postarali i po benzodoazepinach z alkoholem jak usnęli (normalnie się położyli, zero dziwnych akcji i zerwanego filmu) to mieli tak realistyczne sny, że myśleli, że to się dzieje naprawdę. Tak w sumie to już nawet po 0,5 mg alprazolamu można uzyskać ten efekt ze snem.

[NickInnyNizWszedzie]

@2up
Poczytaj trochę o daturze. Poczytaj, nie jedz :P

[Selevan]

Dzięki. Cholera, ostatnio to nawet po średniawej ilości mj miałem coś takiego, dlatego chciałem spytać jakoś dokładniej.

[Rikissa]

Nie, Stasiak, to nie cevy.
Tak, to normalne.
Nie, nie ma to nic wspólnego z halucynacjami.

Akurat Twojego zdania nie biorę pod uwagę w tej kwestii, nie ufam mu :P ;)

Selevan, podobno po Bieluniu ludziom się wkręcają takie akcje.

[noichujelo]

U mnie oevy to wzmocnione hppd. Nie zaskakują :P