TALK - Rozmowy [H]

[Procent]

Mam małe doświadczenie z benzo, ale bardzo pomagały mi rolki i alpra. Myślę, że Bromazepam też byłby spoko.

[grek]

A co z zolpidem -em - wiem że to nie benzo ale..
mam kumpla który leczył się kiedyś z alkoholizmu i pamiętam że dostał wtedy właśnie zolpidem .
Pamiętał że miał niezłe jazdy (w sensie nieciekawe ) ale że było to dwano temu nie pamiętam czy po braniu czy przed (z powodu alko) .

Dostawał to od lekarza więc skoro był to normalny lek na delirki to może na kaca z jazdami też jest dobre ??

[Tracerek]

klony, klony, klony
alpre wyrwałem na skutki po ciągu alko, wyjątkowo chujowo pomagało
od biedy rolki jak ktoś bez tolerki (15-20mg daje rade na cały dzień)
clonazolam też okej
mi jeszcze bardzo pomagał luminal

[eso]

alpra zawsze dawala rade.

zreszta jak sie zdycha na kacu to jakiekolwiek benzo pod reka bedzie ok.

[duldidaj]

na kaca to klin browarek, dwa ale słabsze i potem benzo ale w życiu nie zolpidem. klony dobre alpra też ale paczka jedynek, albo dwie paczki piątek diazepamu i powinno być normalnie ale u mnie to już działanie nie takie benzo na kacu.

[jezus_chytrus]

Ja polecam coś z innej beczki. Nie jest to tylko moja opinia, ale na kaca(*1) bardzo dobrze sprawdza się stara dobra marihuana. Wystarczy mała ilość, a od razu wraca apetyt, mijają nudności i ogólnie humor dopisuje. Benzodiazepiny polecam zostawić sobie na "jazdy" związane z alkoholizmem.

*1 mam na myśli tylko kaca - nigdy nie piłem 2 dni z rzędu więc delirek nie doświadczyłem

[milosky]

Flubromazepam 4 mg pięknie łagodzi kaca i działa sobie cicho ukryty gdzieś w tle podczas dnia. Polecam.

[IAmAhab]

@up, Podczas dnia, czy 3? :)

[politolog]

No, flu-zepam słaba opcja imho.
etizolam rządzi jak dla mnie, generalnie bardzo uniwersalne benzo. Remedium na bezsenność, kaca i zwałę.

[rafi333]

sluchajcie- kumpel gra po weselach wiec poszedl do lekarza i mu tlumaczy ze 3 dni pije a pozniej zero snu , lęki itd- zapisal mu rolki ale po paru razach przestaly dzialac. pozniej klona i mowil ze po 3-5 mg czuje sie dobrze- wczoraj poszedl po recepte a tu lekarz (tez po przejsciach z alko) mowi ze klony to najwiekszy syf i zapisal mu Lorafen z zastrzezeniem ze nie moze go zapic - wiec jak to jest- bral ktos kiedys na zejscia Lorafen? Faktycznie szybko pomaga? Ja np. wczoraj na zejscie wzialem 6mg klona ,popilem Tigerem i 5 godzin siedzialem na dzialce jak krol w dodatku robiac wszystko co bylo do zrobienia- wieczorem dodalem 50 mg hydroxyzyny zeby spokojnie zasnac i dzisiaj nie mam sił z krzesła wstac taki przymulony jestem....