Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 127 • Strona 4 z 13
  • 157 / 10 / 0
Marlborasek serio mówisz czy się nabijasz i komentarz to ironia? Bo w zasadzie zastanawiałem sie czy o tym pisać żebyście nie uznali mnie za wariata, ale serio taka jest prawda ze 150mg zlezalego i zwietrzalego sortu kleplo lepiej niż świeżo wyciagniety z paki
  • 263 / 10 / 0
No to na następny piątek musi być w asortymencie :) Coś czuję, że jesteśmy świadkami magicznej chwili. :P

Czuć, że działa to znaczy? opisz coś więcej jeśli możesz będę wdzięczny

I co jeśli ty na to wpadłeś i to prawda to co, będziesz sławny?(heheh) Czy ludzie z zagranicznych forów już to rozkminili? :P

Aha, no i jak to możliwe jeśli ten związek został dawno uznany za nieaktywny? Nikt nie wpadł by na to że po otwarciu worka on zaczyna kopać?

Pełno wątpliwości..
  • 14 / / 0
Nie prowokuje Endriu, powaznie pisalem i pisze, cos w tym jest, bez kitu. Zaraz bede pisal do swojego vendora, zeby przewietrzyl swoj sort, bo szkoda, zeby sie zmarnowal z powodu takiej blahostki.
"Starzec o lasce przemierza się szlakiem,
choć nie gna, to staje, łapie oddech powietrza
i jest tam, doszedł, pragnie wspiąć się wysoce."
  • 157 / 10 / 0
Poczytaj wcześniejsze posty, po 150 mg i później doladowaniu kolejnej dawki 150mg mialem rozmazany obraz jak po starych dobrych pillach na MDMA. Euforia nie taka jakbym sie spodziewal ale byla wyraźnie odczuwalna. bo wcześniej nawet dużo większe dawki nie klepaly nic a nic. Dodatkowo zdziwił mnie fakt ze przy pierwszych próbach mialem normalne źrenice, a wczoraj wieczorem juz 5 zl
  • 259 / 39 / 0
Hehehehe, ciekawe to wszystko Andrzeju. Jeśli prawdą jest to co piszesz i potwierdzą to inne osoby, to substancja prawdopodobnie ulega transformacji do mefedronu.
Czy działało podobnie do mefedronu?
  • 263 / 10 / 0
Czyli wymyślili coś co wysyłane jest jako inny odczynnik niż 4mmc ale po zapoznaniu się z obsługą przez użytkownika daje mefedron jeśli to prawda , to by było najbardziej posrane co widziałem :) Ale jakże piękne..
  • 259 / 39 / 0
To raczej przypadek niż zamierzone działanie.
  • 263 / 10 / 0
No tak , w sumie sklepy same by się wtedy trochę wkopywały . Ale najbardziej cieszy mnie to ,że czekałem na jakiś przełom od kilku lat, i coś czuje że on następuje :) Suszcie swe mmc-ome węgorzujcie i opisujcie!


Przydała by się wypowiedź kogoś znającego się na chemii.
  • 1987 / 108 / 0
@Czangwej uprzedziłeś mnie z tym mefedronem ;) przyszło mi na myśl, że jeśli ta cząsteczka jest niestabilna na powietrzu to grupa metoksy wydaje się być najbardziej podejrzana o reaktywność.
Inna opcja - może C-N-C-C-O-C zamyka się tworząc pierścień morfolinowy? Chociaż nie wiem czy to możliwe po prostu na powietrzu.

A jeśli faktycznie degraduje do mefedronu to vendorzy będą mieć duży problem, użytkownicy też.

Natomiast ewidentnie bzdurne jest wytłumaczenie, że synteza była niedokończona i że po otwarciu woreczka jej proces jest kontynuowany. Chyba, że chodzi o syntezę mefedronu albo innego aktywnego środka, a za dokończenie syntezy uznaje się degradację 4-MMC-Ome na powietrzu. ;)

Jestem ciekaw jakie będą raporty pozostałych osób :) i czy będą prawdziwe czy spowodowane siłą sugestii.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 157 / 10 / 0
Chemikiem nie jestem ale serio po przewietrzeniu sortu działa znacznie lepiej. Wczesniej 400 oralem nawet nie posmyralo a teraz laduje sie okrutnie :-) czyli to nie przypadek.
ODPOWIEDZ
Posty: 127 • Strona 4 z 13
Artykuły
Newsy
[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?

[img]
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości

Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.

[img]
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych

Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.