Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 165 • Strona 14 z 17
  • 493 / 105 / 0
Albo (to prawie to samo, ale jednak nie...) którzy myślą, że muszą być najlepsi i ci którym się tylko wydaje, że inni od nich więcej wymagają... Swoją drogą rodzice bardzo często niszczą swoje klony wpajając im ( dla zadowolenia-połechtania własnego ja, spełnienia własnych niespełnionych marzeń itp.)że są naj i naj być powinni( bo są ich dziećmi).... A tak naprawdę prawie nikt( prócz jednego, który naprawdę taki jest... :) ) nie jest naj !!! A na pewno nie we wszystkim....
Po zażyciu nie kontaktuj się ani z farmaceutą, ani z lekarzem, sam(a) wiesz, że Ci sz(kodzi)...
  • 569 / 19 / 0
Kogo masz na myśli mówiąc "naj"?
Uwaga! Użytkownik Sideswipe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 493 / 105 / 0
No jak to kogo.... Naja !!! O ja pierdolę .......
Po zażyciu nie kontaktuj się ani z farmaceutą, ani z lekarzem, sam(a) wiesz, że Ci sz(kodzi)...
  • 92 / 3 / 0
virr pisze:
poznając dragi szybko zauważy, że " stymulanty(przynajmniej przez x miesięcy) bardzo poprawiają zdolności intelektualne, zmniejszają stres podczas gry na żywo, realnie podnoszą poziom gry, pozwalają na dłuższe ćwiczenia.
No na czas bomby, ale zostaje potem znikoma ilość motywacji na kolejny tydzień. Za to jeśli jest to jebanie regularne to na cały okres jebania motywacja powraca tylko na fazie, a po jakimś czasie nawet na fazie jej brakuje. Potem co najmniej miesiąc wracania do normalnego funkcjonowania.
Ja przez te stymulanty, które tak bardzo poprawiają zdolności intelektualne oraz podnoszą poziom gry, porzuciłem swoją pasję na około rok. Za to potem jak te stymulantu odstawiłem to wróciłem do niej.

Sam tego doświadczyłem więc nie wmówisz mi, że białe jest czarne, a czarne jest białe.
  • 569 / 19 / 0
Czyli moja filozofia: mam wyjebane, jest dobra
Uwaga! Użytkownik Sideswipe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 493 / 105 / 0
@Akkerman : Ja pisałem, że pomaga przez pierwsze x mcy. Potem motywacja tylko pod wpływem- masz rację. Ja wracałem dłużej niż miesiąc....:( . Pasję porzuciłem też na dłużej, a co więcej- z półtora roku NIE SŁUCHAŁEM NAWET MUZYKI !!!! Nie chciało mi się tego włączać....- pospeedowa depresja. ALE : na początku używanie pomaga i jest efektywne- "Sam tego doświadczyłem więc nie wmówisz mi, że białe jest czarne, a czarne jest białe". Widzę, że mamy wspólne doświadczenia (.... i bardzo dobrze, że mamy je już za sobą...) :) . Nie zrozumiałeś mnie dobrze, to pomaga tylko przez chwilę - tylko tyle powiedziałem- na dłuższą metę nigdy.....No, ale o mj to chyba tak nie powiesz....PZDR
Po zażyciu nie kontaktuj się ani z farmaceutą, ani z lekarzem, sam(a) wiesz, że Ci sz(kodzi)...
  • 493 / 105 / 0
Sideswipe pisze:
Czyli moja filozofia: mam wyjebane, jest dobra
Sideswipe - Ty na prawdę NAGLE WTRĄCASZ ( :) ), ale niestety ni z gruchy, ni pietruchy...Nie obrażaj się, ale......strzelić : "Czyli moja filozofia: mam wyjebane, jest dobra" nie biorąc wcześniej udziału w duskusji, nie pisząc co to znaczy "mieć wyjebane" itd. Spróbuj się skoncentrować...Pzdr.
Po zażyciu nie kontaktuj się ani z farmaceutą, ani z lekarzem, sam(a) wiesz, że Ci sz(kodzi)...
  • 569 / 19 / 0
To było odniesienie do posta Klepsydry(jak to pisałem, post był pod spodem)
Nie mam wielkich ambicji, "mam wyjebane" prosta logika
Uwaga! Użytkownik Sideswipe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 640 / 118 / 0
Akkerman pisze:
virr pisze:
poznając dragi szybko zauważy, że " stymulanty(przynajmniej przez x miesięcy) bardzo poprawiają zdolności intelektualne, zmniejszają stres podczas gry na żywo, realnie podnoszą poziom gry, pozwalają na dłuższe ćwiczenia.
No na czas bomby, ale zostaje potem znikoma ilość motywacji na kolejny tydzień.

Sam tego doświadczyłem więc nie wmówisz mi, że białe jest czarne, a czarne jest białe.
Niekoniecznie. U mnie przez bardzo długi okres było tak, że motywacja na fazie była ogromna, następnego dnia trzeba było odespać nieprzespaną noc, a przez resztę tygodnia motywacja do dalszego działania była nadal silna, kiedy widziałem, co udało mi się osiągnąć na fazie.

Oczywiście, finał był taki, jak piszecie. Motywacja tylko od fazy do fazy, a pomiędzy ćpaniem pięcie się w górę w tempie co najwyżej fasoli strączkowej. :retarded:
Uwaga! Użytkownik DorianGray nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 20 / / 0
Gdy jesteśmy pod wpływem otacza nas tak jaby taka powłoka , to obszar tylko dla nas a gdy sie ta powłoka kończy , człowiek sie wkurwia , tak powstają ciągi hahah
Tylko w tym miejscu mogę zobaczyć siebie jak w zwierciadle xD :blush:
ODPOWIEDZ
Posty: 165 • Strona 14 z 17
Newsy
[img]
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie

Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.

[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.

[img]
„Czyste” e-papierosy mogą być bardziej szkodliwe niż aromatyzowane

Aromatyzowane e-papierosy są bardziej pociągające dla młodzieży i młodych dorosłych, dlatego też w wielu miejscach – w ramach walki na nałogiem – wprowadza się ograniczenia czy zakazy sprzedaży tego typu produktów. Naukowcy z Yale University. Boston University oraz University of Louisville porównali skutki wdychania „czystych” liquidów z aromatyzowanymi oraz z niepaleniem. I okazało się, że te „czyste” są pod pewnymi względami bardziej szkodliwe dla zdrowia.