Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 165 • Strona 11 z 17
  • 67 / 2 / 0
mfighter pisze:
bo stracilem w zyciu wszystko co bylo dla mnie wazne bo bylem nieszczesliwy bo chcialem uciec od rzeczywistosci ktora potrafila jedynie kopac a nic nie dawac a najbardziej dlatego bo bylem po prostu glupi.
To jest właśnie złe myślenie, wiem coś o tym. Ja również potrafiłem się naćpać czy najebać "żeby zapomnieć". Tylko co z tego jak później to o czym chciałem zapomnieć wracało ze zdwojoną siłą i znowu musiałem, tz nie musiałem tylko chciałem się naćpać czy nachlać. Też chujowe jest zamienianie jednego uzależnienia w drugie. Np ktoś tam napierdalał fete dzień w dzień a teraz nie wali fety ale za to napierdala alko dzień w dzień. Tak trochę ze skrajności w skrajność.
  • 92 / 3 / 0
Ja około 1,5 roku romansowałem z metaamfetaminą, ale nie byłem na tyle głupi, żeby jebnąć sobie ciąg dłuższy niż 2-3 dni. W pewnym momencie zacząłem się bać, że to chujstwo może mi pogorszyć na stałe jakość funkcjonowania mojego sprawnego umysłu i rzuciłem to w piździet. Od pół roku jestem trzeźwy i ze stymulantów pozwoliłbym sobie tylko na koks, dlatego, że nie jest neurotoksyczny.

Niektórzy ludzi po prostu mają za bardzo wyjebane w swoją przyszłość, nie mają ambicji i się wpierdalają w ćpanie. Takie jest moje zdanie.
  • 86 / 1 / 0
Raz wpadłem w roczny ciąg ćpania i jarania bo presja otoczenia, towarzystwo, osiedle zwał jak zwał. I od tamtej pory już nigdy nie biorę jednej substancji z dnia na dzień. Ze szkód zdrowotnych to prawie nic, odprócz lekkich problemów z psychiką ale z kolejnym dniem jest coraz lepiej. :)
  • 2116 / 630 / 0
Bo myślałam, że to coś, co przydarza się innym. ;)
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 127 / 11 / 0
Bo tak bardzo mi się spodobało codzienne bycie pod wpływem substancji psychoaktywnych że cóż... Jak to się mówi shit happens.
  • 361 / 41 / 0
Bo chciałam.
Bo mogłam :D
Żadnych bardziej skomplikowanych powodów chyba nie było.
Może trochę mam to w genach
  • 236 / 19 / 7
Nigdy nie byłem w ciągu. Gdzie jest wasz boge teraz wraki?
Uwaga! Użytkownik chujkurwa jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1322 / 18 / 0
Poczytaj pierwsze posty tych "wraków". Oni nie tylko zarzekali się, że nigdy nie byli w ciągu, a nawet pieprzyli jak Ty "Nigdy nie będę w ciągu". Zatem tylko czekać na Twoje zwraczenie ;) peace!
Jego przyjaciel miał ksywe "Diabeł".
  • 263 / 12 / 0
chujkurwa pisze:
Nigdy nie byłem w ciągu. Gdzie jest wasz boge teraz wraki?
Only sajko czy początki?
  • 236 / 19 / 7
drlooney pisze:
chujkurwa pisze:
Nigdy nie byłem w ciągu. Gdzie jest wasz boge teraz wraki?
Only sajko czy początki?
Po prostu nie jestem jebanym wrakiem. xDD
Może Cię zdziwię, ale da się ćpać z głową i rozumem.
Delikwent10 pisze:
Poczytaj pierwsze posty tych "wraków". Oni nie tylko zarzekali się, że nigdy nie byli w ciągu, a nawet pieprzyli jak Ty "Nigdy nie będę w ciągu". Zatem tylko czekać na Twoje zwraczenie ;) peace!
Ale do siebie nie równaj. Siedzę w tym już ponad dwa lata i jakoś się nie doczekałem.
Ostatnio zmieniony 06 września 2015 przez chujkurwa, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik chujkurwa jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 165 • Strona 11 z 17
Newsy
[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.