Łatwo uszkodzić żyły i ich zastawki podając roztwory o dużym stężeniu substancji, które po rozpuszczeniu mają znacząco różne pH od pH krwi.
Tak np. jest z morfiną, teoretycznie można 100mg rozpuścić w 1,67 ml wody, (dotyczy to siarczanu morf. z chlorowodorkiem jest podobnie) ale wcale nie jest to dobrym pomysłem. Wynika to stąd, że roztwory soli morfiny - siarczan i chlorowodorek mają odczyn kwaśny, ponieważ morfina jest słabą zasadą, a kwasy siarkowy i solny są mocnymi kwasami. Myślę, że każdy, kto dłużej pobiera morfinę i.v. miał okazję nie trafić w żyłę i czuł, jak zapiekło, przy stężeniach bliskich maksymalnym, pieką często również żyły od wewnątrz, mimo prawidłowego trafienia. W przypadku morfiny dochodzi jeszcze reakcja histaminowa i mamy spuchniętą rękę/nogę/szyję/fiuta. Sumaryczny efekt jest taki, że żyły szybko się degradują.
Problem ten dotyczy wszystkich preparatów mających różny odczyn od krwi i często zawierających jeszcze drażniące związki (alkohol przy przeróbce benzodiazepin, resztki substratów używanych przy produkcji metkatynonu). Osobną grupę stanowią ci, którzy sypią ogromną ilość kwasu cytrynowego do browna, myśląc, że wszystko w "ćwiarze" to heroina, niestety nie wiedzą, że jest wiele rzeczy które nie rozpuszczają się w wodzie o obojętnym odczynie a bardzo chętnie w wodzie kwaśnej i wcale nie jest to heroina, której gdy jest 15% to prawie cud.
Niestety, młodzi, mając kilometry dobrych żył nie przejmują się tym zbytnio, efekt jest taki, że po 3 - 4 latach mają okablowanie na wykończeniu, bo przy podawaniu myśleli tylko aby był kop. Nie wiedzą, że taki sam efekt można uzyskać zncznie mniej stężonym roztworem szybko go podając typową igłą do zastrzyków i.v. o grubości od 0,7mm i używając dużej strzykawki, w takiej sytuacji lepiej przy podaniu np. 3ccm użyć strzykawki 10, a nawet 20ccm niż 5ccm.
Oczywiście trzeba mieć ładne, nie za cienkie żyły powierzchniowe.
Dzięki przestrzeganiu paru zasad, m. in. tej którą podałem udało mi się zachować przez ponad 30 lat niezłe żyły.
Dopiero w ciągu ostatnich, mniej - więcej trzech lat poginęły mi praktycznie wszystkie, żyły a jest to efekt dużego spożycia cytrynianu fentanylu, którego roztwór mimo rozcieńczania i tak był kwaśny w stopniu szkodliwym dla żył.
B. ważne są też ostre igły, działanie igły nie polega na przecinaniu komórek żyły, tylko rozchylania włókienek, podobnych do mięśniowych, z których jest zbudowana żyła. Tępa igła brutalnie rozrywa te włókienka i w ten sposób powstają zrosty, zbudowane raczej jak tkanka łączna, niż mięśniowa.
Łatwo zauważyć, że jeśli podajemy w zdrową, pozbawioną zrostów żyłę, nawet grubą igłą, to krwawienie zanika bardzo szybko, włokna ścianek żyły szybko zaciskają rankę.
Jeżeli uda nam się podać przez zrost, to krwawienie trwa długo, żyła pozbawiona elastyczności nie zaciska się na rance.
Taki sam efekt długiego krwawienia mamy przy podaniu tępą igła, która rozrywa tkankę żyły.
Tak więc dbajcie o swoje żyły, bo inaczej czekają was nawet i godzinne seansy prób podania, w które są wplecione modlitwy do Boga ćpunów i narkomanów, o szybkie i lekkie podanie.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
Dzięki Dziadu, to było bardzo mądre i dojrzałe. Nie raz widziałem jak doktorek przez pół godziny kłuje się bezskutecznie po rękach, stopach a w końcu i w szyję. Podczas gdy ja pięknie i ładnie podałem wszystko w kilka sekund i leżę uśmiechnięty na fotelu. A biedaczek szuka tych ciemnoczerwonych rzek życia i szuka. Ale w końcu i on ją znajduje. Wtedy mi już przechodzi. Nic nie napisałeś o przemyciu miejsca wkłucia. A to chyba ważne ? Spirytus ? Ja tam wolę go wypić raczej.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
Nie zmienianie za kazdym podaniem igiel, strzykawek,pojemnikow gdzie mixujemy i gdzie scieka metkat z filtracji, nie psikanie miejsca wklocia dezynfekcja (Octenisept, alkohol) - zakonczylo sie dla mnie juz tyle razy koszmarnie!
Po pierwsze mniej grozny i krotszy w cierpieniu PIROGEN: wysoka goraczka, dreszcze ze czujesz ze zamarzasz mimo ze masz na sobie 10polarow, trzesienie sie ciala, zgrzytanie zebami - to trwa pare godzin. Ja stosuje na to kąpiel w bardzo cieplej wodzie - rozgrzewam sie i zbijam tym goraczke.
Po drugie: ROPNIE:
od brudnego sprzetu oraz od podania metkata poza zyle tj.pod skore. Zwykle sie sie ta gulka rozchodzi (smarowac mascia z heparyna), ale nie zawsze. Rosnie toto, jest gorace, boli jak cholera, trzeba isc do lekarza po antybiotyk, ketonal (na silny ból) i czesto Clexane (zeby nie zrobil sie zakrzep), a jak gula nadal rosnie, czlek oslabiony i ma goraczke - to czeka najgorsze: wysiedzenie kilku godzin z bolem na ostrym dyzurze w szpitalu, gdzie chirurg musi to przeciac. Oczywiscie dają znieczulenie, ale i tak boli jak chuj. Jak przetnie i przestanie dzialac znieczulenie boli jeszcze bardziej.
Czesto chirurg robi 2 dziory i wklada tam sączek zeby ropa sie saczyla jeszcze przez jakis czas.
Najczesciej wtedy trzeba jezdzic przez 2tyg.do chirurga na czyszczenie tego i zmiane opatrunku.
Nie musze chyba mowic ze blizny po 1 dziorze zostaja okropne, a po 2 to juz wogole....
Ciezko sie myc jak dloni/reki nie mozna zamoczyc.
Wellbutrin 150
Sertalina 50mg
Pregabalina 300-0-300
Sulpiryd 200
Hydroxyzyna 0-0-50
mtp pisze:tyle razy waliłem bez przemywania miejsca wkłucia spirolem, multum razy metkat wychodził poza żyłę, a żaden z tych stanów o których piszecie nie wystąpił ani u mnie ani u współćpaków
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/germancannaclubs.jpg)
Niemiecki ekspert: trudno dostrzec w legalizacji konopi cokolwiek pozytywnego
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eurorynekkonopny.png)
Mocny początek 2025 roku dla europejskiego rynku konopnego. Niemcy, Polska i UK na fali wzrostu
Początek 2025 roku przyniósł solidne otwarcie dla europejskiego rynku konopnego. Mimo trudności z poprzednich lat i sporych wyzwań regulacyjnych, wiodące firmy w sektorze notują rekordowe wyniki sprzedaży, a zainteresowanie rynkiem rośnie z każdym miesiącem.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/medweedartykul_2025-05-22-18.png)
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną
W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/listrzaskowski.jpg)
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa. "Odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła"
Zaskakujące słowa Tomasza Lisa! W swoim internetowym programie, w którym dyskutował na temat kampanii wyborczej, nagle stwierdził, że "odrobina amfy [amfetaminy - dop. red.]" Rafałowi Trzaskowskiemu by "nie zaszkodziła".