TALK - Rozmowy [H]

[Norweski]

Dzięki za odpowiedz.

Testowałem same 6-APB 120mg i nie było jakoś fajnie. Dlatego zastanawiam się nad 150mg. Wiem, że mix podbija sajko, ale czy też efekt empatii?

i z tym czasem to tez się zastanawiam... czyli najpierw 6-APB i po godzinie 20mg 4acodmt?

[TommyHilfiger7]

Widocznie za mało wtedy solo 6-APB przycelowałeś albo może miałeś jakąś/krzyżową tolerkę... Widzisz, mnie ten b-furan zadowala dopiero w dawce 150+ natomiast 5-MAPB nie trawię, nie satysfakcjonuje mnie...

Flipping nakazuje by najpierw "pokolorować" (sajko) a potem dokładać "radość" (empatogeny)... Kolor się załaduje to celujemy empato co powoduje, że bodyload tego drugiego będzie zdecydowanie słabszy/niezauważalny...

Be good... ;-)

[turbopascal666]

Ile 25C-NBOMe dojebać do 150mg 5-MAPB? Karton czy pół (1,2 mg)? Tolerka niska.

[HaszHaszowski]

25N-NBOMe 1 mg i do tego 5-MAPB czy etylon ? etylon taki mało ecstasowy, ale euforie daje zajebistą. 5 Mapb nie wiem jakie dawki do tego typu miksów, wgl dawek nie ogarniam więc ktoś się wypowie ?
Zawszę na flippingi zarzucam obie substancję razem, żeby się peaki nałożyły, ale może jakieś lepsze opcje ktoś ma ? Najlepiej żeby jak najkrócej ogół zaćpania trwał.

[elemeledutki]

Wrzucasz sajko, potem empatogen wrzucasz tak aby wchodził gdzieś pod koniec piku sajko tak powiedzmy jak poczujesz ze sajko słabnie. Dawki takie, jakie bierzesz dane substancje solo, tak żeby mieć 'akurat', ewentualnie troszkę mniej. Kumpel walił najczęściej 25 hometa/aco (aco lepiej) na 125 6apb i sobie chwalił. 5mapb kolo setki do mixu.

W sumie wydaje mi sie, że najważniejsze to nie przesadzić z euforykiem.

[peep]

Jeden z moich lepszych tripów sajko i jedyny taki miks do tej pory to było połączenie 6-APB z 4-AcO-DMT i ja to wrzuciłem jednocześnie do wody i wypiłem. Było mega. Dawkowanie coś koło 30mg tryptaminy i jakieś 125 6-APB (a może trochę więcej).
Co ciekawe przy takim połączeniu nie odczułem żadnego dokuczliwego body loadu. Mam tu na myśli mdłości, które z reguły po samej tryptaminie u mnie na początku występują przez chwilę. Wtedy tego nie było. Po około 40 minutach mocny wjazd. Jedyne objawy fizyczne, ale nie dokuczające z uwagi na kanapowy charakter tripa to senność (ale i tak pewnie bym nie usnął) i nadmierna potliwość. Fajnie tutaj schłodził jeden browarek z lodówki ;)

[turbopascal666]

Ja tam wolę wrzucić sajko i empatogen jednocześnie, próbowałem wielokrotnie też osobno, najpierw sajko później to drugie i zdecydowanie chwalę sobie sposób nr.1, istny rozpierdol jak peaki nałożą na siebie lepiej nie wychodzić do wiekszego grona ludzi.

[HaszHaszowski]

Tej nocy przeżyłem chyba najdalszy lot w życiu na miksie hometa 50 mg + 200 mg etylonu + 120 mg 5-MAPB + pokaranie się kanna na peaku zarzucone oralnie, naraz na noc dało się we znaki w postaci wizualizacji na takim poziomie złożoności, że kurwa majkel anioł by tego nie odzwierciedlił.

[Antagonista]

Solo nie miałem jeszcze możliwości spróbować, jednakowoż połówka kartonu 150 połączona ze 125mg 6-APB zniosła praktycznie do zera bodyload, jaki z reguły przynosi w/w dawka szóstki (tak, też mnie to zdziwiło), podniosła poziom samej psychodeli i zdecydowanie in plus względem samego empatogena.
Po wszystkim brak ewidentnego zmęczenia organizmu, wręcz przeciwnie, humor dopisywał jeszcze kilkanaście godzin po, aż do zaśnięcia, w przeciwieństwie do 4-podstawnych tryptamin, które zwyczajnie męczą.
Afterglow wyjątkowy, skłaniający do przemyśleń : )

[enough]

Najmocniejszy mój trip to był mix bodaj 4 mg 25I-NBOMe z jakimiś 50 mg MXE i.v. Ujrzałem reptilian, wszystko składało się z łusek i wszystko było jednym, rozkwitające, rosnące w zawrotnym tempie rośliny przetykające kobiece ciała, a następnie rozpadające się na setki węży i jaszczurek; świątynia z filarami, jezioro pod rozgwieżdżonym niebem i reptilliański kapłan, a później połączenie z jakimś nad-umysłem.
W ogóle delegalizację MXE uważam za istną tragedię, no co te kurfy zrobili, odbierać rzeszy wytrych do głów.