Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 84 • Strona 7 z 9
  • 151 / / 0
Moim zdaniem sny maj zasadnicze znaczenia na nasze samopoczucie w ciągu dnia. Idac dalej...ubulawu które wpływa na sny tym samym wpływa na cały nasz dzień.
Zazwyczaj wstaje z nowa energia, nie zawsze pozytywna ale zawsze warta przeżycia (ciężko to zrozumieć ale tylko tak mogę to wyjaśnić). Doszedłem już do tego że nie liczy się dobre/złe ,ale grunt to samo doświadczenie.
Czasami czułem jakbym w ogóle nie spał, a sam sen był płytki. Mimo tego rano wstawałem całkowicie wypoczęty.
  • 527 / 6 / 0
zmniejsz do połowy lub 1 łyżeczki..ubulawu jak wszystkie Dream rzeczy nie działa odrazu i wymaga doświadczenia aby coś z tego wynieść. Nie poddawaj się to piękna sprawa:) Polecam też ćwiczyć pamięć i świadomość tu i teraz oraz częste testy rzeczywistości np patrzysz parę razy w ciągu dnia na rękę-to pomaga zachować równowagę w snach.
dla mnie to ubulawu to śmiało 15 dobrych dawek.
  • 279 / 2 / 0
Takie proporcje jak wyżej są dobre? Nie powinny być inne czasem?
Doświadczenia nie mam, żeby nie było, ale różne rzeczy już czytałem i w sumie nie wiem.
  • 145 / / 0
jak policzyć to masz 5g ADR czyli 5g/20 dawek daje 0,25g dziennie-dawka jak najbardziej aktywna. Czyli ilość 18-20 dni stosowania zestawu mini daje rade:)
  • 7 / / 0
Minął już tydzień odkąd zacząłem to brać, niestety efekty są mizerne. Wydaje mi się nawet, że mam jeszcze mniej świadomych snów, niż miałem bez tego wspomagacza. Co do dawkowania, to wsypuję teraz płaską łyżeczkę. Jak mi się skończy, to spróbuję chyba z samych ubuhubu
Uwaga! Użytkownik szfistak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 527 / 6 / 0
-stosuj ok 1 h przed snem, mocno ubijaj piane i pij z osadem
-stosuj w ciągu dnia testy rzeczywistości, dużo medytuj
-załóż dziennik snów i wszystko w nim zapisuj,aby ćwiczyć pamięć doświadczeń sennych (zazwyczaj zapominasz co przeżyłeś)
-stosuj np afirmacje snów

Już nie raz się przekonałem, że same rośliny nic za mnie nie zrobią-potrzebują dobrych fundamentów :)
  • 35 / / 0
Ja mam pytanie co do dodatków do ubulawu ;D . Czy jeśli spale troche mj albo ADH przed snem może to osłabić ogólne działanie albo wywołać jakieś niepożądane efekty ? Kupiłem :
-Mukanya kude
-african dream root
-African dream herb
-Ubhubhubhu
i zastanawiam się jak to najlepiej wykorzystać ;] . Myślicie że jest sens spalić trochę ADH albo mj a resztę wsypać po łyżeczce każdego do zimnej wody , wymieszać i wypić przed snem , czy nie opłaca się palić ADH i mj jeśli będę pił napój ?
"Nie jestem szalony, interesuje mnie wolność. "



~ Jim Morrison
  • 459 / 2 / 0
ADH tak, MJ nie. Z mojego doświadczenia wynika ( i wydaje mi się, że nie tylko), że marihuana zmniejsza zapamiętywanie snów. I to na długo. Tak samo unikaj alko i stymulantów (kofeina we wszelkiej postaci, nawet herbata zielona!). Pić na pusty żołądek, spróbuj zrobić pianę, albo pij rano.
Życzę Szczęścia!

P.S.
Na mnie, nie podziałało Ubulawu, ale...

Nie szkodzi, że po pół roku, wszak odpowiedź rzeczowa - zostawiam, a nuż się komuś przyda. -dsn
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 527 / 6 / 0
mj zwiększa ilość snó ale mniejsza możłiwość ich kontrolowania. Więc nie ma sensu:)

ubulawu faktycznie można powiedzięć "nie działa" ponieważ wymaga sporo doświadczenia i pracy nad sobą.
W moim przypadku po ubulawowej nocy nic nie pamiętałem i wydawało mi się, że nic ciekawego mi się nie przytrafiło. Dopiero parę godzin później przypominałem sobie całość. I było tego naprawdę sporo. Znacznie więcej niż po ADR. Doświadczenia tak silne, tak poplątane i trudne do opisania! Nie można ich jednoznacznie określić jako "dobre" czy "złe". ubulawu z pewnością rozwija ale jak pisałem wcześniej wymaga przygotowania np 2 tygodnie ADR + ćwiczenie pamięci snów (metoda z ręką, sprawdzanie rzeczywistości) itd. Generalnie należy wznieść się na nieco wyższy poziom, aby skorzystać z dobroci ubulawu:)
  • 35 / / 0
Zaprzestałem niestety ćwiczeń świadomego śnienia przez własne lenistwo już grubo ponad rok temu ale bawiłem się z tym około 2 miesiące czyli dosyć mało aby oczekiwać oszałamiających efektów, ale moje spostrzeżenia są takie, że przy intensywnym ćwiczeniu świadomego śnienia i piciu ubulawu czas który musimy na to poświęcić jest o połowę mniejszy niż ten który musielibyśmy przeznaczyć na osiągnięcie takich efektów bez jego picia . Natomiast jeżeli ćwiczymy mało lub bardzo niesystematycznie to ubulawu tak na prawdę nie robi nam zbyt dużej różnicy . Jeśli ktoś nie jest obowiązkowy i ma świadomość tego że nie będzie codzinnie zapisywał snów i robił reszty ćwiczeń na świadome śnienie może sobie odpuścić ubulawu bo będzie to tylko strata pieniędzy . Wydawanie hajsu na wszystkie zioła snu ma sens tylko przy intensywnym treningu takie jest moje zdanie :P
"Nie jestem szalony, interesuje mnie wolność. "



~ Jim Morrison
ODPOWIEDZ
Posty: 84 • Strona 7 z 9
Newsy
[img]
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?

Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.

[img]
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”

Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.

[img]
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem

Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.