Zazwyczaj wstaje z nowa energia, nie zawsze pozytywna ale zawsze warta przeżycia (ciężko to zrozumieć ale tylko tak mogę to wyjaśnić). Doszedłem już do tego że nie liczy się dobre/złe ,ale grunt to samo doświadczenie.
Czasami czułem jakbym w ogóle nie spał, a sam sen był płytki. Mimo tego rano wstawałem całkowicie wypoczęty.
dla mnie to ubulawu to śmiało 15 dobrych dawek.
Doświadczenia nie mam, żeby nie było, ale różne rzeczy już czytałem i w sumie nie wiem.
-stosuj w ciągu dnia testy rzeczywistości, dużo medytuj
-załóż dziennik snów i wszystko w nim zapisuj,aby ćwiczyć pamięć doświadczeń sennych (zazwyczaj zapominasz co przeżyłeś)
-stosuj np afirmacje snów
Już nie raz się przekonałem, że same rośliny nic za mnie nie zrobią-potrzebują dobrych fundamentów :)
-Mukanya kude
-african dream root
-African dream herb
-Ubhubhubhu
i zastanawiam się jak to najlepiej wykorzystać ;] . Myślicie że jest sens spalić trochę ADH albo mj a resztę wsypać po łyżeczce każdego do zimnej wody , wymieszać i wypić przed snem , czy nie opłaca się palić ADH i mj jeśli będę pił napój ?
~ Jim Morrison
Życzę Szczęścia!
P.S.
Na mnie, nie podziałało Ubulawu, ale...
Nie szkodzi, że po pół roku, wszak odpowiedź rzeczowa - zostawiam, a nuż się komuś przyda. -dsn
ubulawu faktycznie można powiedzięć "nie działa" ponieważ wymaga sporo doświadczenia i pracy nad sobą.
W moim przypadku po ubulawowej nocy nic nie pamiętałem i wydawało mi się, że nic ciekawego mi się nie przytrafiło. Dopiero parę godzin później przypominałem sobie całość. I było tego naprawdę sporo. Znacznie więcej niż po ADR. Doświadczenia tak silne, tak poplątane i trudne do opisania! Nie można ich jednoznacznie określić jako "dobre" czy "złe". ubulawu z pewnością rozwija ale jak pisałem wcześniej wymaga przygotowania np 2 tygodnie ADR + ćwiczenie pamięci snów (metoda z ręką, sprawdzanie rzeczywistości) itd. Generalnie należy wznieść się na nieco wyższy poziom, aby skorzystać z dobroci ubulawu:)
~ Jim Morrison
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.