Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 7775 • Strona 518 z 778
  • 16 / / 0
peep pisze:
Mi się wydaje, że te substancje mocno nie grają ze soba.
bardzo możliwe 6-apb samo w sobie już dawno zauważyłem ze niema najmniejszego sensu dorzucać.
jednak tu gdzie te peak'i powinny się pokryć (mix widziałem ze jest opisany jako potencjalnie groźny w dużych dawkach) spodziewałem się dużo więcej niż prawie czystej stymulacji.
W okresie przed świątecznym pojechałem nieźle tryptaminami głownie 5 meo mipt i po tym 6 apb po podobnym okresie jeszcze coś (lekka pluszowość, ziewanie, przeciaganie, poprawa humoru, delikatnie większa empatia) a 5 meo mipt napewno silniej wyplukuje.
Chyba ze za szybko dorzuciłem 3mmc (straciłem te niedobitki noworoczne) i 6 apb (jeśli się nie myle IMAO) nie miał już co wyłapać? ale wątpię bo poza działaniem neoadrenaliny nie wyczułem prawie nic. ewentualnym winowajca mógł by być jeszcze ktoryś z tych syntetycznych kanna ale niepowinny teoretycznie : AB-FUBINACA, 5F-AKB48, THJ-2201, MN-18, AB-CHMINACA, FDU-PB22, FUB-AMB trochę namieszałem tego w 2dni w ramach testów (ale jeszcze w niedużych ilościach). Ale możę? kto wie czego się spodziewać po tych coraz nowszych RC.
Oficjalnie zmarnowałem chyba o ile to w ogolę to kolo 800mg 3mmc z takim samym skutkiem - nawet stymulacja jest marna prawie jak po jakiejś pseudo efedrynie Oo.
Nie było warto ale sami wiecie jak to jest jak się człowiek nastawi. Szczególnie że ja nie przepadam za typowymi stimami :/ trzeba zrobić zdecydowanie dłuższa przerwę
DeathAngel pisze:
Jak coś brać, to tylko w dobrym gronie, kiedy każdemu możesz powiedzieć, że cpiałeś.
U mnie paczka osób które nie boi się większych wyzwań zdecydowanie się pomniejszyła, a z osobami które niewiedzą co z czym zdecydowanie nie komfortowo bym się czuł, te spojzenia i pytania wszystko dobrze? po co ci to :) i brak możliwości podzielnia się tym wszystkim co najbardziej kocham w takich środkach :)
  • 525 / 55 / 0
Brakuje jakiegoś podsumowania na tym forum.
  • 155 / / 0
Mi nawet przez myśl nie przeszło, żeby tracić fazę na ludzi, którzy 'potrafią bawić się bez używek'. Większość społeczeństwa wie tyle, że istnieje marichuanen, heroina, koks, ewentualnie metamfetamina, amfetamina i tyle. A to wszystko syf i się umiera po spróbowaniu od razu. Do tego jak na oczy narkotyki widziałeś to jesteś ćpun bez wartości i perspektyw. Dlatego zawsze biorę tylko z dziewczyną, ewentualnie jak mam coś naprawdę sprawdzone i najważniejsze lekkie to trochę 'na polepszenie humoru' nie zaszkodzi.

A jeżeli chodzi o próbowanie to też smakuję wszystkiego, tak z czystej ciekawości. Ale zjeść 250mg bym nie dał rady - ten smak w większej ilości doprowadza mnie do mdłości. Rozpuszczanie w wodzie to też był pogięty pomysł, tak mnie brzuch bolał i smak zostawał, że nawet podczas fazy jeszcze czuć było.
  • 358 / / 0
Jakie substancje się z tym dobrze miksują?
  • 3899 / 239 / 13
etanol, GBL

A poza tym: http://hyperreal.info/talk/miksy.html

Koniec offtopu.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 24 / 1 / 0
Po tym gównie tylko by ruchał i ruchał.... :p
  • 827 / 33 / 0
Ja to samo tylko z dojsciem do celu nie ma za latwo o ile w ogole
Uwaga! Użytkownik PURE GBL jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / / 0
Zamówiłem na próbę 5 g. od sprawdzonego vendora i miałem ten sam problem, działanie bardzo dobre tylko dojechać do finału nie idzie w żaden sposób a chęć taka, że człowiek nie wie co ze sobą zrobić, dodam, że było mieszane z alko. i wapowanym AB-CHMINACA w 3 osoby wrzucane po 2 razy oralnie po ok 250-300 mg i sniff'em dorzuty 100-150 mg co godzinę bo ciągle mało a po 3-4 sniff'ie, u wszystkich spadło samopoczucie, jedynie duża stymulacja i ciarki wszędzie 3 kolega względnie trzeźwy (1L ~ 110kg) nagle tak jak stał i rozmawiał padł na glebę i tak spał już do godz. 18 dnia następnego. Nie wiem czy też tak mieliście, że na drugi dzień wszyscy z krwią smarkali i dopiero po 2-3 dniach przeszło. %-D
  • 1042 / 150 / 0
Raczej aż tak nie miałem, ale bywało że tzw. dorzutki słabo działały i wywoływały dodatkowe naspidowanie. Trzeba liczyć się ze zmniejszeniem działania również w związku z drogą administracji (lepiej połknąć niż wciągnąć). Wciągamy jedynie na wejściu - wtedy jest fajnie. No i palenie oraz alkohol do 3mmc słabo pasuje, zmniejsza pluszowe działanie. Już lepiej jak się całkowicie kończy, to napić się jednego do trzech browarów, a na samym końcu może i dopalić kanna, ale wcześniejsze dopalanie zwiastuje nadejście końca serotoninowej fazy.
  • 24 / / 0
Ehh... jakis sort zalal moje miasto juz okolo 10 osob zeszlo, sprzedaja to ze niby 3mce...
Pierd*le robie przerwe chyba, ale sie umoralnilem... %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 7775 • Strona 518 z 778
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund

Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.