Więcej informacji: Opioidy w Narkopedii [H]yperreala
Każ mu napisać na kartce deklarację, że nie przekroczy jakichś tam granic i się podpisać. Przynajmniej będziesz miał satysfakcję, hah :diabolic:
Na przykład młodej, ale pełnoletniej osoby podam siebie, co prawda o deksie dowiedziałem się mając 17 lat, ale nie z tego forum, jednak mając już 18, i depresje po wielu przygodach z deksem, czytałem o kodeinie, co to? Szczęście w pigułkach? Mam pieniądze ... może by sprawdzić tak z ciekawości? Dzień dobry, 4 opakowania Acodinu i ... i tu nie wiem co bo nie pamiętam nazwy leku, nie pamiętałem czy to antidol czy thiocodin można żreć, a który miał parasyf, gdyby nie to forum, ciekawość wzięła by górę, i 50% na 50% zatruł bym się paracetamolem, może 5g nie zabiło by mnie, ale wolałbym się nie zatruć. Wchodzę na fona, czytam, jest. Poproszę paczkę thiocodinu. Pierwsza bomba po nim to nieporozumienie, z perspektywy czasu nie wiedziałem o co chodzi, bo pewnie niczego mi tak naprawde nie brakowało, więc nie czułem działania w odpowiedni sposób. Teraz mam staż w kodzie 2 lata, próbowałem przestawać ją brać kilka razy, zero skutku, teraz już nawet nie klepie, a ja zdycham bo chcę znowu poczuć to opiatowe ciepło, ale na szczęście nie mam dostępu do mocnych opio, jedynie tramadol który powoduje padaczkę, chociaż szukam ofert sprzedaży continusa, więc jest źle.
Ale ja nie winię forum za to co ze sobą zrobiłem, prędzej czy później i bez niego pewnie wszystko i tak się stało, wybór informacji z forum, to wybór mniejszego zła, lepiej niech ktoś się spizga, ale niech żyje i nie ma uszczerbku na zdrowiu.
Pozdrawiam
pozdrawiam również.
* * *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
Skręt to tylko skręt. Nic więcej. Chyba bardziej boimy trzeźwości niż skręta. Opiaty eliminują wyższe potrzeby, zdobycie i spożycie staje się ambicją, daje spełnienie. I to moim zdaniem jest najgorszą rzeczą w ćpaniu. Po odstawieniu opiatu człowiek nie czuje się spełniony. Jeżeli się czegoś takiego nie znajdzie, czegoś co da nam spełnienie, to trzeźwość jest tylko odliczaniem.
Na prawdę trzeba zastanowić się 150 razy.
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani
Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
