az trafilem raz do roboty ze prawie wszyscy, łaczie z szefem - cpali podczas pracy. nawet sie z tym specjalnie nie ukrywali, taka bezsensowna tajemnica poliszynela. począwszy od ziola, a skonczywszy na jakis ciezszych historiach po kablach - amfa, moze i hera.
na poczatku myslalem - bedzie fajnie, ludzie luzni, nie bedzie cisnienia. hipisi i pankole!
a te przypuszczenia okazaly sie totalnie naiwne.
Kazdy zawieszony w jakims swoim haju, dogadac sie ciezko. jakies rozne dziwne spiny emocjonalne powstawały. w ogóle robota była zupełnie chaotyczna a co za tym idzie wkurwiająca, a jako ze ja nic nie cpalem z nimi, to widzialem cały ten syf jak na dłoni. wszyscy przymuleni. i te wahania nastrojów - od euforii, do wkurwienia. przychodzili sobie do pracy kiedy chcieli. ja tam nie bylem przodownikiem pracy, ale takie ich zachowania powodowały ze moja praca szla na marne, pomylki ciągłe, nikt nic nie wie. i z nikim nie mozna bylo czegos ustalic.
odradzam prace z cpunami. W ogóle ktos kto cpa w pracy to gruba przesada.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska
Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.
Danii: jazda autem po zażyciu gazu rozweselającego na równi z jazdą pod wpływem narkotyków
W Danii prawnie zabronione jest prowadzenie samochodu pod wpływem gazu rozweselającego (podtlenku azotu). W takim wypadku kierowca będzie traktowany tak, jakby zażył narkotyki, i może stracić prawo jazdy na trzy lata