TALK - Rozmowy [H]

[in door]

Dolnysląsk grzyby już są ;D 15 znalezionych na podwórku i pozytywnie ;d. Póżniej mam zamiar wyruszyć na ląki.

[owerfull]

Dolnysląsk grzyby już są ;D 15 znalezionych na podwórku i pozytywnie ;d. Póżniej mam zamiar wyruszyć na ląki.

Daj jakieś zdjęcia :-D

[polymerase]

No w koncu Łysiczkowe Łowy 2014 : ]

jestem nowy, eloo, to bedzie moj pierwszy wypad na miejscowki ktorych jeszcze nawet nie znalazlem :yay:

Lubuskie jak cos, czytajac ŁŁ 2013 było kilka typkow z lubuskiego, tak wiec mam nadzieje cos bedzie na wiochach.

pozdro mate'y !

[batomal]

Powiedzcie mi za którym wypadem na łąki udało wam się coś znaleźć? Czy zawsze jeździcie jakoś wcześnie rano jak na normalne grzyby (6-8?)?

Kto rano wstaje temu Pan Bóg daje więc wiesz ;]

[walterblack]

Hellllllow. Ja tez zamierzam wyruszyc na lowy. Na razie jedynie na muchomorki a we wrzesniu/pazdzierniku jade pod namiot z rowerami w gory. Poleca ktos jakies gory? Myslalem o swietokrzyskich bo blisko z wwa.

[ArsonMJ]

Gdzie najlepiej polecacie szukać kołpaczków w tatrach? Czy polany, gdzie pasają się krowy i owce będą w sam raz?

Obecna pogoda jest wręcz wyborna dla łysiczek - mokro jak skurwesyn, bo ciągle pada i temperatura nie spadająca poniżej 20' w nocy :D

[mateusz15krk]

Tam gdzie sie pasają zazwyczaj są zjedzone albo zadeptane, a poza tym kręcąc się przy cudzych krowach wzbudzasz podejrzenie ;D z mojego doświadczenia najlepiej zbierać na starych pastwiskach

[GreenDruid]

Jutro ruszam na wyprawę poszukiwawczą w rejony górskie. Mam nadzieję znaleźć muchomory czerwone, oraz jeśli to możliwe łysiczki. Wiem, że niby na łysiczki to jeszcze nieco za wcześnie, chociaż może się okazać że już coś się pojawi. W zeszłym sezonie gdy byłem w październiku w górach sezon już się skończył, nie było śladu grzybów jakichkolwiek więc mam wrażenie, że lepiej zacząć wcześniej niż później. Zobaczymy w praktyce. Przyznam, że już nie mogę się doczekać, bo mam potrzebuję dobrego duchowego tripa by duchy grzybów odpowiedziały mi na kilka kwestii które pojawiły się po zeszłorocznej duchowej podróży :)

[psychotata]

Ja praktykują otwieranie u mnie sezonu od ostatniego weekendu sierpnia , zawsze wypala , bo też mam masę swoich polanek, ale cóz w tym roku zostaje mi opcja zbierania i suszenia a co za tym wyjdzie wyśmienita ilość , a mnie dozór elektroniczny i zakaz środków odurzających udupia .

[walterblack]

Dziś na spontanicznej przejazdzce rowerem po polnych drogach zatrzymalem się przy jednym pastwisku. Pomyślałem 'a czemu nie sprobowac'. No i po 5 min znalazłem 5 pierwszych łysiczek. Jako ze nir byłem przygotowany to wróciłem do domu i wzielem maly wiklinowy koszyczek. Wróciłem na pastwisko alr nic nie mogłem
znaleść i zmieniłem miejsce na delikatnie zarosniete pole. Po godzinie w koszyczku było już ok. 30 łysiczek :)

Wydaje mi się ze sezon na łysiczki lancelowate można uznac za otwarty :D

Ps zbieracie też te delikqtnie nadgryzione grzybki czy tylko te nietknięte?