Homologi, analogi i pochodne mefedronu, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 1 z 2
  • 95 / 3 / 0
Jak sądzicie, używanie 3mmc w dawkach terapeutycznych codziennie albo co drugi dzień(50mg-80mg, zarzucanie co kilka godzin) wyrobiłoby tolerancję?
Ostatnim razem 3 malusieńkie kryształki(coś około 50mg) dawało bardzo fajną euforię. Piszę to, bo pewnie ktoś napisze, że taka dawka jest bezużyteczna.

Przymierzam się do takiego eksperymentu, mam zamiar w praktyczny sposób wykorzystać tą substancję, nie obchodzi mnie rekreacja i balowanie przy jej pomocy.
Uwaga! Użytkownik CherubAnatema nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 381 / 11 / 0
Zdaj relacje, chociaż wątpie abyś po kilku dniach czuł te 50-80mg.
Anaboliczny dżentelmen.
  • 823 / 11 / 1
Nie jestem pewny ale czy wrzucanie codziennie 3mmc nie spowoduję ZS ? Ale tak czy siak to po iluś tam dniach już przestanie działać i będziesz wypłukany z serotoniny przez następne kilka dni konkretnie.
Chcesz się spotkać, pogadać ? >

Życie to najlepszy narkotyk...
  • 977 / 223 / 0
Tak, wyczyścisz się z serotoniny i spowodujesz stany depresyjne.
  • 1959 / 57 / 0
nota600 pisze:
Nie jestem pewny ale czy wrzucanie codziennie 3mmc nie spowoduję ZS ? Ale tak czy siak to po iluś tam dniach już przestanie działać i będziesz wypłukany z serotoniny przez następne kilka dni konkretnie.
Wrzucanie codziennie nazywa się po prostu: byciem w ciągu, ergo, nie powoduje żadnego ZS. Widzę niezłe zdziwienie i strach na oczach userów, gdy ktoś przytoczy dawki 50mg/dzień, ale przerobienie kilku/kilkunastu gram tego czy mefedronu w ciągu tygodnia nie robi na nikim wrażenia %-D .
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 1987 / 108 / 0
Przerabiałem w takiej opcji - raz albo dwa razy 100-150mg, a potem przez może dwa dni, gdy była potrzeba stymulacji i uzyskania tego stanu całkowitego zrozumienia emocji - po ok. 30mg. Nie nazwałbym tego ciągiem i nie brnąłem w to dłużej. Co mogę powiedzieć - te 30mg działały dużo bardziej zauważalnie w momencie gdy były poprzedzone właśnie konkretniejszą dawką noc wcześniej. 30mg zarzucone bez takiego przygotowania były dużo mniej odczuwalne.
Uwaga! Użytkownik scr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 95 / 3 / 0
Dziękuję za opinie. Niebawem dam znać.
Uwaga! Użytkownik CherubAnatema nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 180 / 4 / 0
Mimo delikatnego wpływu tej substancji na psychikę, uważam że po dwóch tygodniach takiej "terapi" pod kopułą będą się działy złe rzeczy krótko mówiąc.
Suddenly I knew exactly what I needed to do.
  • 95 / 3 / 0
Planuję zarzucać co drugi dzień albo robić ciąg 3/4 dniowy, potem przerwa.
Uwaga! Użytkownik CherubAnatema nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 113 / / 0
Spróbuj etylofenidatu , 20-30mg dziennie i jest moc i motywacja do działania.
ODPOWIEDZ
Posty: 18 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Mefedron z internetu w 20 minut z dostawą do domu. Uzależniają się już dzieci w wieku 12 lat

Kiedy dziennikarze TVN24 sprawdzili, jak wygląda dziś handel narkotykami w Polsce, zszokowały ich dwie rzeczy: jak łatwo są dostępne - dostawa może dotrzeć w ciągu nawet 20 minut - i kto je kupuje. Nawet 12-latkowie.

[img]
Niemcy po częściowej legalizacji: młodzież sięga rzadziej a dorośli korzystają bardziej świadomie

Nowe badania rządowe z Niemiec obalają jeden z głównych mitów przeciwników legalizacji marihuany – że dostępność konopi zwiększy używanie wśród młodzieży. „Drogenaffinitätsstudie 2025”, opublikowane przez Federalny Instytut Zdrowia Publicznego (BIÖG, dawniej BZgA), pokazuje, że po legalizacji użycie konopi wśród nastolatków… spadło.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?