Więcej informacji: Fenyloetyloaminy w Narkopedii [H]yperreala
dlaczego straszny? mnie tam się podoba
Myco-Maniac
Glodnyminy pisze:Wątpię by natura mogła coś takiego wyrządzić (np. grzyby).
TheZionTrain pisze:Hmm, wczesniej pisałeś o zaburzeniach psychicznych i braniu psychodelików po raz pierwszy, ludzie Ci odradzali branie psychodelików, teraz się nabawiłeś HPPD? Czy to taka ogólna uwaga?
Scone pisze:A ja wątpię, żeby dla Twojego mózgu miało to jakieś znaczenie, czy neurotoksyna jest syntetyczna, czy naturalna. Rośliny zawierają tysiące różnych trucizn, niektóre z nich są psychoaktywne - poczytaj o wilczej jagodzie, bieluniu czy szaleju jadowitym.Glodnyminy pisze:Wątpię by natura mogła coś takiego wyrządzić (np. grzyby).
W tym momencie rozchodzi się o to czy naturalne mogą wywołać HPPD.
Glodnyminy pisze: W tym momencie rozchodzi się o to czy naturalne mogą wywołać HPPD.
Jadłem spore ilości grzybów i nigdy nie doświadczyłem HPPD po nich. Jedynie po sporej dawce DOI przez pewien okres pojawiały się drobne zmiany w percepcji, można spokojnie z tym funkcjonować, o ile nie są one uciążliwe, a te po DOI były dość wyraźne swego czasu i zazwyczaj pojawiały się na obiektach prostych, liniach. Czasem na różnych teksturach, powierzchniach i nie trwały one cały czas, pojawiały się co pewien czas i to tylko na małym wycinku, skrawku tego co spostrzegałem wzrokiem i po pewnym okresie same znikają.
Co lepsze mimo, że naturalne psychodeliki są znane od tysiącleci to nie uzależniają i jak się okazuje są całkiem zdrowe dla naszego mózgu.
Były one używane tylko w określonych okolicznościach i traktowane jako świętość.
Ostatnie badania.
Psychedelics Don't Cause Mental Health Problems—And They Might Keep You Sane
http://www.alternet.org/drugs/psychedel ... p-you-sane
Scientists Studied What Psychedelics Do to the Brain, And It’s Not What You’ve Been Told
http://higherperspective.com/2014/05/sc ... -told.html
how psilocybin works — and why it holds promise as a treatment for depression, addiction and post-traumatic stress.
http://healthland.time.com/2012/01/24/m ... -activity/
Jak widać, nie taki diabeł straszny jak go ludzie malują. ;-)
Z resztą polecam wam książkę "Food of the Gods", po polsku "Pokarm Bogów", napisana z lekkim przymrożeniem oka, choć tłumaczenie do najlepszych nie należy.
Kwiecień plecień co przeplata trochę kwasa, trochę lata
Witkacy pisze: Jadłem spore ilości grzybów i nigdy nie doświadczyłem HPPD po nich.
Witkacy pisze: Co lepsze mimo, że naturalne psychodeliki są znane od tysiącleci to nie uzależniają i jak się okazuje są całkiem zdrowe dla naszego mózgu.
Były one używane tylko w określonych okolicznościach i traktowane jako świętość.
Z własnej autopsji wiem, że gdy wrzucałem psychodeliki co tydzień przez prawie dwa lata, miałem coraz bardziej "magiczne" myślenie - wszędzie widziałem symbole, znaki, wszystko składało się w jeden sens. Teraz wiem, że szło to w stronę schizofrenii - u koleżanki z dwubiegunówką specjalista zdiagnozował właśnie to zaburzenie rozwijające się pod wpływem teorii, którą wymyśliłem na psychodelikach.
Nie chce mi się polemizować na ten temat i przytaczać badań, bo ani jeden z Twoich argumentów mnie nie przekonał, a cenię swój czas. Wyglądasz mi na osobę niezbyt refleksyjną - skoro o nieszkodliwości przekonuje Cię sama metka "natura".
Wyżej przytoczyliśmy już gro przykładów na to, że rośliny potrafią być najgorszymi truciznami. Mogę też zgadywać, że tak samo broniłbyś nieszkodliwej i nieuzależniającej marihuany.
Mój kumpel popełnił przez jaranie samobójstwo, a ja przez trzy lata byłem ciężko wjebanym zombie, nadal nie uwolniłem się od tego uzależnienia.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/4/440912e6-83cd-4826-8ecd-5ecebfe0e08d/inpost-rozpierdolic.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250915%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250915T165202Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=473908a39625c47cdaba445ba4365c94d9d3f57a97fa3b6ed225846864d93dd0)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/otwarcie-punktow-sprzedazy-marihuany-1038x1038.png)
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/drinking-istock-e1505815825997.jpg)
Dziewczęta piją ryzykowniej niż chłopcy
Raport informuje o rosnących problemach z alkoholem i marihuaną wśród młodzieży.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/piana.jpg)
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki
Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/klefedronpruszkowski.jpg)
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.