Po prostu jakbyś wypił 2 kawy, pomaga nie usnac.
Mniejsze dawki spowodowały problemy sercowe, wiec z alkoholem - czyli spłukanie całej dopaminy. Możesz spróbować, tylko to nie SSRI że wysikasz to
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Ktoś może mi wytłumaczyć co jest niby za tą granicą?
Ja brałem w ostatnich dniach nawet 60mg pod język i nieźle akatyzowało...
Bo te typowe 30mg w moim wypadku już wyczerpało swój potencjał aktywizujący.
Obecnie nie mam już (jak na razie) możliwości (zapasu) by brać taką dawkę.
Ale i tak sensu na dłuższą metę nie ma to choćby dlatego, że "tolerancja" skoczy i akatyzowanie skończy się prawda? <pytanie retoryczne :emo: >
No generalnie takie trzy pytania mam:
1. Jak dawki powyżej 30 mg wpływają na serce i mózg?
2. Czy częściowy agonizm arypiprazolu wpływa na neurogenezę mózgu? Tj. czy przybywa receptorów typu D ?
I pytanie trzecie, może zbędne, bo sam na nie wkrótce tutaj odpowiem:
3. Czy jakbym sobie zmniejszył dawki do np. 7,5 mg raz lub dwa razy dziennie to zacznie mnie akatyzować arypiprazol?
jaś pisze:Dwie sprawy - dlaczego typową dawką Abilify jest niby 30 mg?
Ktoś może mi wytłumaczyć co jest niby za tą granicą?
Ja brałem w ostatnich dniach nawet 60mg pod język i nieźle akatyzowało...
Bo te typowe 30mg w moim wypadku już wyczerpało swój potencjał aktywizujący.
jaś pisze:Obecnie nie mam już (jak na razie) możliwości (zapasu) by brać taką dawkę.
Ale i tak sensu na dłuższą metę nie ma to choćby dlatego, że "tolerancja" skoczy i akatyzowanie skończy się prawda? <pytanie retoryczne :emo: >
jaś pisze:No generalnie takie trzy pytania mam:
1. Jak dawki powyżej 30 mg wpływają na serce i mózg?
Co do mózgu - jak każde neuroleptyki - ma za zadanie go rozjebać najlepiej jak sie da, zrobić z Ciebie warzywko nieczułe na bodźce z zewnątrz
jaś pisze:2. Czy częściowy agonizm arypiprazolu wpływa na neurogenezę mózgu? Tj. czy przybywa receptorów typu D ?
Receptory D są po tym równo rozjebane, w mózgu dopamina zanika, wiec nie wiem jak może "przybyć" tych receptorów
jaś pisze:I pytanie trzecie, może zbędne, bo sam na nie wkrótce tutaj odpowiem:
3. Czy jakbym sobie zmniejszył dawki do np. 7,5 mg raz lub dwa razy dziennie to zacznie mnie akatyzować arypiprazol?
Imo musisz poczekać aż lek sie wydali, ale jak napisałem - do 7,5 mógłby jedynie akatyzować, ale każde dawki to samobójstwo dla mózgu z premedytacja
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy
Widziałem rękę jego
[...]
Wywija, grozi wrogom,trzyma palną świécę,
Biorą go-zginął-o nie-skoczył w dół- do lochów"!
"Dobrze-rzecze Jenerał-nie odda im prochów"!
tramadolol pisze:zły pomysł, słabszy agonista (prawie antagonista) będzie się spierał z agonistą receptorów zarówno D2 i D3, jak i 5-HT2C
3mmc nie będzie w stanie się przebic?
Od siebie dodam, że próbowałem już na to jeśc kodeinę. Działała bez zarzutów, bez ubocznych skutków.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
USA: Donald Trump usunie marihuanę z listy najcięższych narkotyków?
Stało się to, o czym spekulowano od miesięcy. Donald Trump, mimo oporu konserwatywnego skrzydła własnej partii, ma sfinalizować proces reklasyfikacji marihuany. Konopie mają trafić z surowego Wykazu I (gdzie są traktowane na równi z heroiną) do łagodniejszego Wykazu III substancji kontrolowanych.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.