Nie chciało mi się w ogóle odpisywać.
Za duża zajebałeś na pierwszy raz i było ci żle,to całkiem normalne,moich kilku kumpli też taki błąd zrobiło.Może to i dobrze bo się zniechęcisz do mety.
tak na marginesie to z jakiego województwa jesteś?
zresztą pisałeś tam o proszku a czysta meta jest substancja krystaliczną
Pisałeś że tam jakieś benzo i browary chlałeś więc może to cię uspało choć po mecie wątpie.
Parę dni temu coś mi tłumaczyli ziomkowie, że po amfetaminie bym za chuja nie zasnął, a po metamfetaminie to normalne, oni też potrafią przysnąć. (ale wiesz, oni często sami nie wiedzą co wdupiają itd., urban legends itd. ...)
Także tłumaczę to sobie tym, że metamfetamina ma mniejsze działanie obwodowe od amfetaminy, bardziej euforyzuje niż pobudza - taka kokaina dla ubogich :P + 30 h impreza zakrapiana alkiem i brakiem jedzenia zrobiły swoje (ale dalej jestem zaniepokojony tym faktem ...) :P
Gdy wróciłem do domu byłem jeszcze w chuj oszołomiony (ale szczekościsk, napierdalanie nogami mi dawno przeszło, miałem już tylko nieogar w czerepie), położyłem się na łóżku i jakoś zasnąłem (zasłabłem ?) na 5 h, także za chuja nie wiem czemu ... Obudziłem się jeszcze lekko naspidowany. Atrakcje typu: nieprzyjemny zjazd, omamy słuchowe, paranoje, zaczeły się dopiero pod wieczór tego samego dnia :P
Także ludzie dobrej woli, wypowiadajcie się czy też tak mieliście. Czy potrafiliście pójść w kime kilka godzin po przedawkowaniu metamfetaminy ? Czy to był zwykły sen z wyczerpania organizmu, czy jakieś jebane zapaści itd. ? Kurwa, niby nie mówie na chleb "beb", poza osłabioną koncentracją jest ok, ale dalej w chuj sparanoizowany jestem tym faktem :P
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
:rolleyes:
Da sie porównać stopień uzależnienia psychicznego mety z 3mmc albo 4mmc i odczucia co do fazy ?
2,3 razy silniej ośrodkowy za to jakieś 2,3 razy ;pobudza słabiej obdwodowa w porowaniu to amfy.po chlopsku chodzi mi o to ze meth stymuluje bedziej od amfy mózg a mniej ciało,.amfa stymuluje i mozg i ciało,a ciało duzo mocniej niż meth.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/edna.jpg)
DNA w powietrzu. Wykrywają tak narkotyki i patogeny
Przełomowe badanie naukowców z Uniwersytetu Florydy wykazało, że środowiskowe DNA (eDNA) zasysane prosto z powietrza może dostarczyć szczegółowych informacji o otaczającym nas świecie. Od identyfikacji zagrożonych gatunków i śledzenia ludzkich patogenów, po wykrywanie alergenów i nielegalnych substancji.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/tajlandia.jpg)
Marihuana tylko na receptę. Tajlandia zmienia politykę dotyczącą "miękkich" narkotyków
Marihuana w Tajlandii jest dostępna już tylko na receptę; w życie wszedł dekret zmieniający wprowadzone trzy lata wcześniej liberalne zasady sprzedaży specyfiku - podała w piątek agencja AP, przypominając, że Tajlandia była pierwszym azjatyckim państwem, które zdekryminalizowało obrót marihuaną.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nzpsychedelicshroomz.jpg)
Psylocybina na depresję lekooporną. Nowa Zelandia stawia na psychodeliki
Nowa Zelandia dołącza do grona państw, które dopuszczają medyczne zastosowanie substancji psychodelicznych. Tamtejsze władze zezwoliły właśnie na stosowanie psylocybiny – psychoaktywnego związku obecnego w grzybach halucynogennych – w leczeniu depresji opornej na standardowe terapie.