Muszkatołowiec korzenny (Myristica fragrans) – metody podania, opisy działania, przepisy kulinarne
Więcej informacji: Gałka muszkatołowa w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3238 • Strona 8 z 324
  • 108 / 1 / 0
ah no masz racje smak nie jest najlepszy ale jak sie zmusisz to wypijesz :-) wyobraz sobie ze to czekolada :-D
o o
 |
\__/
  • 5 / / 0
Nieprzeczytany post autor: XoR »
Nie wydaje mi się aby wyobrażanie sobie czegokolwiek cokolwiek pomogło w przypadku konsumpcji bagna jakim jest GM :-O

Najbardziej pomaga myślenie o dobrych stronach tripa i dodanie czegoś zabijającego smak. Osobiście mogę polecić jaką colę zamiast wody. Z colą można wypić największe badziewia :-D
  • 523 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Plankton »
Ja sobie zawsze wmawiam ze dla tej bani musze wytrzymac i smak czuje ale staram sie nie zwracac na niego uwagi bo wiem ze za kilka godzin bedzie fajna faza wiec warto ;-)
Uwaga! Użytkownik Plankton nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 108 / 1 / 0
dokladnie.... teraz wlasnie akurat pije gm ale poczatki moze i byly takie ze niebylo zbytnio dobre w samku, teraz niezwracam juz na to uwagi :-D to chyba normalne :-p
o o
 |
\__/
  • 91 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: Anatol »
Mi najbardziej znośnie gałka wchodziła zapiajana Coca-Colą. Najbardziej znosie, co nie znaczy że była smaczna. Jedyna wada, że się po tym często odbija.
"Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji"
Jestem wytworem swojej wyobraźni, moje posty też.
  • 108 / 1 / 0
@Plankton - zauwazyles jakies roznice w odstepach od czasu w piciu galki chodzi mi o to ze np. pijemy kilka lykow mija 10 min nastepne kilka.... puzniej wpierdalamy "blotko" czy lepiej odrazu wszystko na raz wyjebac? bo moim zdaniem jak pije sie z przerwami to faza wchodzi wlasnie wolniej a na raz jak sie walnie to zauwazylem ze po kilku godzinach nawet nieczujesz kiedy weszla faza....
o o
 |
\__/
  • 424 / 6 / 0
Półtorej paczki zmielonego Kamisa plus kubek mocnej kawy to chyba dosyć na pierwszy raz? Nie poklepie chyba zbyt mocno, zakladając że podziała.
Raz, dwa, trzy, jedziemy...

edit: dziesięć minut później. Wypiłem zawiesinę z jednej paczki, więcej nie dałem rady, pomimo środków ochronnych. Kiedyś, kilka miesięcy temu, próbowałem brać gałkę, ale smak mnie powalił. Teraz zatkałem sobie nos spinaczem do bielizny, odpaliłem kadzidełko obok. Cześć gałki wsypałem na kromkę chleba, część dałem w zawiesinę. I dało się nawet zjeść, smaku właściwie nie czuć.
Odrzuciło mnie to paskudne uczucie, gałka w wodzie spływająca przez usta do gardła, bleee...
Ostatnio zmieniony 22 grudnia 2006 przez Adam Selene, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Adam Selene nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Nieprzeczytany post autor: JanW31 »
po tym jest zajebista faza. W niedziele o 9 rano zalalem zmielone 3 orzechy wrzatkiem i wypilem. ok 14 mialem zaburzenia swiadomosci, przestrzeni i czasu. Objawy fizyczne- bole serca, piana zamiast sliny.Faza trwala ze 2h ale do wczoraj czulem jeszcze male zaburzenia swiadomosci.
  • 523 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Plankton »
WukaZielonaSztuka pisze:
@Plankton - zauwazyles jakies roznice w odstepach od czasu w piciu galki chodzi mi o to ze np. pijemy kilka lykow mija 10 min nastepne kilka.... puzniej wpierdalamy "blotko" czy lepiej odrazu wszystko na raz wyjebac? bo moim zdaniem jak pije sie z przerwami to faza wchodzi wlasnie wolniej a na raz jak sie walnie to zauwazylem ze po kilku godzinach nawet nieczujesz kiedy weszla faza....
Zdecydowanie tak. O wiele lepiej jest wziasc na raz, to tylko jeden ochydny lyk a nie kilkanascie i nie myslisz juz caly czas o tym jakie to niedobre a jeszcze musze kilka lykow zrobic. Sam bralem prawie zawsze naraz, tylko kilkakrotnie tak dlugo i ledwo co mnie koplo o wiele bardziej chcialo mi sie wymiotowac. Kiedys jak moi koledzy brali po 6 calych galek i pili ja wlasnie tak po kilka lykow i ich wogole nie koplo. Ja polecam pic zawsze na raz ;-) Swoja droga to po swietach musze sobie zarzucic kilka galek bo juz dawno nie jadlem.
Uwaga! Użytkownik Plankton nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 424 / 6 / 0
No to jestem po swoim pierwszym razie z gałką. Jedna paczka mielonego kamisa ładowała się 4,5 godziny (za długo jak dla mnie). Faza początkowo całkiem fajna, niestety weszła za póxno i zasnąłem <_< . Nazajutrz, to jest dzisiaj rano byłem jakby skacowany do południa. I dostałem naprawdę zajebistego zatwardzenia :-/ Super.
Uwaga! Użytkownik Adam Selene nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 3238 • Strona 8 z 324
Newsy
[img]
Wpadli w trakcie transakcji

Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.

[img]
Depenalizacja marihuany w Polsce już wkrótce? „Projekt jest już gotowy”

Czy jeszcze w tym roku w Polsce marihuana zostanie zdepenalizowana? Jak dowiedział się reporter RMF FM, poselski projekt ustawy jest już gotowy. Teraz jego autorzy szukają poparcia w innych klubach parlamentarnych.

[img]
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?

Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.