substancja ma potencjal, laborant zadowolony i zyje :-)
Uwazajcie, bo 200mg na 3 wrzuty Ostro pokaralo dziwna tachykardis i problemami z oddechem, to nie zabawka
btw klaruje sie nowa nazwa MeMAR - calkiem ok
wyjaśnienie tematu zgonów: w skrocie wegierska mafia kupila wchuj tego prochu, po czym debile zrobili piguly z 400 % ilosci ktora powinna byc w 1 pigule
[q
uote='Hausschuhe' pid='59990' dateline='1372457066']From what Cloud was saying earlier in this thread (or the TR version of it) it sounds as if some massive dosages were being pressed into pellets and passed off as MDMA in certain parts of Hungary, whereas where Cloud was the dealers were telling people what it was and warning them only to take a quarter of a pill at a time (i shit you not). It's hearsay, but it's what somebody on the ground is saying. :|Knothing pisze: I found it did make me want more from it and want more to continue the experience., but I still have some of the gram left and did share quite a bit, so its not nearly as morish as some things.
I found some evidence of people who have died supposedly from this drug. The report is all in Hungarian and duckduckgo sucks at translating. The final word on causes of death were not in yet for this report but this chemical was found in 2 people who are dead.
http://police.hu/hirek-es-informaciok/l ... ilaminorex
There's no information how much of this drug was used or what other substances may have been used with this chemical, but its enough for peole who are going to use this to be cautious.
(Why the hell you'd press a pill then encourage people only to take a quarter, I will never fathom. It's just reckless.)
zrodlo: ukrc
http://www.ukchemicalresearch.org/showthread.php?tid=3006
Poza tym substancja przypomina nieco 5-APB/Metylon/5-API, ale to aminorex, charakterystyczny profil działania jest tu odczuwalny.
jak każdy empatogen swoją moc pokazuje dopiero gdy można z kimś pogadać ;) wspomnę też, że próbowałem to I.V. - ketonowe zwierzaki! nie znajdziecie tu nic, gdyż substancja jest w większości serotoninowa. To nie metylon który podany i.v. powoduje pierdolnięcie.
sort jest jak najbardziej O.K., można zamawiać. O rewelacjach odnośnie DMAR dowiedziałem się tuż po podaniu dożylnym
Anon pisze:Co za dałn robi dropsy do których wrzuca po 800mg nieznanej substancji?wiewi2 pisze:wyjaśnienie tematu zgonów: w skrocie wegierska mafia kupila wchuj tego prochu, po czym debile zrobili piguly z 400 % ilosci ktora powinna byc w 1 piguleposzlo to na ulice dilerzy mowili zeby 1/4 piguly jesc ale wiadomo ze to bez sensu bo i tak ludzie wiecej jebną
![]()
Gdzieś jest raport z przyjęcia 300mg i z kolesiem było słabo, ale dał radę.
Ale co się dziwić, to tak jak wrzucić np. 100mg 4-aco-dmt na pierwszy raz(albo którykolwiek) i potem narzekać na sajgon w głowie.
Cholera wie ile tam było. Nie wiem skąd bierzesz te ilości. To już tak dobrze przebadana substancja, że można takie wnioski wysuwać? Może w większości ludzie wrzucali po 1/2 cz 1/4? Takie gdybanie jest nie potrzebne, może prowadzić do wyciągnięcia złych wniosków.
Na początek nie przekraczałbym 100-120mg (poprzedzonych testem alergicznym/).
Próbował też 85mg oralnie, ale nie gadałem z nim od wtedy, w każdym razie żyje i ma się dobrze, po krótce mówił, że było jak po MDMA, tylko czyściej, bez takiego euforycznego rozpierdolu i zaćpanej mordy. ;-)
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/bb61574e-2913-4179-b420-9c959fc21642/ket.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250801%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250801T065001Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=b4cb3c052366a46970c5480a7924ae7263ccc852c03443db4bc74f1a85f629c1)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-07-28_19-48-14.png)
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna
Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/76-25649_g.jpg)
19-latek po narkotykach zadzwonił na policję. Wydawało mu się, że ktoś chce się włamać do jego domu
Rudzcy policjanci podczas interwencji w jednym z mieszkań w Wirku ujawnili marihuanę i metamfetaminę. 19-letni rudzianin został zatrzymany, usłyszał zarzut posiadania narkotyków i objęto go policyjnym dozorem.