TALK - Rozmowy [H]

[Fatmorgan]

Tak na logikę to zwyczajnie za dużo dragów. Druga sprawa, że nie wiadomo co w owych pixach siedziało

[5tar5cr3am]

w zyciu mialem kilka ciekawych mixow ktore jak kazdy mix wypierdalały i wsumie na drugi dzien jakos nie cierpialem tak po mixach jak np tylko po bialym.czasem zastanawialem sie czy to dla tedy ze bylem zajety rozkminka apropo ktory drag byl tym przodujacym w fazie. no ale apogeum mieszania to w sumie mialem 2 razy. pierwszy raz to na 3 dniowym tekniwalu, co prawda nie bylo tego duzo ale poszlo tego wiele. dokladnie ilosciowo to nie pamietam bo cpanie wypiera tak mozg ze tego raczej sie nie pamieta a z drugiej strony kto biegajacy po lesie bedzie sobie liczyl i wazyl hahahah ale ogolnie wiadomo kreska na dzien dobry poszla speeda do tego ziolko i candy trip (MDMA i LSD w plynie prosto z buteleczki z etykieta orginalna:) i wiadomo pilem co kazdy tam mial (okolo 1000 osob bylo wiec sie duzo roznych rzeczy pilo :P). ale najbardziej hardcorowy mix to teraz na sylwka mialem. zaczalem od mety, wzialem tego 0.35g (wciagane i palone), potem wjechal kwasik (byl taki mocny ze okolo 17 wjebalem a o 19 sie pytalem czy juz po imprezie bo nikogo niema, a w sumie to jeszcze nikt nie przyszedl hehe, pizda wchuj) potem jak zaczeli ludzie wbijac to ziomek biegal z reka pelna MDMA wiec wzialem sporo tego (polknalem zeby sie pod jezorem rozpuscilo). wiadomo miedzy wierszami lolki plonely caly czas, po czym kolega sie ocknal ze hasz ma wiec i czekoladke sie w pluco dalo. pamietam tez ze amfe jadlem kreske mala a na koniec kolezanka dala mi worek z grzybami (najmilej chyba grzyby wspominam bo sa takie odjazdowe hehe), bylo tego 60 sztuk pogryzione i zjedzone :). ziomek ktory goni emke nie chcial mi juz nic sprzedac bo stwierdzil ze juz po kwasie wygladalem jakbym niczego niepowinien wiecej brac hehe. takie mixy maja sens tylko w 1 momencie, kiedy cpanie jest za friko hehe inaczej to sie nie oplaca a tym bardziej jak w gre wchodzi LSD badz meta. inne cpanie nie przebije pizdy tych 2 dragow. nie jest czlowiek w stanie wyjazyc bani innych dragow. ale wiadomo kazdy ma inne wyczucie i wiadomo ze jak sie bawic to na pelnej pizdzie :P

[Grentoo]

Ja też planuje teraz uber-mix czyli: 25I-NBOMe, 4-AcO-DMT, TMA-6, MXE, UR-144 i moze 6apb. Ja osobiście wyjebie MXE z mixu ale inny uber-ćpun planuje dojebać na peaku psychodelicznym IM MXE... Osobiście tylko myślę, że serce będzie płakać...

[lytom]

Nie wiem jak z bezpieczeństwem ale użyjcie 3-MeO-PCP zamiast MXE. Jeśi wrzucice odpowiednią dawkę oralnie to będzie trzymać przez całego tripa. TMA-6 możesz nawet nie poczuć przy 25i i aco-DMT a tylko bardziej obciążysz układ krwionośny. Przygotujcie sobie jeszcze jakiś kaptopril i benzo i wtedy nie bójcie się miksu :P
PS: Ciekawe czy da się to wszystko zarzucić będąc na buprenorfinie.

[Wildzen]

ja tylko spytam czysto z ciekawości: po co robicie takie miksy, w jakim celu? Bo to już nie jest ciekawość a macie chyba porządacie jakiegoś stanu który wyjebie was w inne wymiary. Zainwestujcie w mocne psychodeliki typu DMT, DOM, DOB, LSD (duże dawki) lub bardzo łatwo dostępny 25I-NBOMe w podaniu donosowym od 1,5mg zaczynając.

[lytom]

Tyle substancji w miksie daje czasem całkiem ciekawe i oszałamiające efekty. Po zjedzeniu wszystkich tych substancji które napisałeś solo, wiem, że potrafią one dać zaskakujące przeżycia ale zupełnie inne niż takie "szalone miksy" kiedy grupa znajomych ma zapas dragów i wrzuca kiedy chce wszystko co się da. Może to i trochę głupie ale np. na dłuższe imprezy jest ciekawe. Tylko pamiętajmy o środkach bezpieczeństwa.

Mały edit. Jeśli wrzucisz jedną rzecz w ogromnej dawce to już za bardzo nie ma drogi odwrotu. W wypadku kiedy dojadasz różne rzeczy zawsze można przerwać jeśli stan Cię przerośnie lub okaże się niebezpieczny.

[Grentoo]

Ja MXE nie chcę używać... ktoś inny chce. Dawki oczywiśćie, małe. O bezpieczeństwie chyba wiem troszkę... ale tak taki miks zbyt rozsądny nie jest. 25-i-nbome nie wyrwał mnie w inny wymiar w dawce 3mg. 100mg MXE na pierwszy raz też nie... 100mg 4-AcO-DMT zrobiło to... Mocne psychodeliki nie są tak łatwo dostępne.

[Parathormon]

łatwo dostępny mocny psychodelik zjadający powyższe, no może poza DMT, na śniadanie: 4AcoDMT.

[Grentoo]

Wiem co daję 4-AcO-DMT... ale 100mg wcale nie jest "aż tak" potężne jak większość myśli. Jest co prawda, mocno... ale da się jako tako "funkcjonować". 3mg 25-I-Nbome drogą inną niż oralną, też do ogarnięcia. Chcę zobaczyć, co "wyjdzie" po śmieszaniu ich w małych dawkach, powiedzmy 2mg 25-i-nbome, 25-35mg 4-AcO-DMT, 6-APB na zejście, od biedy dorzutka IM MXE, i dopalane UR-144. W sumie ja większość psychodelików pożeram bardzo nieekonomicznie, bo bardzo dużo... po prostu czuję, że panuje nad nimi. Dlatego teraz taki miks. Potem? Hmm. Jakaś tryptamina do palenia w "rozsądnej" dawce, nie więcej niż Shulgin...

[kreha1]

Ja osobiście wyjebie MXE z mixu ale inny uber-ćpun planuje dojebać na peaku psychodelicznym IM mxe...

Pierdolisz, dawaj ze mną 100mg im . Nie no, powiedzmy 50mg... Ja ew. sobie dojebie 75mg potem... Ja się zmuszę do kanabiedoidu, a ty do metoksy, okej?
Ogólnie 25i-nbome i 4-aco-dmt najważniejsze, ale jestem ciekawy jak to z metoksą wyjdzie. Za.. chwilę sprawdzę jak się komponuje mxe im i ur-144 zaraz po iniekcji.

łatwo dostępny mocny psychodelik zjadający powyższe, no może poza DMT, na śniadanie: 4AcoDMT.

W jaki sposób 4-aco-dmt ma zjadać miks z 4-aco-dmt? Poza tym, tak jak napisał Grentoo, 100mg 4-aco wcale nie było aż takie mocne... Do LSD dostępu brak - żyjemy tylko z RC-ków i apteki...