TALK - Rozmowy [H]

[lukas2288]

Ja mam swój patent. Dochodzę różnymi szlakami do spota a 20m przed nim robie pare skoków i jest git. Przychodzenie na spota z większą ilością ludzi też nie jest wskazane. Za często też nie trzeba

[dlugi_as]

no to ja mam podobny patent, ogolnie jak skacze przez krzoki to jak kozica... chociaz niektore sa takie ze sie poprostu nie da :)

[MASTER]

no to ja Wam teraz opowiem Historie ;( ;( ;( planty wyszadzalem 14 maja nasiona kosztowaly mnie 400 zł wszystko wynioslo okolo 600 zł uprawe rozmiescilem na 3 miejscowki... nasionka poczatkowo w kubeczkach na parapecie i gotowe krzaczki na out wszystko bylo cacy przygotowalem miejsca (strasznie meczylem sie z oborniekiem i koapaniem tych dolow ) okolo 50 nawoazy to saletra amonowa i potasowa ... krzaki osiagnely kolosalne rozmiary najmniejszy mial 2 m a najwieksze po 3 <wow> szychy ogromniaste!!! juz chcialem wszystko ladnie zbierac... Gdy nagle raz kumpel w klasie a ucze sie okolo 40 km od mojego miejsca zamieszkania powiedzial mi ze w mojej miejscowosi rosnie wielka Samosieja ....(duren sie nie zna) az mi sie zimno zrobilo i nagle goraco ale zaczolem go podpytywac o co chodzi a on mi na to ze jego kumple byli w mojej miejscowosci i znalezli wielka plantace i teraz maja co palic :/ mialem dosyc ;( zadzwonilem po kumpla i pojechalismy wieczorem na spota a tam 3 krzakow nie bylo ;( reszte 5 wyrwalem aby te hujki juz nie zabrali i schowalem w pobloskich krzakach... gdy poszeflem na reszte miejscowek myslalem ze sie poplacze :( ngdy nie mialem takiego dola :( z moich 5 Early Misty ( a byly ogromne i szyszunie tez ) zostala tylko jedna z moich 5 HH i 4 NPPP nic nie zostalo tylko powyrywane i polamane krzaki :( wszystko zabrali zostaly tylko obrane lodygi :( z ogromnym dolem poszedlem na koleja jzu 3 miejscowke i tam znowu zalamka mialem mojego ulubionego krzaczka wszystko naturalnie zadnych nawzow (ehh piekny byl) i mi go zajebali ;( zostawoli tylko 3 zabrali nawet SADP*S ktory ladnie mi dochgodzil ;( a wiec z 50 krzakow zostalo mi okolo 10 i okolo 4 prawie nie dojzale ;( ehhhh

Chlopaki przestrzegam was przed znajdowaniem dobrych miejscowek i aby nikt was nie obserwowal jak idziecie na spota ja bylem pewien ze nikt mi moich nie znajdzie i jak widzicie sie przejechalem ktos niezle na mnie zarobil i nie zle sie ze mnie smieje :/ :/ ehhh :(

Pozdro

[k0lek]

Porażka wspulczuje no mi jeszcze nikt planty niepodpindolil za to w tym roku zalało mi plante (teren podmokly... powiedzial bym nawet bagnisty w ogole niemusialem podlewac a ziemia byla wilgotna w sam raz nawet jak byly upaly zeby padalo normalnie to by nic sie niestalo) w drugiej polowie sierpnia byly te ostre deszcze..... niebylem na miescowce 3 tyg. myslalem ze bedzie dobrze a tu dupa wpadam we wrzesniu a tu wody za kostke i poszlo w pizdu 5 HH (4 ponad 2m i jedna ponad 2.5m) i 2 HxSk#1 (po 2m) (all from Nirvana) zebralem tylko niedojrzale male topki i (wyszlo z tego upchana duza reklamówa) ale to nie to co zajebanie dojrzalych i dorodnych krzaczkow. Za rok planuje zrobic foliak (mam dobrą miejscowke :) ) i reszta normalnie pod golym niebem ale mam mnustwo pomyslów jak to zrobie niechce mi sie narazie pisac.

[cypis]

ja tu czegos nie rozumiem przeciez twoj kolezka wie kto to ci zajebal.to nie mozesz odzyskac?ja to bym ich zakopal po szyje i nasral na leb

[MASTER]

cypis gdy go przycisnelem i zaczelem wypytywac sie jacy to kumple i ile wzieli okazalo sie ze objebali mi jednego krzaka a reszte zostawili po reszte chcieli przyjechac ale ich ubieglem i pochowalem co zostalo , czyli zrobil to ktos inny i za h... nie moge sie dowiedziec kto .. z reszta teraz sie nie wychylam i uwazam bo przez tych idiotow psy moga zwalic mi sie na chate kazdego dnia !:/ w nastepnym roku kupuje top 44 i lowraydera ;) koniecze z wielkimi ilsciami bo chce sobie jeszce troche pochasac (nie koniecznie w tym pojebanym kraju)

Pozdrawiam

[jst]

a nie sadził ktoś z Was konopii w Kampinosie? :-p znajomy był niedawno na grzybach i przyniósł zamiast grzybów dwa całkiem spore krzaczki :-)

[kombajn]

to masz zajebistego kolege lamusa, wpierdolic mu aby ino!

[jst]

to masz zajebistego kolege lamusa

no nie da się ukryć :-)

[jasmin]

Dzisiaj dostalem sms od siostry ze byla na miejscowce i wszystkie 4 roslinki zostaly wyciete przez drwali. Rowniez myslalem ze byla to dobra miejscowka poniewaz bylo to wilekie pole trzciny pomiedzy polem kukurydzy i rzeczka i wlasnie kolo rzeczki rosly jakies drzewa, ktore zostaly wyciete. Posadzielm za blisko rzeczki. Mimo tego i tak planuje ze tam posadze na nastepny rok ale glebiej i bede tam dochodzic rzeczka tzn. wkladam kalusze i ide rzeczka i kiedy jestem na odpowiedniej wysokosci to wchodze w trzciny. Mysel ze dobry pomysl bo nie bede zostawial sladow z drogi polnej do trzciny. Pomyslalem o tym patencie kiedy ogladlame film o dwoch cowboyS ktorzy tak uciekali przed czerwonymi twarzami nie zostawiajac sladow za soba.