Więcej informacji: Benzydamina w Narkopedii [H]yperreala
Robię tak z racji tego, że jest szybciej. Poza tym boję się strat, jakie mogą nastąpić przy wysuszaniu i skrobaniu. Podobno takie zawijasy gorzej klepią, jednak ja i współtowarzysz czegoś takiego nie odczuliśmy, benza działała na mnie intensywnie ale także nie długo. Ładuje się ok. 1h? Największym minusem tego sposobu jest rzyganie na zjeździe (Skurwysyny stoją na żołądku). Największym plusem jak już wspomniałem, jest szybkość zażycia - ostatnią dawkę benzy wyodrębniliśmy w lesie :nuts: . Gdy będę miał czas i zasoby, spróbuje waszych metod. Jak duże macie ubytki przy suszeniu jej i skrobaniu z filtra?
akaz pisze:Imo najlepszym sposobem są stare, dobre srajtaśmowe bombki. Trzeba tylko umieć ją zrobić z jak najmniejszej ilości papieru.
Kapsułki to dla mnie za dużo zabawy.
Co do pomysłów z chusteczkami i torebkami od herbaty... dla mnie to fatalny pomysł.
To są rzeczy, które zostały zaprojektowane by nie rozlatywały się w wodzie. Cholera go wie ile takie coś będzie się rozkładać w żołądku.
Stara, dobra srajtaśma jest imo najlepsza.
matkaziemia pisze: jak już wyschnie tak w 50% ale nadal jest "plastyczna" to uformować kulkę i na koniec języka położyć i szybko zapić gorzkim sokiem
Też jestem wierna pillsom. Sto sztuk, allegro, 15zł z przesyłką. Warto. Lepiej, niż kupić jakiś lek w kapsułkach i je opróżniać. Jeśli ktoś jest cierpliwy, to po ekstrakcji rozłożyć benzę na pergaminie tudzież po prostu talerzu, do piekarnika, podsuszyć i przesypać do kapsułek. Voila! Zero goryczy, przyjemnie się papusia i świetna jest fazusia.
W ostateczności można oszamać te bombki, ale lepiej podzielić je na kilka mniejszych razów, niż modlić się, by nie wyrzygać/nie zadławić się jedną wielką.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/133-212908.jpg)
120 litrów pochodnych opioidów w płynie nie trafi na rynek
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie ujawnili miejsce przechowywania nielegalnych substancji psychotropowych, zabezpieczając ogromne ilości pochodnych opioidów w płynie oraz półproduktów służących do przetwarzania środków odurzających.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/casper_ruud.jpg)
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie
Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.