Czy zdarzyło wam się rozwiązać, będąc pod wpływem/dzięki dragom, jakiś prawdziwy problem? Natury emocjonalnej, dokonać prawidłowego wyboru, zauważyć coś, czego wcześniej nie dostrzegaliście? Jestem ciekaw, ponieważ sam – choć nie uważam, żeby jaranie, wciąganie etc. było właściwe w każdych okolicznościach – dokonałem w takim stanie kilku całkiem istotnych odkryć. Dotyczyły one głównie "wkodowanych" zachowań, wzorców, rodziców i całego psychoanalitycznego gówna ;-) Przy czym, na trzeźwo są one dalej równie sensowne, co podczas porobienia.
Czyli główne pytanie, w najprostszej postaci, brzmi: Czy ćpanie pozwoliło wam rozwiązać w rzeczywistości jakieś problemy? Mnie tak, choć nie uważam tego za cudowne remedium – raczej pomoc...
Breslau jest niemieckie!
Oczywiście nie jest to zasługa tylko psychodelików, ale one były katalizatorem, takim jebnięciem w głowę, żeby zacząć coś ze sobą robić, a nie tylko się opierdalać i czekać na koniec świata.
Dodam, że po tamtym przeżyciu przez długi czas nie ruszałem psychodelików i ograniczyłem do minimum praktycznie wszystko co ćpałem, nawet kawę. Tak że teraz nawet mj palę sporadycznie i umiem wyznaczyć sobie granice.
No i jakieś tam drobne (z pozoru) problemy, jak napisanie jakiegoś skryptu nad którym siedziałem długo i ciągle coś nie grało, a będąc naćpanym nagle przyszło fajne rozwiązanie, tylko nie zawsze potem na trzeźwo mogłem je zrozumieć
LSD otwarło mnie na nową, nie wiem czy lepszą, drogę życiową. Pomogło zrozumieć wiele problemów istniejących w mojej psychice. Podobnie łysiczki.
Ale na przykład na fecie rozwiazane problemy mogą być przegięte i niezrozumiałe. Pomysły przeważnie nie przechodzą testu trzeźwości.
Obserwuje konwulsje idei i Pustkę, która śmieje się sama do siebie ...
Nie będę się rozpisywal o pomniejszych, rozkminach swiata. Które pomagają mi "żyć bardziej komfortowo".
-You've never used them before.
Is time for me to breathe.
Dream little dreams,
That only I believe.
Now that I see,
Beyond the light.
I know I'll be,
I'll be alright.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/emblemat-kpp-gniezno.jpg)
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze
Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.