TALK - Rozmowy [H]

[Cowboy]

Próbował ktoś waporyzacji? Jak z dawkowaniem, długością i profilem działania?
Wcześniej ktoś pisał o wapo ale konkretów - zero. Prosiłbym o więcej szczegółów.

[locek]

wczoraj odebralem 4-FMA z zaufanego źródłą 0.5g podzielilem na 2x 250mg. Pierwszy sniff wszedl praktycznie od razu dobry speed euforia tez niezla. PO 3h tyle samo i juz ledwo widoczna eufo tylko speeed dalej niezly. Zjazdu wogule nie odczulem a zawsze po etylo czy a-pvp zdychalem ze nawet benzo sie rozkaldalo. OKolo 3:00 w nocy usnalem jak niemowle i dzis budze sie wypoczety czuje sie swietnie :D Mam do was pytanie drug-userzy za tydzien chcialem zrobic poowtorke tylko niewiem jak z tolerka nie za krotki odstep?

[Modyfikowany Bigos]

Starczy , nawet 4-5dni wystarczają ale jak najdłuższe przerwy rób i nie zaczynaj nawet krótkich ciągów...
Lepiej wpierdalaj doryjnie , dzialanie znacznie dlużej i nie masakrujesz sobie nosa.
Zjazdów praktycznie nie ma jak sie nie przekracza 300-350mg ( na jedno posiedzenie) dorzucanie kolejnych dawek spowoduje zjazd więc żebyś czasem nie myślał że po tym nima zjazdu w ogóle :E , zjazdy po ciągach czasem potrafią trwać nawet do 4-5 dni i raczej ciężko czymkolwiego sie zająć poza zdychaniem ^_^

Za pewne to właśnie dzięki 4-FMA zrobiłem se zajebistą krzywdę praktycznie nic na mnie nie działa (poza efektami ubocznymi) Od kilku dni brak euforii a próbowałem ostatnimi czasy od chuja rzeczy i nic nie podziałało , MDPV dopiero w dawce 100mg jest jako tako odczuwane ,
etylon 1g naraz poza kupsztalem i zwiększoną temperaturą nie posmyrał nic.
Burżuazyjne: 4-FC i RTI-111 delikatnie posmyraly
a-PVP 4-MP ,4-FMC , 4-MeMABP i jeszcze tam reszta ketonów zafundowały tylko i wyłącznie wspaniałe efekty uboczne :E

[eL1]

bigos dużo tego ogolnie opierdzieliłeś ?? Kurwa ja tak nieche:)

[Modyfikowany Bigos]

W chuj za dużo (okolice 25g -póżniej sprawdzę dokładnie ile). Tak jak wyżej pisałem , unikaj ciągów , i unikaj walenia tego w nos bo często kończy sie to następnego dnia z samymi resztkami w worku .
Na początku gdy zazcynałem dopiero z 4-FMA i conajwyżej robiłem tylko krótkie przerwy , nie ciągi - to wtedy jeszcze wszystko było w miarę ok...
Kilka razy obiecywałem se że już tego nie tkne ale i tak po jakimś czasie zarzucałem...

[M864]

Od delegalizacji mefa nic mi nie dało jakiejś specjalnej euforii [34dmmc, brefedron, 6-apb =zero efektów]. Jedyny wyjątek to psychodeliki ale to inny rodzaj przyjemności. Może ten szajs pokaże w końcu jakieś zalążki euforii.

Kilka razy obiecywałem se że już tego nie tkne ale i tak po jakimś czasie zarzucałem...

Uzależnia tak jak/mocniej niż mef?

[eL1]

no to troche tego ci poszło... Ja chyba nie wyobrażam sobie ciągów na tym. Nie wyobrażam sobie kilku dni bez zmrużenia oka... ja miałem gieta i przerobiłem go na dwoje w ciągu 2 tyg w tym raz mieszajac z normalną amf... Żeby to dłużej kopało i rekompensowało to straty za te około 2 doby po których spać nie moge to byłbym tym chyba bardziej zafascynowany... Jak bedzie kasa to zaopatrze sie jeszcze w gieta bo chce spróbować wapo. Potem chyba kończe zabawe z ta substancja....

[immortal11]

ktos moze przyrownac dzialaniem do meth?

[surveilled]

@immortal11: Nie próbowałem meth, ale już po opisach jej działania mogę powiedzieć, że są od siebie kompletnie inne.

[eliot]

ja moge porownac do mety.obok mety to ta substancja nie moze stanac nawet.meta jest znaczaco inna i duzo lepsza to tak w skrocie.