Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 3064 • Strona 168 z 307
  • 857 / 2 / 0
Do wiekszosci substancji nie ma napisanego FAQ w 1 poscie dlatego watki sa tak rozbudowane bo nikomu nie chce sie grzeba w 170 stronach plus nie potrafia poslugiwac sie wyszukiwarka.
Uwaga! Użytkownik Raoull nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 158 / 6 / 0
Przy 170 stronach o danej substancji powinno powstać ciągle edytowane FAQ. Tym bardziej przy tych niebezpiecznych...
  • 3449 / 123 / 8
Zrób, to podepnę.
  • 749 / 86 / 0
Pisałem wcześniej o używaniu 2C-P w małych dawkach na co dzień. Niestety musiałem zrezygnować. Z czasem efekt 2C-P stawał się odwrotny do zamierzonego. Przez kilka godzin po wzięciu byłem bardzo zamulony i całkowicie odporny na wszystkie stymulanty, jakby 2C-P wypychało dopaminę z receptorów. Po paru godzinach efekt był całkiem przyjemny i zwykle na następny dzień był całkiem fajny after-effect. Niestety te zamulające efekty i z każdym wzięciem słabnący przyjemny zjazd zmusiły mnie do zaprzestania brania dalej. Myślę, że w tej roli taki 4-HO-MET lub 4-AcO-DMT by się sprawdziły znacznie lepiej.
  • 2878 / 21 / 0
Czytam, czytam i się zastanawiam:
jeśli dawkowanie tej fenki oscyluje w granicach 10mg p.o., a efekty są świetne - z tego co opisujecie - to ciekawi mnie dlaczego 100mg tego związku jest tak tanie porównując do innych substancji, przy których już należy przyjmować np. 30mg dla bardzo dobrego efektu, co jest prawie jedna trzecią zamawianej porcji, dodatkowo droższej (np. w przypadku hometa)? 100mg to ~10 tripów (nie wdając się już w szczegóły i dokładne obliczenia, tolerancję, etc.) więc to dla mnie zagadkowa sprawa: łatwość otrzymywania i cena substratów tego związku czyni tę fenetylaminę tak niedrogą czy raczej to kwestia innych czynników?
And I guess that I just don't know.
*                       *                      *
Kiedy spoglądam wstecz, widzę siebie pozostającego za mną daleko w tyle.
  • 484 / 3 / 0
Pewnie wytworzenie jej kosztuje w przybliżeniu tyle samo. W końcu niektóre 2C to niemalże identyczne w budowie substancje. Wolałbyś drożej? ;)
  • 3449 / 123 / 8
Ceny niszowych psychodelicznych substancji z rynku RC wciąż zależą w głównej mierze od kosztu wytworzenia, a nie od dawkowania. Co innego z euforykami na przykład.
  • 3898 / 238 / 13
czesław - mylisz się. Koszt wytworzenia 2C-P, czy innych 2c-x, jest wysoki. Co oczywiście nie oznacza, że przebitka jest ogromna :P
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 2362 / 28 / 0
koszt wytworzenia jakiegoś 2c-x przy ilości kilkuset gramów/kilograma czy też więcej nie powinien przekraczać 10-20zł za gram z tego co się orientuję
jezeli chciałbyś wytworzyć sobie sam 2g substancji to byłoby to zdecydowanie droższe, ale nie przesadzajcie
BS
  • 484 / 3 / 0
Sam koszt wytworzenia to jedno, a drugie to robocizna i zwrot kosztów wyposażenia, które też zbyt tanie nie jest.
ODPOWIEDZ
Posty: 3064 • Strona 168 z 307
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.