Tak gdzieś rok temu wszystko zaczęło mi się sypać - firma zbankrutowała, ja ćpałam coraz więcej, dopadła mnie mega depresja, nie wiedziałam już co robić ze sobą.
Spora część mojej rodziny jest w pewnej grupie religijnej-przez kościół katolicki uznawanej za sektę, ale nie ma w nich jakiś typowo sekciarskich zachowań.
Zaczęłam chodzić na ich spotkania, spodobało mi się. Zaczęłam poznawać Biblię, a co za tym idzie chciałam żyć w zgodzie z nią. I narkotyki zdecydowanie do tego nie pasowały-zresztą wtedy już miałam serdecznie dosyć grzania.
W Bogu znalazłam prawdziwe oparcie, na prawdę czytanie Biblii, rozmowy z ludźmi z grupy były bardzo pomocne dla mnie.
Z pomocą Boga wyszłam w tedy z ośmiomiesięcznego ciągu. Wcześniej próbowałam kilkakrotnie ale zawsze wracałam do ćpania. Teraz było o wiele łatwiej. Głody były-ale krótko i jakoś tak mało bolesne:). Nie miałam w ogóle depresji i lęków związanych z odstawieniem opio.
Wsparcie ludzi, ich wiara we mnie, moja wiara w Boga baaardzo w tym wszystkim pomagała. Abstynencję utrzymałam 4 miesiące -najdłużej jak do tej pory.
Niestety-przyszło zwątpienie w Boga i w momencie jak odeszłam z grupy bardzo szybciutko wróciłam do ćpania.
Myślę że wiara, religia może być bardzo pomocna. Zresztą poznałam ludzi, którzy rzucili ćpanie i już nie wrócili do niego, są z Bogiem cały czas i dzięki swojej wierze zachowują abstynencję.
Nieprawdopodobne - a moze tu chodzi o to zeby sobie czas zapelnic w calym dniu?
Tzn tak zajebac dzien praca, spotkaniami, modlitwa itp zeby juz nie miec ochoty na nic i tylko o 11:30 wieczorem jebnac sie do wyrka zmeczonym jak huj. A powaznie to znajdz sobie jakiegos dupcyngiera normalnego, zajdz w ciaze, urodz 3ke dzieci - tak ci kazdy dzien bedzie zajebany ze nawet przez
10 milisekund nie pomyslisz o tovarze.
znam wiecej przypadkow ze ludzie poprzestawali pic wodke dzieki religi, ale to chyba dlatego ze w PL jest 1000 razy wiecej alkoholikow nic cpunow. Kilku "znajomym" w rzuceniu chlania pomoglo :
- a to ze mu sie Matkaboska pokazala jak pijany spadl z krzesla na glowe, i kazala przestac chlac.
- a to ze drugiemu diabel sie pokazal i on tak sie przestraszyl ze zaczal sie modlic i przestal chlac.
- a to...(wiecej przypadkow juz nie pamietam w tej chwili)
Proszę darować sobie takie epitety. Ja to przeniosłem, bo sprawa idealnie pasowała do tego wątku. a.a.
Powód: .
Panie Poruczniku-uwielbiam Twoje rady sprowadzające sie do dupcenia, rodzenia dzieci itp. :-D żeby to jeszcze takie proste było....
offtop: śniłeś mi sie ostatnio, że razem z oxanem robilismy odpał, tuż obok ośrodka odwykowego w którym warunkiem ukończenia terapii było przejście po linie zawieszonej między drzewami :-D
naprawde, to juz jest lekko nudne, ta cenzura, lapanie za slowa, szukanie dziury w calym itd...
czy wy zdebilowaceni moderatorzy nie rozumiecie ze to dzieki zwyklym nadawcom postow(takim jak ja) te forum isnieje?
niedlugo bedzie tu tylko 3 modetarorow wypisujacych sobie nawzajem komplementy.
Warn, epitety. a.a.
Powód: .
edit: W sumie chodzi o innego posta, ale i tak nie pozwolę na takie epitety. Jakby inni chcieli wiedzieć to oto jest post, o którym mowa wyżej: http://talk.hyperreal.info/mieci-opioid ... l#p1065592
Chcecie sobie pogadać - macie priva. Na tym forum się pisze na temat.
Powód: .
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.