Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 172 • Strona 3 z 18
  • 576 / 11 / 0
Nigdy więcej DXM i LSA - za duży bodyload i ogłupiają(tak LSA też!). Także nigdy więcej nikotyny (choć tu tabletki, fajek nigdy nie paliłem) działanie tej substancji jest po prostu chujowe.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4024 / 371 / 951
howlman pisze:
Nigdy więcej (...) i LSA - za duży bodyload i ogłupiają(tak LSA też!).
???

Naprawdę miałeś takie wrażenie?
  • 576 / 11 / 0
Że LSA ogłupia? Nie mogłem dojść do żadnych sensownych wniosków, bodyload spowodował badtripa i zmienił się w samo nakręcającą się spiralę. Co więcej nie było to spowodowane żadnymi złymi myślami, po prostu zaczął się zmieniać nastrój na coraz gorszy. Nie było to ani miłe, ani pouczające. 4-HO-MET wydaje mi się kompletnie inny.
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4024 / 371 / 951
Mi wydaje się płytszy, LSA to moim zdaniem jeden z najgłębszych psychedelików, częściowo właśnie ze względu na ów bodyload, który odwodzi od zajmowania się głupotami. Po HBWR miałem z reguły niezmącony umysł i dość unikalną możliwość decydowania, czy chcę w danym momencie zagłębić w doświadczeniu, pozwolić sobie opaść, czy raczej np. poczytać, porozmawiać z kimś uzyskując wgląd płytszy acz niebywale szeroki, bardzo empatyczny. Podobało mi się też to, jak muzyka nie wkręcała mnie, co jest przyjemne acz raczej mało produktywne, ale angażowała wyższe (bliższe powierzchni), bardziej reaktywne warstwy świadomości na tyle, by mi nie przeszkadzały :-)
  • 19 / / 0
dobrze prawi! wiekszosc osob ma, moim zdaniem, dosc niesprawiedliwe opinie o LSA, poniewaz nikomu nie chce sie robic ekstrakcji. (przy jedzeniu nasion bodyload faktycznie jest okrutny, no ale jesli nie potrafisz sobie poradzic z doswiadczeniem, to nie zwalaj wszystkiego na substancje!)
  • 46 / / 0
Nigdy więcej gałki muszkatołowej, ugh, gdybym wtedy użył duckduckgo zamiast dać się namówić to miałbym dwa dni niespędzone w drodze pomiędzy łóżkiem, wodą a kiblem. O benzydaminie się dość naczytałem i raczej nie mam zamiaru próbować. Wygląda na to że to tych dwóch substancji najbardziej się żałuje - niby jedno doświadczenie więcej, ale skutki uboczne niewarte ryzyka.
let's go down the waterfall. have ourselves a good time. it's nothing at all
nothing at all
nothing at all
  • 576 / 11 / 0
Loinum pisze:
dobrze prawi! wiekszosc osob ma, moim zdaniem, dosc niesprawiedliwe opinie o LSA, poniewaz nikomu nie chce sie robic ekstrakcji. (przy jedzeniu nasion bodyload faktycznie jest okrutny, no ale jesli nie potrafisz sobie poradzic z doswiadczeniem, to nie zwalaj wszystkiego na substancje!)
Mi się zawsze wydawało, że ekstrakcja powoduje po prostu zmniejszenie dawki, analogicznie jak bym zjadł ekstrakt z 10g to by było tak samo jak 7g nasion bez ekstrakcji. Choć mimo wszystko jak zjadłem 12g z ekstrakcją(to był mój 2 raz,a ten badtripowy był 3) to nie było aż tak fatalnie jak te 10g bez, a OEVy miały bardziej ciepłe kolory. Choć wydawało mi się, że było po prostu słabiej. Ja tam muszę mieć niski bodyload żeby zająć się czymkolwiek innym niż patrzeniem czy mi układ krwionośny za chwilę nie wysiądzie ;-).
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Nigdy więcej benzydaminy, ogolnie moja glowa jest w stanie zniesc ale organizm po przyjeciu mega wyniszczony...
nigdy wiecej DXM - przekonanie o tym ze zaraz na prawde sie zejdzie do innego swiata nie jest niczym przyjemnym. prawie calkowity brak kontaktu z wlasnym ja.
"Mądrość ludzi jest szaleństwem w oczach Boga.
Jeśli posłuchamy głosu dziecka, które mieszka w naszej duszy,
oczy nasze znowu nabiorą blasku."
  • 1450 / 19 / 0
Nigdy MDPV. Jakieś 200mg poszło do kibla.
I przychodzi czas, że odurzanie się alkoholem przestaje być interesowne

Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
  • 1053 / 76 / 0
Nigdy MDPV. Jakies 100mg poszlo doustnie, opisane jako metylon. Oglnie, nie chce probowac 80% stymulantow, ktore probowalem. Nie sprobuje tez nigdy kodeiny, pierdole, nie dziala na mnie wcale.
Uwaga! Użytkownik zioloziolo jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 172 • Strona 3 z 18
Artykuły
Newsy
[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.

[img]
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?

Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.

[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.