Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 258 • Strona 5 z 26
  • 2129 / 29 / 0
wycięto niepotrzebny cytat -----------------------------------------
Na mnie działa. Pije ją bardzo rzadko i po jednym kubku z dwóch torebek włącza mi się taka miła zamułka i senność, którą nawet czuję po przebudzeniu.
wycielam niepotrzebny cytat AnnaS.
Toksyczna chemia z 15 metrów
  • 2518 / 27 / 0
świeże listki najlepiej opłukać i zjeść ;-) Przynajmniej Ja tak zawsze robię, bo lubię ich cytrynowy aromat. Oczywiście napar też jest smaczny. Z mojego doświadczenia świeże liście chociaż smaczniejsze, trudniej się zaparzają. Można parzyć kilkakrotnie, ale już drugie zalanie traci na intensywności smaku i aromatu, więc dobrze jest dorzucić kilka nowych, świeżych liści.

Co do działania, to na mnie melisa działa dobrze uspokajająco i nasennie. Nawet kiedy z jakiegoś powodu nie mogę spać, to 1-2 kubki sprawiają, że dość szybko zasypiam.
  • 451 / 2 / 0
ja mam swoją "hodowlę" na balkonie (oczywiście nie teraz;), zebrałem i ususzyłem solidny zapas na całą zimę :) aczkolwiek jak brakuje tej "właściwej" to niektóre apteczne też są niczego sobie, ale kosztują minimum 6zł. dwie takie torebeczki na szklankę wody i śpimy :)
Uwaga! Użytkownik boberator nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 104 / / 0
3 saszetki zaparzane 10 min nie dały żadnego efektu, moze gdyby sprobowac ziela a nie tanie herbatki
  • 292 / 5 / 0
Kiedyś szukałem wątku o melisie i nie znalazłem ;p Często pije, na mnie działa dobrze, uspokaja i pomaga zasnąć. 50 gramowa paczka z apteki starcza na 2tyg, picia co 2 dzień. Zaparzone ok 5g rano przed pracą pozwala skupić myśli w pracy i ogarnia moją nadpobudliwość.

Nieraz po spożyciu dużej ilości amfetaminy, jak wiem ze muszę zasnąć bo następnego dnia idę do pracy to zaparzam nawet 10g na raz. Po wypiciu takiego naparu zalewam pozostały na dnie susz jeszcze raz. To naprawdę zamula :D Do tego kilka wiaderek i sen sam przychodzi.

dodam że częste picie robi tolerancje, ja pije mniej więcej przez 2tyg, potem robię ok 2 tyg przerwę i znowu..
Wierzę w ciebie.
Uwierz we mnie.
Wierzę w was. Wierzę, że nie nadaremnie. Młode pokolenie, ostrzeżenie, życie z gównem nie ciekawsze... To nie koniec, tutaj zacznę.

Jeszcze raz powtórzę, co wpoiło mi podwórze: trzymać się jak najdłużej.
  • 576 / 11 / 0
Ej, a pomyśleliście, że składniki aktywne mogą być trudno rozpuszczalne w wodzie? Bo jeśli zaparzanie więcej niż ileś tam saszetek nic już nie daje, no to może w tym problem?
Uwaga! Użytkownik howlman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 15 / / 0
O godz 16 spaliłem w ramach eksperymentu około 1,5g melisy z torebki. Załączyła się lekka zamułka i przymglone widzenie, muzyka stała się troszeczkę głębsza. U kumpla który podsunął mi pomysł wystąpiły podobne efekty :D Nic specjalnego ale myślę, że palenie wieczorkiem znacznie ułatwiłoby zaśnięcie.

Co do dymu to jak dla mnie dość lekki i niegryzący. Sądzę, że meliska byłaby dobrym wypełniaczem do jointów ;)
  • 451 / 2 / 0
kurwa ja tylko raz próbowałem palić melisę. zrobiłem bata 50:50 z tytoniem... nie dało się tego palić za skurwysyna, ściągnąłem ze łzami w oczach z 5-6 chmur, po czym wypierdoliłem blanta przez okno i nic poza paskudnym posmakiem w pysku nie poczułem...
Uwaga! Użytkownik boberator nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 36 / / 0
Na mnie melisa palona dziala lepiej niz napar. Z wlasnej hodowli posiadam. Dziala bardzo dobrze. Lekko uspokoja, troszke zamula i bardzo dobrze sie spi po niej. Rano jestem wypoczety. Bardzo czesto stosuje. Smiesz mbie niektore posty. Naprawde we wszystkim szukacie mega bomby i wszystko ma dzialac jak DMT?
4-PO-DMT
  • 303 / 1 / 0
wycielam niepotrzebny cytat- --------------------'------------------
Ja bym wolał mocniejszy napar. Smak palonej, jeszcze często, nie za bardzo mi pasuje, nie wiem jak Tobie.
Nie cytujemy posta bezpośrednio nad twoim AnnaS.
Uwaga! Użytkownik nomas nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 258 • Strona 5 z 26
Newsy
[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków

Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.