Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 181 • Strona 5 z 19
  • 12 / / 0
pan Szwejk pisze:
@ziombelxxx
Zanim Ci odpowiedzą, powiem, że jak zacząłem zmniejszać dawkę Duloksetyny, która podobnie chyba jak Paroksetyna jest bardzo mocnym lekiem, to najpierw bardzo fajnie sie poczułem /z60mg na 40/ - po prostu wszystko OK, potem gdy coraz bardziej obniżałem to czułem sie coraz gorzej ale głównie z powodu syndromu odstawiennego. Jednak stwierdziłem, że to na co byłem leczony nie powraca. Jednak pojawiają się smutne dni i wspomnienia, bo jak powiadają lekarze - trzeba mnie jeszcze doleczyć. I ma to byś sertralina. Myślę, że jednak ta terapia dla ktorej Ci to dawano jednak sie powiedzie i raczej nie będą wracać akurat lęki. Będą pewnie przez jakiś czas dolegliwości odstawienne i za wczasu trzeba o tym pomyśleć i może obstawić się lekami, żeby potem się nie przestraszyć, że leczenie nic nie dało bo wszystko złe wrace. Nie bój się na zapas. Pozdrawiam.
obstwic sie lekami podczas odstawiania ? jakimi lekami ? ja bralem paxtin na fobie lęki, 20 mg przez 6 miesiecy teraz w ciagu tygodnia z jednej tabletki czyli te 20 mg przeszedlem na pół tabletki (od trzech dni biore pół) i nie chce zapeszac ale poki co jeszcze nie czuje zadnych skótkow mysle zeby ze 2 miech na polowce pojezdzic jeszcze i potem coraz miej , zobacze jeszcze. Ogolnie to musze powiedziec ze te tabletki bardzo mi pomagają
  • 39 / 3 / 0
Sorry że nie zauważyłem wcześniej pytania.
Duloxetyna jest snri a ty brales ssri. Z SRRI łatwiej chyba sie wychodzi.
Twoje przemyślenia na temat powolnego odstawiania są dobre ale o wszystkim mów lekarzowi a jeśli powie że "nie tak" to zapytaj dlaczego nie. Bo może on cos wie jako lekarz z praktyką.
Jeśli chodzi o mnie i odstawianie Duloksetyny, to lekarz na bóle głowy dał mi tramadol a do tego stosowałem jeszcze benzo na wiadome dolegliwości - nerwowośc itp. Również paracetamol.

No a teraz mam dylemat. Mam już te nowe pigółki: sertralina, którymi mam być doleczany około roku. Tylko że wydaje mi się, że zespół odstawienny po poprzednim leku jeszcze się nie skończył. Powracają bóle głowy z prądami ale co gorsze od czasu gdy odstawiam Dulo mam podwyższone ciśnienie. Normalnie 120/80 -również w czasie brania Dulo, a teraz 140/80 a jak GP mnie wkurzył, że te bóle to muszą być od czegoś innego, to mi skoczyło u niego w gabinecie na 170/100 !! Po czym on oświadczył że te bóle to pewnie mam od ciśnienia.
Co jest grane? Czy ktoś wie? Bo dawno temu lekarka mi mówiła że skoki ciśnienia to jeden z objawów abstynencyjnych.
Co zrobić z tym ciśnieniem? Czy to minie?
Uwaga! Użytkownik pan Szwejk nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 388 / 3 / 0
Nic Ci nie będzie, przezuc sie na sertraline. Działanie po ok. miesiącu.
  • 39 / 3 / 0
OK. Mam już pudełeczko. Poszedłem do GP aby wyłudzić diazepam na obstawienie początków tej sertraliny ale ze stresu ciśnienie mi skoczyło na 190/100. Rekord, więc straciłem tupet. On mówił że może poczekać z tą sertraliną aż ciśnienie się ustabilizuje. Muszę jeszcze poszukać odpowiedzi jakiegoś doświadczonego i uczciwego lekarza.
Uwaga! Użytkownik pan Szwejk nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 25 / / 0
Nie zazdroszczę tym co odstawiają paroksetynę. Ja teraz od paru dni nie biorę sertraliny i się chujowo czuję, brak energii i takie wstrząsy przechodzące przez całe ciało przy każdym uderzeniu serca nic chyba na to nie pomaga trzeba czekać aż samo minie.
Uwaga! Użytkownik vvv nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 235 / 27 / 0
JAkilka dni temu sluchalem radia i byla audycja wlasnie o lekomani. Obecna w studio psychiatra powiedziala ze "przez dlugie lata myslelismy ze leki przeciwdepresyjne nie uzalezniają, tymczasem uzalezniają czego dowodem są np. skutki odstawienne". Więc jasno stwierdzila ze są to leki uzalezniejące.
  • 454 / 27 / 0
SSRI uzalezniają ,wynika to z mechanizmu ich działania (blokada wychwytu zwrotnego) co natychmiast powoduje wzrost stężenie serotoniny w przestrzeni międzysynaptycznej juz po pierwszej tabletce SSRI,to ze poprawa nastroju następuje z opóźnieniem wynika jedynie z faktu ze serotonina odpowiada pośrednio za zmiany w nastroju-po odstawieniu SSRI następuje kompensacyjny spadek serotoniny w mózgu który moze utrzymywać się nawet przez kilka miesięcy ,wynikające stąd złe samopoczucie zwykle skłania pacjenta do ponownego zarzywania SSRI ku uciesze lobby psychiatryczno-farmakologicznego.
  • 554 / 3 / 0
Dlatego ludzie zastanówcie się 1000 razy przed rozpoczęciem leczenia SSRI czy warto... Jeśli tak to będzie to już prawdopodobnie leczenie do końca waszego życia.
Uwaga! Użytkownik kontofilmowe jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 235 / 27 / 0
A co z innymi antydepresantami np. TLPD (Anafranil)? Albo SRNI? Ja jak sie pytalem psycholki o sertaline to stwierdzila ze nieuzaleznia. Ale rzucielm po 2 tygodniach to gówienko.... ZA to anafranil bralem 8 miesiecy ...... Nie bede sie tu rozwodzil o swoim przypadku. W kazdym razie jak bym wiedzial ze cos mnie moze uzaleznic to bym raczej nie tykal chocby nie wiem co.


ps. MOją matke jedna kardiolog uzaleznila od zolsany (zolpidem) bo jej przepisala i nie mowila ze uzaleznia. Da się od tego oduniezaleznic w jakis latwy sposob? TO akurat kazdy psychiatra wie ze ten lek uzaleznia.

23:47

http://www.polskieradio.pl/7/15/Artykul ... zalezniaja

Tutaj jest ta audycja, o której pisałem kilka postów wcześniej. To stwierdzenie o uzależnieniu jest w 21m30s.

Scalono. mrstothet.
  • 554 / 3 / 0
@ xxyzyxx - Z tego co czytałem na wielu forach to nie znalazłem żadnej informacji jakoby anafranil uzależniał. Ludzie odstawiali po jakimś tam czasie i byli zdrowi, a to że mieli nawroty choroby po roku czy tam dłuższym czasie to jak najbardziej normalne bo takich chorób nie da się wyleczyć całkowicie i koniec. Natomiast jeśli chodzi o drugie pytanie to polecam dział benzodiazepiny uzależnienie.

Posłuchajcie ludzie! Chcecie się leczyć to zaczynajcie leczenie od antydepresantów, które na 100% nie uzależniają i nie ryją mózgu i TLPD. Żadne tam SSRI i inne takie podejżane leki...
Uwaga! Użytkownik kontofilmowe jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 181 • Strona 5 z 19
Artykuły
Newsy
[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Właściciele sklepów z marihuaną pozywają stan. Urzędnicy pomylili się przyznając im licencję

Grupa kilkunastu punktów sprzedaży marihuany w Nowym Jorku wniosła w piątek pozew przeciwko stanowi. Właściciele domagają się uznania, że lokalizacje ich sklepów są zgodne z prawem pomimo błędu urzędników, którzy przyznali, że przez lata źle interpretowali przepisy dotyczące minimalnej odległości od szkół. Sprawa trafiła do stanowego sądu najwyższego w Albany.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.