Pochodne 2,5-dimetoksyfenyloetyloaminy.
Więcej informacji: 2C-x w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 296 • Strona 30 z 30
  • 3129 / 26 / 0
richbloodman pisze:
Wciągnąłem 15 mg, nic poza wielka śmiechawą, wg mnie nie opłaca sie wciągac, chyba wole zjesc. Co do bodyloadu, nie było żadnego, tylko leciutko woda mnie zmuliła, ale wypiłem 1,5 l na spływ i tyle, wiem ze tyle nie powinienem pic bo sie porzygam łatwo. Ogólnie Żadnego bólu w nosie nie było. Tyle
To nie było 2c-e, lub było potężnie przeżenione czymś.
High, how are you?
  • 45 / / 0
To było 2C-E. Tylko ze ja rzadko czuje ból, ew. dla innych ból dla mnie jest smyraniem w nosie. Moi znajomi wciągali to. Czuli normalny ból. Miałem ten sam produkt.
Uwaga! Użytkownik richbloodman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 61 / 1 / 0
Jeśli chodzi o bodyload przy podaniu donosowym - jeśli się ociepli to polecam od razu po zarzuceniu wsiąść na rower (lepiej w towarzystwie, w razie czego). Testowałem wraz z 2 osobami 2 razy i za każdym razem BL "przekierowywał" się na jazdę, zero nieprzyjemnych odczuć, euforia a potem leżenie na trawie na ogromnej polanie i słuchanie muzyki. Idealnie. Natomiast sniff 2C-E w domowym zaciszu spowodował jak zwykle trudny BL.
  • 67 / 2 / 0
2C-E wywołuje u mnie chyba jeden z najcięższych bodyloadów z drugiej strony da się go przetrwać i osobiście uważam że jest tego wart, bo trip będzie dużo intensywniejszy i bardziej kolorowy (przynajmniej w moim wypadku tak to działa) :)
I'm just a Rock and Roll rebel, I tell you no lies, they say I worship the devil, they must be stupid or blind
YALA! :gun:
  • 952 / 3 / 0
jesli chodzi o 2C-E jest naprawde niesamowita substancja, po prostu wizualnie to jakbym na innej planecie był, co prawda jak ktoś powiedział wciągnięcie tego to jak wbicie gwoździa do nosa i pozniej ciezkie wejscie ale kolory bujnie rosnace trawy przed oczami rozkwitające kwiaty nigdy czegoś takiego nie widzialem :)
"Mieszkam w wieży Babel a piętro niżej mieszka diabeł"
Gdy idę wyrzucić śmieci przybijam mu grabe"
Niesiemy dla was bombe te znaki wróżą wojne
  • 1095 / 34 / 0
2ce w kichawe jest..ostre...czasami nawet za

Wchodzące 2ce to jest łażenie po ścianach dosłownie...jeśli miałbym startować do dużej dawki to wybrałbym chyba zjedzenie.

A i nawet kiedyś startowałem do 2ce codziennie przez 3 dni, do nosa niewielkie dawki, czasami z dorzucaniem to 3ciego dnia bodyload odstraszał i przycmiewał wszystkie dobre efekty.

2cB lepsze jest.
Wszystko co napisałem na tym forum to nieprawda; opisywane sytuacje nigdy nie miały miejsca.
ODPOWIEDZ
Posty: 296 • Strona 30 z 30
Newsy
[img]
Zagadka stabilności piwnej piany rozwiązana. To postęp w wielu dziedzinach nauki

Piękna stabilna piana to jeden z elementów piwa, którego poszukują miłośnicy tego napoju. Niestety, często spotyka ich zawód. Tworząca się podczas nalewania pianka błyskawicznie znika, zanim zdążymy wziąć pierwszy łyk. Są jednak rodzaje piwa, szczególnie piwa belgijskie, na których pianka jest wyjątkowo stabilna. Naukowcy z Politechniki Federalnej w Zurychu, pracujący pod kierunkiem profesora Jana Vermanta, odkryli właśnie sekret długotrwałego utrzymywania się piany na piwie. Poznanie tej tajemnicy zajęło 7 długich lat badań.

[img]
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet

Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.

[img]
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol

Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.