Nie rozumiemy się bo Ty piszesz o treningu kulturystycznym, ja o odchudzaniu, ale ciekaw jestem co wymyślisz.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Ty momencie masz normalnie wpierdalać, nie jedzenie jest debilizmem
Zbysiu pisze: No ale komfortem to kierowales sie doprowadzajac do chorobliwej otylosci. Moim zdaniem kazda dieta to jednak wyrzeczenia, treningi to tez rezygnacja z 'komfortowego siedzenia na kanapie'. Wiec imo to nie tedy droga.
Ja mialem na mysli raczej to, ze na dietach glodowkowych i wogole zbyt mocno redukujacych kalorie w dluzszym okresie nie da sie normalnie fukcjonowac. Czlowiek jest chorobliwie zmeczony, apatyczny, nic mu sie nie chce robic. Poza tym samo pernamenet uczucie glodu jest rozwalajace psychicznie, przez co ciezko sie na czymkolwiek skupic.
a przytyłem 30 kg w psychiatryku w ciągu 2 miesięcy jak brałem klozapol... rodzice przywozili mi MASĘ słodyczy, bo o to prosiłem.... pozdrawiam ;)
Porad już było napisane wiele, jedne lepsze drugie gorsze ale na pewno wszystkie lepsze niż nic nie robienie, jednak autor wątku ma na wszystko jakąś wymówkę, więc nie widzę sensu w dalszym ciągnięciu tej dyskusji, nich idzie się nażreć i nie zawraca gitary.
A bieganie to świetna forma dbania o kondycję i świetnie wpływa na ogólne zdrowie organizmu i raczej w tym bym upatrywał uprawianie takiej formy aktywności przez większość sportowców, bo oni raczej są szczupli i nie interesuje ich chudnięcie, a powoływanie się na kulturystów w tej kwestii ma chyba dość duży sens bo oni przed zawodami osiągają bf na tak niskim poziomie jaki nie jest osiągalny dla innych ludzi i u nich trening siłowy jest często jedyną formą aktywności.
Nie ma jednak na forum tematu odnośnie dbania o kondycję i o dobry współczynnik bmi, są natomiast osoby które coś ze sobą robią. To akurat jest ciekawe.
Osobiście najczęściej stosowałem codzienną jazdę na rowerze, 30 - 50km i kilka razy w tygodniu siłownia typowo pod obciążenia na mięśnie. Efekty bardzo dobre. Nie lubię biegać, ale rozgrzewka w postaci 2 - 3km na bieżni przed treningiem i na zakończenie treningu zawsze była spoko. Poza tym świetny jest spinning czyli aerobik na rowerach z instruktorem pod dużymi obciążeniami. Dla mnie rewelacja.
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
Motywację mam - chcę schudnąć, żeby przyciągać młode kobiety i uprawiać z nimi miłość...
moment pisze:Dzięki wszystkim za odpowiedzi, jednak najwartościowsze informacje dla siebie znalazłem poza forum... temat ciekawy, stworzyłem nową gałąź potoku myśli ;)
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
moment pisze:Motywację mam - chcę schudnąć, żeby przyciągać młode kobiety i uprawiać z nimi miłość...
Światło pisze:Czy najwartościowsze to się okaże, myślę że powinieneś użyć słowa "najwygodniejsze". Jak dotrwasz to za kilka miesięcy egzamin, napiszesz ile ważysz.moment pisze:Dzięki wszystkim za odpowiedzi, jednak najwartościowsze informacje dla siebie znalazłem poza forum... temat ciekawy, stworzyłem nową gałąź potoku myśli ;)
AnalogCzlowieka pisze:Super to może się z nami podzielisz tymi informacjami może je trochę sprostujemy, tak jak tą kawę z masłem.
JanBreivik2 pisze:[ external image ]moment pisze:Motywację mam - chcę schudnąć, żeby przyciągać młode kobiety i uprawiać z nimi miłość...
Why not? Jestem na dobrej drodze, miałem już wymianę pozytywnych uczuć, gestów i prezentów z 'moją ulubioną...', nie wspominając już o kilku wirtualnych zauroczeniach...
Dlaczego ograniczenie marihuany do listy chorób to katastrofa dla pacjentów – historia Adriana
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone
Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.
