Zapomniałem też dodać, że testowałem już pierwszy susz z liści wyhodowanych przez siebie. Części roślin nie wysadziłem z braki miejsca. Stały tak dłuższy czas w malutkich pojemniczkach aż je ściąłem i ususzyłem. Lepsze liście odciąłem i zostawiłem do palenia. Pachnie jak siano, smakuje jak siano, ale działa jak należy. 2 naprędce skręcone gibbony dały bardzo przyjemny stan relaksu i kontemplowania piękna otaczającej mnie przyrody z mocniej wysyconymi kolorami. Może z pół godziny stałem i gapiłem się w zachodzące słońce zachwycony barwą nieba i chmur.... Mmmmm :)
Raczej poniżej przeciętnych oczekiwań.
@kultywatorzy:
Jak to już mają "szyszki"? Moje jeszcze nic nie wypuściły :( Tzn. w miejscu, gdzie powinny być, pojawiło się coś takiego:
[ external image ]
Nie wiem co o tym sądzić... :huh:
Endrju - kwiatostany nie pojawią Ci się przy liściach. Pojawią się na stożku wzrostu, tak jak w normalnym kwiatku - łodyga, liście a na szczycie kwiat. Tylko, że z tego kwiatostanu po jakimś czasie znowu wyrośnie łodyga i kolejna "szyszka". dagga kwitnie na tej samej zasadzie co serdecznik. A to co Ty pokazujesz dobrze wróży. Bo u mnie zaczęły kwitnąć dopiero rozkrzewione na boki. Dawaj je na pełne słońce :D
Stestowałem dzisiaj herbatkę. Pół kubka dość mocnego naparu widocznie obniżyło ciśnienie i wprowadziło w hipnotycznie-senny stan. Ale, ale. Pół kubka, gdyż tylko tyle byłem w stanie wypić. Gorycz jest nieznośna, możliwe że kwiat byłby lepszy :)
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Rodacy odstawiają alkohol i papierosy. Sklepy na osiedlach już liczą straty
Jak podaje Polska Izba Handlu i CMR, w listopadzie 2025 r. całkowita wartość sprzedaży w sklepach małoformatowych spadła o 1 proc., natomiast łączna liczba transakcji w tym formacie sklepów obniżyła się o 4,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.
