Fenyloetyloaminy z przyłączonym farmakoforem N-benzylowym.
Więcej informacji: NBOMe w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1186 • Strona 119 z 119
  • 77 / / 0
Zależy od czyjejś odporności psychicznej, ale tego nie da się przewidzieć. Moja koleżanka ok, ja zawsze byłam i jestem wrażliwa i mnie siadło konkretnie, zwłaszcza dziwne odczucia fizyczne i widok tych fizycznych objawów na ciele, które miałam. Też bym na pewno drugi raz nie wzięła, no ale miało się te naście lat. Choć nawet nie to gra rolę, tylko mała wiedza, bo po prostu zaufalam komuś ślepo.. No i teraz się ciągnie, mam za swoje, choć powoli wychodzę na prostą. Długa droga, ale wraca zainteresowanie światem, chęć zdobywania nowej wiedzy, itp. Ale wciąż nie jest ok.
  • 562 / 55 / 0
Próbowałaś może to zaleczyć jakimiś nootropami? Ja po przeginaniu z alkoholem przez ostatnie lata właśnie zamówiłem pierwszy nootrop i jestem pozytywnie nastawiony, może mi jakoś pomoże na demotywacje i wiele innych niefajnych problemów. Może warto spróbować jeśli jest cień szansy ze Cię z tego wyciągnie?
  • 77 / / 0
Nic już nie biorę. Czasem alkohol i bardzo okazjonalnie mj. Nic nie kombinuję. Wydaje mi się, że najlepiej byłoby zrobić u mnie terapię właśnie z użyciem psychodelika, np. LSD, ale przy kimś kto mnie odpowiednio naprowadzi. Niestety, takie terapie są niedostępne a na własną rękę nie będę nic kombinować.
  • 562 / 55 / 0
I słusznie
  • 77 / / 0
Przykre, bo to był mój pierwszy eksperyment z psychodelikami, a tak się skończył. Gdybym miała trochę oleju w głowie w tamtym czasie to bym zaczęła od znacznie mniejszych dawek i nie tej substancji na pewno (bo mogłam umrzeć). Psychodele same w sobie to ciekawa rzecz, byle robić to rozsądnie.
  • 562 / 55 / 0
Tylko do korzystania z nich trzeba mieć predyspozycje. Nie wszyscy je mamy niestety. Naprawdę Ci współczuję że tak się potoczyło Twoje spotkanie z nimi, To jakby Tobie się spełnił jeden z moich najgorszych koszmarów. Pociesz się może tym, że jak już z tego wyjdziesz to chyba nic Cię tak już nie załatwi (z normalnych życiowych problemów I mean). Whatever doesnt kill you, simply makes you s(tranger)tronger.
ODPOWIEDZ
Posty: 1186 • Strona 119 z 119
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Marihuana może być substytutem alkoholu – wyniki nowego badania

Nowe badanie opublikowane w czasopiśmie "Drug and Alcohol Dependence" (2025) dostarcza pierwszych w historii laboratoryjnych dowodów na to, że używanie marihuany może zmniejszać spożycie alkoholu.

[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.