Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 1115 • Strona 109 z 112
  • 763 / 442 / 0
Czyli według Twojej teorii pregabalina zbija działanie moklobemidu? Możesz to jakoś wytłumaczyć? Co do libido.
Nie odczuwam żadnej różnicy bo i tak to nie miałem przed wzięciem pierwszej dawki pregabaliny.
Mówiłeś że masz spore doświadczenie z Moklo. Możesz w skrócie odpowiedzieć po jakim czasie u Ciebie lek przestawał działać i czy można powrócić do stanu poprzedniego odstawiając go na jakiś czas?
  • 586 / 123 / 0
Herezje jakieś chyba. Biore moklo 300-300-0 + pregabalina 300mg do 600mg lub wyskokowo 900mg+ i dzialanie jest dobre.
Moklobemid nie jest potężny na lęki i prega z resztą też. Razem odczuwam synergie i zwiekszony efekt antydepresyjny moklo. Ale cos jest na rzeczy w tym ze inaczej sie czuje niz na samym moklobemidzie.
  • 139 / 11 / 0
Najbardziej dolegają mi lęk przed zmianą sytuacji życiowej, impulsywność(jakaś cięższa sytuacja to mogę zrobić magika), fobia społeczna, natrętne negatywne myśli, obniżenie nastroju. Przerobiłem już prawie wszystki ssri i snri, chciałbym spytać o moklobemid psychiatrę, tylko czy ma on taki profil działania, który pomoże na to co wyżej?

Ewentualnie dołoże prege do niego jakieś 2x150mg, bo mam jej sporo.
  • 103 / 14 / 0
@SAIGRY Obawiam się, że na natrętne myśli moklobemid nie podziała, bo on hamuje rozkład noradrenaliny i dopaminy, które są neuroprzekaźnikami dającymi napęd. Ja bym go nie dał na takie rzeczy. Wątpię też by pregabalina tonowała działanie moklobemidu, ale jak Twój lekarz się zgodzi na takie połączenie i uzna je za stosowne dla ciebie, no to próbuj.
  • 1519 / 239 / 0
@SAIGRY jeśli masz fobię społeczną to moklobemid może ją pogorszyć, u mnie tak było, chociaż nastrój się poprawił i miałem więcej energii.
  • 2619 / 546 / 0
U mnie moklobemid działał dobrze przeciwlękowo, a mam duże doświadczenie z tym lekiem.

Do kolegi który wali 900mg pregi i twierdzi, że jest spoko, rób tak dłużej i na pewno będzie fajnie, powodzenia. Herezje się w tym temacie pojawiają, ale nie w moich postach.

@MarekWawka Moklobemid wpływa też na rozkład serotoniny. I piszę po raz enty, że ta substancja jest iMAO-A i, w dawkach powyżej 600mg, iMAO-B. Dopiero w tych wyższych dawkach oddziaływanie na metabolizm dopaminy jest bardziej znaczące.

@zburzony To interesujące, w jakich dawkach i co konkretnie się działo? Opisz. I czy dobrze mi się kojarzy, że to Ty waliłeś jakieś popieprzone miksy antydepresantów, czy był to ktoś inny z tego wątku?
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 1519 / 239 / 0
@Vetulani44 zgadza się, przez kilka lat waliłem chore miksy leków, nawet do 9 na raz. Ale mi to przeszło, teraz biorę tylko dwa plus alprazolam okazyjnie.
Moklobemidu brałem 300 mg ale też z innymi rzeczami, nie pamiętam dokładnie ale pewnie z 5 różnych leków wtedy brałem, na pewno też jakieś SSRI/SNRI.
Od początku było pobudzenie, więcej energii, nastrój w górę, motywacja itd ale czułem też lekki niepokój i bardziej stresowałem się przy ludziach w robocie. Po kilku tygodniach dobre efekty minęły ale ten niepokój i stres zostały.
  • 2619 / 546 / 0
Więc proszę, zaznaczaj co dokładnie brałeś pisząc takie posty jak Twój poprzedni. Stosujesz niebezpieczne miksy (imao+snri), a potem o tym nie wspominasz i wydźwięk jest taki, jakby odpowiedzialny był sam moklobemid.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 1519 / 239 / 0
Tak czy inaczej uważam moklobemid za ciekawy lek wart spróbowania, zwłaszcza kiedy bardziej popularne leki zawiodły, myślę że kiedyś będę jeszcze chciał do niego wrócić.
  • 763 / 442 / 0
Lek bardzo dobry, niestety po dwóch miesiącach przestaje działać w moim przypadku i wielu tutaj użytkowników.
Miesięczna przerwa nie pomogła w przywróceniu efektów.
ODPOWIEDZ
Posty: 1115 • Strona 109 z 112
Newsy
[img]
EUDA 2025: Depenalizacja marihuany jako rekomendacja dla krajów UE

Analiza raportu „European Drug Report 2025 – Cannabis”.

[img]
Jak marihuana niszczy serce

Na Uniwersytecie Kalifornijskim w San Francisco wykazano, że przewlekłe używanie konopi - niezależnie od tego, czy są one palone, czy przyjmowane w jakimś jadalnym produkcie - wiąże się z istotnym ryzykiem dla układu sercowo-naczyniowego.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...