- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
artur019 pisze:Potwierdzam. W takim miksie jest mniej nerwowo, a i o jakieś wkręty też ciężej.
Pamiętać o kacu.
Życie to najlepszy narkotyk...
szefcio17 pisze:pvp + kwetiapina po ciągu ?
Miksy w dziale miksy degeneracie.
Przeniesiono
| 13 |
https://www.youtube.com/watch?v=4tX3Xh1i0A8
coś dla fanów dobrej muzyki - jeden z najlepszych koncertów ever, MIND BLOWN
Thirteen pisze: GBL + a-PVP to istna masakra. Jeden z najlepszych, najgorszych i najcięższych miksów - dopóki przyjdzie pora na zaśnięcie... Co prawda w trakcie waporyzowania a-pvp 500mg/5h, przy polewaniu 2,5ml GBL/h zdarzyło mi się, że giebel mnie ściął z nóg jak za szybko polałem (buch 50mg alfy - i za chwile spanie). Jestem ciekaw co się dzieje wtedy w neuronach, GBL inhibuje emisję dopaminy do przestrzeni międzysynaptycznej przy jednoczesnym działaniu tak silnego inhibitora wychwytu zwrotnego. Do tego dochodzi to, że po przestaniu działania giebla, po 2h się organizm budzi z takim wystrzałem dopaminy, że nie idzie wytrzymać, istna masakra.
I nie ma innego wyjścia niż polewanie po 3ml giebla co 2h by zasnąć, tak więc przestrzegam przed tymi miksami ;-) .
Jak już pisałem, ten miks jest cholernie chory, ciężki i zajebisty. Nie wiem czy da się go opisać inaczej niż oksymoronem, bo stan jest tak świetny, że w jeden dzień 100ml giebla i 1g alfy można zwaporyzować.
Idea jest taka, że walisz tyle giebla, że normalnie byś spał (stracił przytomność) i wtedy ładujesz alfę i to daje Ci przepustkę do bycia przytomnym na levelu [o-1-za-dużo] na gieblu i przez to możesz skonsumować tyle alfy, co na trzeźwo by Cię wysłała w kosmos, że przy tej dawce leżysz rozjebany na kanapie i ciężko Ci ruszyć palcem 8-( . Tak więc, reasumując, tak - jest to piękny, chory, niebezpieczny, the best i the worst miks. Jest fajnie póki nie trzeba iść spać, bo bez giebla już potem nie zaśniesz i błędne koło się zaczyna - nie polecam.
Musowo gotowe żarcie uszykowane na 24h, z 5l płynów z uszykowanym już GBL'em i końska dawka antyoksydantów.
Ja bym do tego dodał jeszcze butyr-fenta, ale to jest level hard - to nie żart :finger:
Dlaczego niebezpieczny, rozwiniesz tą kwestię? Czasem dziwnie kręci mi się przy tym miksie we łbie, jak giebels już zejdzie, ale stosuję bardzo niewielkie dawki, bo do 40mg donosowo alfy co godzinę (kilka, potem już sam GBL), kilka minut przed tym 1-1,5ml GBL.
A w ogóle - dwa dni temu przerobiłem 800mg 4CMC po dwutygodniowej przerwie - only GBL, na drugi dzień zarzuciłem alfę z gieblem i od tej pory kręciło mi się w głowie, miałem zdrętwiałe ręce, stopy, skaczące ciśnienie (nie sama wartość była dziwna - 110-150, a właśnie skoki z niższego ciśnienia na 20-40 jednostek wyższe co kilka minut, mierzone co chwilę i nie, nie nakręcałem się, ten etap ćpuńskiej kariery już za mną), spuchnięte kostki, przy połykaniu czegokolwiek puls spadał do wartości między 60 a 70bpm, a zaraz potem wracał do 90-100bpm. Drgawki lekkie do tego, które przechodziły, gdy parę godzin później lałem GBL, drętwienie także, lecz chwilowo. Rano nadal drętwiały mi kończyny, ciśnienie zmierzone dwa razy w odstępie dosłownie paru minut, raz 121/73, drugi 147/82.
wtf?
Sorty alfy w pudrze zawsze powodowały napierdalanie serca przy tylko lekko podniesionym ciśnieniu, później norma. Przy pierwszym sorcie w krysztale, jakiego mam okazję próbować, serce nie boli prawie w ogóle, ale to ciśnienie jakąś manianę odstawia.
https://www.youtube.com/watch?v=4tX3Xh1i0A8
coś dla fanów dobrej muzyki - jeden z najlepszych koncertów ever, MIND BLOWN
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/3/3fa51091-b5dc-494d-9031-8e889225564f/obraz_2025-05-07_170143391.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20251015%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20251015T004302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=fb682c1cb9173a46a1c3b60cbf1c5fa090ea5fa085bbaba8b369e62f9132ffb0)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/kepinski.jpg)
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cannabis-asthma.jpg)
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody
Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/altars.jpg)
Rozbita grupa pseudokibiców zajmująca się przemytem narkotyków
Ponad 2,5 tony narkotyków mogło trafić na polski rynek dzięki działalności zorganizowanej grupy przestępczej wywodzącej się ze środowiska stołecznych pseudokibiców. Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Stołecznej Policji pod nadzorem Prokuratury Krajowej skutecznie uderzyli w struktury przestępcze, zatrzymując jej kluczowych członków.