Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 13624 • Strona 1007 z 1363
  • 1212 / 614 / 0
Nie zgodziłbym się, 200-300mg to są dawki w sam raz dla większości osób bez tolerancji, a dla niektórych 300mg to już może być wręcz za dużo. Mnie po dłuższej przerwie ładnie składa 200mg + 0,5mg klona, a 300mg to już konkretna faza. Ktoś tu pisał kiedyś, że na początku przygody z tramadolem już po 50mg miał dobrze, @hammerzeit bodajże o ile mnie pamięć nie myli. Niektórym po prostu tramadolowa faza się nie podoba i tyle, niezależnie od tego ile zjedzą.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2881 / 960 / 0
masz rację, z tym, że wątpię, aby dawki tego rzędu zapewniły pełnoprawne noddy. jak wiadomo jest to mniej sedatywny opioid i wygląda to trochę inaczej. po 300 to już lekko powieki zaczynają opadać, ale w moim przypadku to nie jest jeszcze ten stan. oczywiście to kwestia tego co chcemy osiągnąć biorąc, mi zależy właśnie na sedacji. jeśli komuś zależy na poprawie nastroju i wyciszeniu, to 200 mg w zupełności wystarczy.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 260 / 49 / 0
@przodownik

no mądre toto nie było i pewnie dokładnie jak mówisz przeważały skutki uboczne od oczekiwanych. Robie tydzień przerwy i jak mnie pięcetka nie posmyra to chyba sobie daruje, Najgorzej, ze jeszcze te retardy jebane bez rozgryzania dorzucałem i nigdy nie wiesz kiedy wjedzie konkret. Zebym się nie obżarł wczesniej klonem jak swinia to na bank padaka grana. Miałem siłowe pole ochronne.

Z opoidami to tak mam, ze polowa razy byla spoko polowa srednio. Teraz nie pije wogole alko, bo nie moge i pewnie tego mi brakjuje i na sile chce sie wykurwic czym innym.

Pozdro.
Uwaga! Użytkownik sedambromek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2881 / 960 / 0
jeśli zależy ci na mocniejszym i bardziej rekreacyjnym działaniu, to zawsze rozgryzaj retardy - wchodzą szybciej i mocnej, a same w sobie i tak działają bardzo długo. i tak jak mówisz, gdyby nie klon, to byś zaliczył napad. choć są szczęściarze, co po dwóch gramach się nie załapali na taką atrakcję. ale na takie posty musi być poprawka brana i lepiej się nimi nie sugerować. mnie osobiście nigdy coś takiego nie spotkało, ale maksymalna, jednorazowa dawka Tramalu jaką przyjąłem to było 600 mg, pogryzionego. wtedy obowiązkowo podkład. na co dzień ładuję 400 mg rozłożonych na cały dzień bez benzo i jest wszytko w porządku.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 260 / 49 / 0
@przodownik

Ja nie rozgryzam, bo jest wstreętne raz, dwa to pewnie z 1/5 towaru zostaje w zębach (zależy kto jakie ma ubytki) plus wydaje mi się to głupie jakieś jak walenie klona w klame.

Normalnie rozbijam młotkiem w gazecie na jebany pył i wypijam rozmieszane w ciepłej wodzie.

Ale nie o tym, mam pytanie, bo przyjąłem tą metodą ze 2h temu 550 mg, chciałbym zrobić dorzutkę między 50 a 150, max do 700 mg, ani troche więcej. Teraz czuje się świetnie, ale myślę, że mógłym lepiej.

I pytanie czy jak mam wielką tolerancje na benzo, nie jestem w prawdzie uzależniony i nie napierdalam dzień dnia od miesięcy czy nawet lat jak niektórzy a robie sobie konkretne ciągi tak kilka razy w roku, dosłownie kilka, jak dwumiesięczne to max 2 rocznie, jak 2 tygodniowe to i kilka.

Pytanie: Czy jak drugi tydzień, może to już trzeci ale to maksimum, dłużej nie na zylion procent, zjadam dużo klona, najwięcej 45 mg/d, teraz jakies kilkanaście dziennie, to żeby zabezpieczyć się przed atakiem drgawek, bo jakby nie patrzeć już przekroczyłem tą ulotkową wartość a jeszcze chce najpewniej stówe dorzucić to czy muszę wziąć więcej klona czy jak dla normalnego opoidowca, 1-2 mg starczy.

Zaznaczę, że dzisiaj nic nie brałem, żadnego klona ani nic wogóle plus nie piję alko. Specjalnie pod wieczorną faze na trampku. 2 mg starczą by zabezpieczyć się przed drgawkami czy ze względu na tolerancje muszę przyjąć więcej? A nie chce brać np 5 bo szkoda mi spida, nie chce sedacji, faza pobudzająca mi się podoba.

Sorry, za długie posty, ale ogólnie duzo mowię i to się przekłada, a na fazie to już wogóle masakra :-)
Uwaga! Użytkownik sedambromek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2881 / 960 / 0
rozgryźć czy zmielić na ten słynny jebany pył - o to samo mi chodziło. chodzi o przyspieszenie uwalniania, aby mocniej i szybciej weszło. nie rozumiem zbytnio drugiej części posta i pytania. jeśli masz wyrobioną tolerancję w wyniku częstego przyjmowania, to musisz dobrać odpowiednio dużą dawkę, tak, aby odczuwalny efekt przeciwdrgawkowy wystąpił. dla osobnika bez tolerancji taka dawka mogłaby wynosić 0,5-1 mg, ale w twoim przypadku może wyglądać to inaczej. weź swoją standardową dawkę, taką, która cię robi i to powinno odpowiednio zabezpieczyć przed nieprzyjemnościami.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 260 / 49 / 0
Dobrze zrozumiałeś, ja chaotycznie pisze, bo tramal dziala, choc to jednak nie klon ze nie trafia sie w klawisze :-) Standardowa to mnie zmuli i uspi to juz lepiej nie dorzucac i zostawic jak jest. A jak dorzuce to wezme z pięć mg i bede obserwowal. Toc chyba jakies objawy wystepuja co nie? Czy nie? Czuje się zajebiscie, wymieniam deskę w kiblu na taką ładną w kwiatki i nagle jeb, łeb rozbity o płytki. Chyba jakos czlowiek zaczyna sie gorzej czuc czy cos? Jak to jest?
Uwaga! Użytkownik sedambromek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2881 / 960 / 0
niekoniecznie, przy cięższym napadzie typu grandmal możesz po prostu stracić przytomność i ocknąć się dopiero po całej akcji. niekiedy bez szwanku, a niekiedy z np. pogryzionym językiem. w teorii to raczej wiadomo czym jest napad. nie zawsze wygląda to w ten sposób, napad może być lżejszy i nastąpić z zachowaniem świadomości. w tym temacie ekspertem nie jestem i jak chcesz się więcej dowiedzieć, to poszukaj w necie. na szczęście nigdy takiego napadu nie przebyłem, ani normalnie, ani po Tramalu. mam zasadę, że przy większych dawkach się zabezpieczam, a standardowe 400 mg biorę rozłożone na dobę.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
  • 260 / 49 / 0
Ja tez takiego standardowego z odcinką nie miałem, ale kiedys po przepiciu cięzkim i z zerową wiedzą zjadłem tramca i to jakiś moze drugi raz to pamiętam jak mnie jebło na drugi bok i tak szczęknąłem zębami ze malo jedynek nie złamałem. W zasadzie to obudził mnie hałas tego jebnięcia zębami i bół tym spowodowany. Wydaje mi się, że to był taki mini atak bez utraty świadomości. Potem jeszcze raz miałem takie coś. Ale to wlasnie po dawkach 500-550 i zero tolerki. Teraz juz jakąś tam mam, nie dużą ale bawiłem się Tramalem.

No cóż, poszło 4mg clona i trzy pięćdziesiątki retardów. Rozgryzione, bo wszyscy śpią. Mmmmm pycha, dobrze, ze mam tonik do zapicia, jest do tego wg mnie bardzo dobry, bo tez gorzki.

Bedzie dobrze, bo na sen i tak dokurwie klona zeby wogole usnąć, wiec powinno się bez drgawek obyć i wymiotowania jak ostatnio, ale wtedy caly dzień jadłem cięzkostrawne rzeczy, w chuj kawy i w chuj fajek. Dzis wszystko odwrotnie. Myśle ze w najgorszym wypadku mnie poskłada i do wyra serial patrzeć, a raczej pierwsze 20 minut.

No nic ide tą deche konczyc puki nie wjedzie, bo wstane w nocy pocpany i wpadne do muszli, albo ktos z domownikow co gorsza. Dzięki stary, chyba nie bez kozery masz w podpisie 'kompetentny.
Uwaga! Użytkownik sedambromek jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2881 / 960 / 0
do dawek, o których wspominasz zalecał bym już jakiś podkład, wystarczy nawet jedna rolka i powinno zabezpieczyć. natomiast do dawek rzędu 100-200 mg zabezpieczenie jest raczej zbędne, to jest niewiele.

czynniki, które mogą zwiększać ryzyko wystąpienia tego typu nieprzyjemności, to przede wszystkim wrodzone predyspozycje, głód, brak snu, zmęczenie oraz mieszanie Tramalu z lekami, które mogą obniżać próg drgawkowy.

jeśli o mnie chodzi to poszło 200 mg plus piwko i załącza się chill, poczekam chwilę i dorzucam dalej, oczywiście nie przekraczając progu 400 mg/d. dorzucę jeszcze rolkę z wieczora i powinno zapewnić długie grzanie.
w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek, przy poruszaniu tematów "drażliwych" proszę o używanie PrivNote lub o kontakt mailowy.

skrzynkaprzodownik@protonmail.com

with regards, przodownik
ODPOWIEDZ
Posty: 13624 • Strona 1007 z 1363
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.