Dział, w którym omawiane są konkretne kondycje, oraz ich wpływ na i współzależności z efektami środków psychoaktywnych.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
  • 394 / 10 / 0
A winc... Nie mogę się z tym uporać. Piszę to leżąc w łóżku, obok grzejnika, przykryty kołdrą. I co? I no mam kurewsko zimne stopy. Do tego ta pierdolona zima. 5 minut po wyjściu z domu, dłonie zimne jak skurwesyn czasem aż czerwone, stopy to samo(no może nie czerwone %-D) WIECZNY MRÓZ EPOKA LODOWCOWA... Zastanawiam się czy nie lepiej by było napisać to w sytuacjach kryzysowych. Nie no, beka xd Ale serio mnie to wkurwia. Suplementuje od dluzszego czasu magnez (mleczan) + asparginian (magnez z potasem).
Uwaga! Użytkownik BetterThan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4807 / 265 / 0
Ehhh, śpij w skarpetach

Ale może ktoś zna lepsze sposoby
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 3485 / 573 / 1
Zmarihuanic sie. Golnac settunie. Są jeszcze na to tabletki, kiedyś rodzinny mi przepisał, ale nie pamiętam nazwy
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 1676 / 106 / 0
Palnij sobie cos pikantnego.
mi pomaga niewielka ilosc pieprzu cayenne.
jak dostaniesz histamina po lbie od razu sie spocisz :)
Uwaga! Użytkownik randomuser118 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 33 / 3 / 0
Kup sobie takie specjalne ogrzewacze do rąk, na benzynę do zapalniczek albo łamane. Wkładasz do rękawiczek/kieszeni i możesz przynajmniej sobie ręce ogrzać wychodząc z domu.
  • 2278 / 276 / 3
Kup 5-HTP i stosuj w określonych cyklach. Świetnie znosi odczuwanie zimna.

Also, zostań morsem. Mówię serio. Morsom nie jest zimno. Kiedyś byłem, ale za dużo zabawy.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
  • 3406 / 534 / 0
Powinno mieć to jakiś związek właśnie z serotoniną, która reguluje temperaturę ciała.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 2278 / 276 / 3
Dokładnie o tym mówię.
Za termoregulację konkretniej są odpowiedzialne receptory 5-HT3c, jeżeli dobrze mi wiadomo. Stymulowanie ich zwiększa termogenezę.
Fenetylamina@tutanota.com
Karny jeżyk: SŁABO OGARNIAM ANATOMIĘ!
  • 341 / 121 / 0
U mnie z kolei odwrotnie, od kiedy tylko pamiętam lubiłem zimno, generalnie jestem bardzo odporny na chłód. Zimne prysznice nie sprawiają mi żadnego problemu, zimą na dwór zawsze wychodzę bez kurtki.
Co to może oznaczać w kontekście serotoniny? Dużo serotoninki w mózgu, czy może jakaś nadwrażliwość tych receptorów 5-HT3C? Oczywiście nie jest to żaden problem, pytam z czystej ciekawości. Niektórzy sugerują mi, że powinienem przebadać tarczycę, bo niby nie jest to normalne - ale z kolei nie mam żadnych uderzeń gorąca, potliwości etc. - do ciepła też potrafię się dobrze zaadaptować.
  • 3406 / 534 / 0
Z tego co widzę na zagranicznych stronach, one mają też swoje miejsce w mięśniach, nie tylko w mózgu. Chyba najlepszym naturalnym rozwiązaniem będzie sport, rozgrzewanie się, aby je stymulować, o czym pisze Fene*. Chociaż z tymi dłońmi to różnie bywa, sam mam tak że po delikatnej siłowni, ciało mam rozgrzane a dłonie zimne, także wtf.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 1 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
To nie zgniłe mandarynki. 24-latek niósł w torbie tak zapakowane narkotyki. Wpadł, bo spanikował

"Dzięki czujności, doświadczeniu i doskonałemu rozpoznaniu terenu, policjanci z Wydziału Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie kolejny raz skutecznie uderzyli w przestępczość narkotykową."

[img]
Zamiast paneli podłogowych narkotyki. KAS zatrzymała kontener z marihuaną

Funkcjonariusze Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni skontrolowali kontener, który przypłynął z Kanady do portu w Gdańsku. Zgodnie z deklaracją, w kontenerze miały być drewniane ekologiczne panele podłogowe, a odbiorcą była firma w Polsce.

[img]
Ulubiona muzyka uruchamia układ opioidowy mózgu

Słuchając ulubionej muzyki odczuwamy przyjemność, niejednokrotnie wiąże się to z przeżywaniem różnych emocji. Teraz, dzięki pracy naukowców z fińskiego Uniwersytetu w Turku dowiadujemy się, w jaki sposób muzyka na nas działa. Uczeni puszczali ochotnikom ich ulubioną muzykę, badając jednocześnie ich mózgi za pomocą pozytonowej tomografii emisyjnej (PET). Okazało się, że ulubione dźwięki aktywują układ opioidowy mózgu.