Więcej informacji: Kannabinoidy w Narkopedii [H]yperreala
Miałem ostatnio okazję zakupić legalny fakehash od jednego z vendorów.
Kleiło się to do rąk niemiłosiernie, brudziło, okropnie śmierdziało, miało tragiczną, bardzo plastyczną, rozpadającą się konsystencję.
Reasumując - porażka.
Pomijając już szkodliwość samych syntetycznych kannabinoidów, w tym substracie mogło być dosłownie wszystko.
Chciałbym zrobić na własny użytek jakąś niewielką kosteczkę, którą mógłbym sobie na co dzień palić i nie przekręcić się po tygodniu.
Tu pojawia się pytanie - jakie gotowe bazy do fakehahu polecacie?
Ostanio zdobyłem całkiem przyzwoity haszyk na bazie czekolady ale aż strach pomyśleć jakie były produkty spalania tego :kotz:
I Pytanie brzmi PO CO? jedynym powodem jest chyba opychanie tego gówna nie obeznanym jako kość, za co powinna byc kara wieżienia :#:
FAKEHASHOM MÓWIMY STANOWCZE NIE!! WAPORYZACJA to przyszłość
Uwaga! Z decyzją poczekaj na radę bardziej doświadczonych.
Polecam
Uwaga! Z decyzją poczekaj na radę bardziej doświadczonych.
#mops
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.